Tak gorąco w seniorach jeszcze nie było i moim zdaniem robi się tutaj nieciekawa dyskusja. Seniorzy słynęli z tego że taniec był dla nich przyjemnością i możliwością spotkania się w ciekawym gronie. Przepisy dopiero co się zmieniły i tak na prawdę życie pokaże co trzeba zmienić i ulepszyć. Pojawiły się jedna czy dwie pary które "odbiegają od normy" i zrobił się szum jak u małolatów. Sam tańczę w D i Open. W open świadomie że na parkiecie spotkam się z parami "nie do ruszenia"- i co z tego ? Przepisy się zmieniają i będą się zmieniać. Ludzie dajcie trochę na luz. Chyba potrzebny tu będzie Leszek ze swoim góralskim podejściem do robienia porządku, bo dzieciarnia się rozbrykała.

w 100% zgadzam się z Tobą i dodam tylko tyle od siebie, że ta "walka" nie jest chęcią pozbycia się par zawodowych które po latach wracają do tańca z turniejów Seniorskich - to jest tylko wołanie do władz tańca o stworzenie nowej kategorii dla takich tancerzy, aby mogli rywalizować z równymi sobie i nikomu myślę, że nie przeszkodzi to jak dodadzą takową kategorię taneczną do turniejów Seniorskich

niech w końcu zaczną rozróżniać zawodowców od niezawodowców a nie pakować wszystkich jak leci do jednego worka

Pamiętajcie o tym, że za chwilę każdy będzie miał klasę C, B :)) Jak tak dalej pójdzie, to wg klasyfikujących za rok wszyscy będą mieli "S". I co wtedy?? Będziemy tańczyli za nasze pieniądze z "tancerzami od urodzenia", żeby"im robić TŁO"???

No właśnie... w klasach do D będzie się tańczyło z przyjemnością i szansą na jakiś sukces prędzej czy później - a powyżej już bez... perspektyw - z zawodowcami niestety bez szans!!!!
Coś ciemno widzę przyszłość amotoró Seniorów!!!

I chyba większość się ze mną zgodzi, że tu nie chodzi o żadną ZAZDROŚĆ , tylko SPRAWIEDLIWOŚĆ.

Lekcje prywatne to odrębna sprawa. To nasz wybór czy z nich korzystamy i u kogo. Pytanie brzmi: Jaki sens jest organizować turnieje hobby, gdzie przyjeżdżają pary sportowe "tańczące od zawsze"? Te pary powinny mieć osobne turnieje! Wszystko rozumiem - motywacja itd. ale my chyba nie jesteśmy dziećmi i robimy to z innych powodów prawda??

obawiam się że jak tak dalej będzie, że władze do spraw turniejów Seniorskich nic z tym o czym mowa w komentarzach nie zrobią to niestety ale par startujących w tego typu turniejach będzie ubywało a nie przybywało a szkoda bo to fajni ludzie z fajną pasją, którzy chcą spełniać swoje marzenia w każdym wieku czy to w kategoriach Dorosłych 2 czy w Senior 1,2,3 tylko nie koniecznie kosztem tego, że pary zawodowe zamkną im drogę już z góry przesądzając o swojej wyższości

No proszę i dyskusja się rozwija!
Ciekawe czy to coś da tym razem?!?!
Czy zarząd zajmujący się ruchem seniorskim zrobi coś w tej sprawie, bo widzę, że tym razem jest dużo bardziej gorąco!!!
Czy zawodowcy nadal będą czołówką taneczną tancerzy seniorów?!?!

Ta dyskusja wynika z braku przestrzegania przepisów ,które próbuje się tłumaczyć niejasną wykładnią. Amator nie może zarabiać na tańcu z wyjątkiem nagród i one powinny mieć jasno określoną wysokość. Nie do pomyślenia są zajęcia , lekcje i szkolenia prowadzenie przez amatorów , nie mówiąc już o problemach fiskalnych. Brak reakcji związku na tę sytuację jest niedopuszczalna. Nie sądzę aby zjawiska tolerowane na poziomie dzieci, młodzieży i dorosłych będą mogły być w nieskończoność tolerowane wśród seniorów. Sądzę , że mamy więcej doświadczenia i odwagi. Mam nadzieję , że PTT zajmie się tym szybciej niż ruch oddolny.

Drodzy Państwo :) Nie ukrywam, że z zaciekawieniem przeczytałam wszystkie komentarze... NIGDY, osoba rozpoczynająca "uprawiać" hobby z pozycji "od zera" w kategorii senior I, II czy III, nie zrówna się z tancerzem, który tańczył w dzieciństwie i uzyskał choćby klasę c w wieku kilkunastu lat. Dobrze o tym wiemy, jaka jest praca ciała osoby, która uprawiała w dzieciństwie jakikolwiek nawet sport, a osoby, która tańczy od 2 lat, bo traktuje to, jako hobby, pasję... Może Panowie, którzy zajmują się ruchem seniorskim, jednak pomyśleliby o tym, że par nowych NIE BĘDZIE, jeżeli dalej tak będą przepisy wyglądały. To nie jest tak, że nie ruszamy tyłków, tylko siedzimy w domu z piwem przed telewizorem. Robienie porządków w stylu, że teraz nastąpi sprawiedliwość, bo będziemy wszystkich klasyfikować, jest żenujące, ponieważ jak można tańczyć w klasie C czy B, nie mając takich umiejętności i zielonego pojęcia o tym, na jakim poziomie trzeba tańczyć będąc w danej klasie ! Czasami mam takie wrażenie że biorę udział w jakimś cyrku, gdzie ludzie wzajemnie się nakręcają a najmniej zajmują tańcem !!! Ja ze swoim partnerem trenujemy niemalże codziennie, nie wspominając o lekcjach prywatnych itd. ale nigdy nie będziemy mieli szans z tancerzami. I to do nas powoli dociera. Pozdrawiam wszystkich "prezesów" zajmujących się ruchem seniorskim :)

to lepszy jest czarny rynek amatorów szkolących bez podatków i legalnej firmy , na czarno wszytskie te pary z którymi wychodzą i wygrywają na równoległym grand prix amatorów? ruszcie się na trening lepiej albo lekcje prywatne ze swoimi trenerami z amatorskiego finału.

o czym jest ta rozmowa? tanczy aktywnie, turniejowo (co wymga wysiłku) ktos kto jest starszy i kto uczy innych. Ci ludzie sie u niego uczą z wlasnej woli, pewnie dlatego, ze nauczyciel jest dobrym tancerzem i fachowcem , co zdaje sie na tym turnieju potwierdzila niezależna komisja sędziowska :-)

ale dokładnie masz rację jak zawodowcy i trenerzy mogą tańczyć ze swoimi kursantami na turniejach takich jak Seniorzy? chyba się komuś coś pomyliło. z tego co mówi przepis to instruktorzy-nauczyciele nie mogą mieć głównych dochodów z nauki tańca i jednocześnie tańczyć w senior bo jest to zakazane - no to ciekawe jak się to ma do niektórych tańczących instruktorów?

??? ???

upadła bardzo nisko, tańczysz za forsę ludzi których uczysz z nimi startujesz, i myślisz że jesteś SUPER, nie jesteś żalosna