KOMENTARZE

Artykuł: 15 XII 2013 - Warszawa

powrót

68

~

Dodano: 2013-12-18 | 19:18
Prawdopodobnie będzie taka możliwość , o ile nie wydarzy się coś niespodziewanego :):)
67

~.

Dodano: 2013-12-18 | 19:10
To zobaczymy na Wieczystym jak walczą i uczą się reprezentanci klubu Hart Nowy Targ.
66

~

Dodano: 2013-12-18 | 18:37
Witam!
Po pierwsze turnieje GPP Seniorów nie są zamiast tylko oprócz i nie można czytającfrekwencję na nich opowiadać o przybywaniu , czy ubywaniu par . Biorąc ta miara można stwierdzić iz prawie wszyscy Mistrzowie i wicemistrzowie Polski seniorów przestaja tanczyc bo na GPP ich nie widać .Reforma klas dobiega konca , pary trafiły gdzie ich miejsce i teraz będzie ożna planować co i jak dalej - nic na wariata i nie nerwowo .To że nie ma turniejów dla seniorów , robionych przez lokalne kluby wynika z kilku rzeczy . Po pierwsze w D klasie byli " wieczni zwycięzcy " i jeszcze gdzieniegdzie są i to znięchęcało innych . Po drugie - każdy turniej ma swoją pojemność , a dzieci z peryferiami zawsze będą ważniejsze i dla starych brakuje miejsca w programie . Po trzecie ludzie jeszcze ie wierza że raforma zrobiła dla ich miejsce - to juz tylko kwestia czasu . Po czwrte - nie są aż tak ważne koszty wpisowego na turiej - jest bida i wiele razy więcej kosztuje dojazd , nocleg i jedzenie , a że ludzie charują to i brak im czasu .
Co do C klas , to spokojnie , nikt nie dostał na piękne oczy , widocznie był dobry i został doceniony - więc dlaczego ma do końca życia tańczyc ze słabszymi i ich ogrywać .
Turnieje typu Start i E klasa to sprawy lokalne mające angażować miejscowe społeczności taneczne , a skoro ktoś twierdzi iż jest tak strasznie dużo nieszczęśliwych Par C klasowych , to na pewno trafi się jakiś organizator krwiopijca , który specjalnie dla nich turniej w C Open zrobi .
Walczyć , uczyć się , nie narzekać i nie szukać dziury w całym - czasy łowców pucharków i tych co bawili się kosztem innych juz nie wróca - i pewno o to tak strasznie " plują " się niektórzy , a jeśli twierdzą iż są sumieniem ruchu tanecznego , to wystarczy tylko podpisać post , a nie dzialać jak skrytobójcy zza węgła
65

~do 64

Dodano: 2013-12-18 | 18:05
Proszę wziąć uczciwie policzyć te nowe pary i policzyć ile odeszło z tańca. Bilans jest na niekorzyść. Proszę tylko prześledzić ile par jeździ systematycznie na turnieje GPS, SYSTEMATYCZNIE-.z każdej kategorii. Jak widać wiele nazwisk pojawia się w swoich kat. jak i potem w OPEN-ach. Jeżeli stan faktyczny liczycie Państwo w taki sposób to życzę powodzenia na Wieczystym, niech każdej parze stworzy się warunki do tańczenia we wszystkich konfiguracjach a par będzie z 1000 (na papierze). Niech jeszcze każda para zapłaci za każdy punkt programu gdzie występuje a organizator przy kilku parach zarobi krocie. Dziwi mnie, że z tym nikt nie chce zrobić porządku. Może gdyby opłata startowa była jedna na dzień to może rzeczywiście przybyłoby par, a tak jeden lub dwa takie turnieje dla par start czy E klasowych i kończy się jeżdżenie. Pozostaną może turnieju w najbliższej okolicy.
Proszę tylko nie pisać, że nikt nie karze tańczyć parom we wszystkich punktach programu, też jestem za , niech każdy wybierze sobie jedną kategorię to może nie będzie kosić wszystkiego i coś zostanie dla tych początkujących.
Ale pazerność organizatorów jest porażająca. Proszę przeliczyć ile takie pary wnoszą opłaty startowej..........
A może by tak ustalić stałą opłatę startową na cały rok na wszystkie turnieje GPS???????? Wystarczy, że różni ludzi od strony finansowej odległość związana z dojazdem na drugi koniec kraju, ewentualny nocleg, na to nie mamy wpływu ale raz jedni mają dalej raz drudzy i tu może się w sumie zbilansować.
64

~

Dodano: 2013-12-18 | 16:02
Do uczestnik.
Pozwole sie z Tobą niezgodzić, że nie przybywa nowych par. Owszem, przybywaja i sam jestem tego przykładem jak też dwie inne pary z mojego klubu. Jeszcze dwie inne zaczęły tańczyć w Starcie. A Państwo Mielcarkowie z Olsztyna to nie nowa para? Rozkwit ruchu seniorskiego dopiero nastąpi po tym jak pary "zawekowane" w D klasie w końcu powędrowały tam gdzie ich miejsce. Zostały nadane im klasy na jakie zasługują. Teraz dopiero pary jak zaczynaja widzieć swoje miejsce na parkiecie wśród mniej więcej równym sobie to decydują sie na starty. Wierzę ze na przyszłorocznym Wieczystym będzie prawdziwy wysyp nowych par.

Jakub Sadlik
63

~uczestnik

Dodano: 2013-12-18 | 15:09
Fajnie, że jest takie miejsce gdzie można wymienić swoje poglądy zupełnie bez cenzury. Do swojego pierwszego komentarza dodam jeszcze jeden po przeczytaniu państwa tekstów. Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. Ja jestem zupełnym amatorem, zacząłem przygodę z tańcem kilka lat temu. Startuje od dwóch lat. Mój pierwszy kontakt z seniorami to dwa lata temu na Wieczystym. Super turniej. Tu ukłony dla pana Leszka Kusiaka, który jak każdy człowiek ma również wady i również popełnia błędy, ale dzięki takim właśnie ludziom ten ruch w ogóle istnieje. Najlepiej tylko krytykować, a samemu nic nie robić. Od tamtego czasu jeśli mnie pamięć nie myli nie pojawiła się żadna nowa para w Senior I , czy Senior II. Ja nie widzę, żeby ruch się rozwijał. Zbyt mało uwagi poświęca się kategorii Start. Bez nowych par za kilka lat będzie tak samo, albo gorzej. Jeszcze raz wrócę do problemu par w których tańczą byli zawodnicy. Po to właśnie jest kategoria Open. Sam w niej startuję, bo chcę się porównać z najlepszymi, choć wiem, że z nimi nie wygram. Uważam, że tu nic nie należy poprawiać, taka kategoria Open musi istnieć, dzięki nim widzimy do czego mamy dążyć i ile jeszcze mamy poprawić, żeby nasz taniec mógł się podobać. Natomiast nie należy przenosić zbyt szybko par z klas niższych do wyższych. Podobno kiedyś był taki przepis, że para amatorska miała prawo startować w Starcie przez trzy lata. A teraz wystarczy niechcący wejść kilka razy na pudło w klasie D, E i nagle okazuje się, że po roku startów dostaje się kategorie C i zostaje tylko rywalizacja z parami mającymi niegdyś kategorie A i S. Taka para zawsze będzie stanowiła tylko dla nich tło. Idę o zakład, że szybko się zniechęcą i przestaną w ogóle startować. Miejsce par amatorskich jest wśród takich samych par, bo przecież sport z założenia ma dawać wszystkim równe szanse. I po to chyba były wprowadzony podział na te wszystkie grupy i kategorie. Przenosząc zbyt szybko pary do wyższych kategorii robimy im krzywdę. A jak ktoś ma życzenie, to oczywiście niech startuje w kategorii Open, tylko niech tu nie płacze, że nie wygrywa. Trzeba też obiektywnie patrzeć na swoje umiejętności. To jest sport, ma wygrać najlepszy i uważam, że sędziowie oceniają nas bardzo obiektywnie, choć jak już wspomniałem wcześniej i oni są ludźmi, więc im też się przytrafia popełnić błąd.
Natomiast w Openie nie powinny startować pary, które dopiero co przestały tańczyć sportowo. Przerwa w startach powinna wynosić pięć lat. Wyobraźcie sobie jakby na turniej przyjechał Maliitowski, ciekawe co by wtedy powiedzieli Ci z klasami A S
62

~do 61

Dodano: 2013-12-18 | 11:06
Sama Pani napisała, że są takie pary w Polsce jak Państwa para, może nie jest ich zbyt wiele ale są. Skoro w innych kategoriach jest podobna sytuacja co do ilości par i odbywają się turnieje nawet dla 3-4 par to dlaczego nie mielibyście Państwo tańczyć w swojej. Czytam nt.par E klasowych, których nikt nie zauważa a one najzwyczajniej giną. Też nie ma dla nich turniejów bo jest ich mało a jak gdzieś się pojawi taki turniej to żeby zebrać w danym dniu wszystkie te pary z całej Polski graniczy z cudem. Ale ktoś niedawno ten wątek poruszał.
Proszę tylko postawić się na miejscu pary , która swoją przygodę zaczęła od zera w dorosłym życiu. Nie ma szans z Państwem, może jedna na tysiąc a reszta niestety po 2,3 startach rezygnuje.
Innym problemem jest nieuczciwość par, które miały kiedyś klasę taneczną a ukrywają to przed innymi. Tyle, że świat tancerze nie jest wielki i zawsze ktoś znajdzie się kto pamięta te pary z parkietu i każdy wtedy cicho siedzi.
Może gdyby osoby , które o tym wiedzą poruszyły ten problem i ujawniły kto i co, to możliwe że mielibyście Państwo najliczniejszą grupę.
Życzę naturalnie takim parom dużo szczęścia, bo lubię oglądać takie pary, tyle tylko , że w innych dyscyplinach sportowych wygląda to zupełnie inaczej. A to czy nazywają się jak w tańcu Pro-Am, czy Senior czy też Oldboy, to nie ma znaczenia, rywalizują wśród "SWOICH".
I rzeczywiście nikt ich nigdzie nie zawiesza, bo to jest skandal.
Może dlatego inne dyscypliny nie mają takich problemów personalnych na zawodach jak taniec towarzyski.
I jeszcze jedna uwaga, jeżeli ktoś próbuje wmówić iż taniec się rozwija to znaczy , że nie potrafi analizować danych a te są nieubłagalnie nie do oszukania.
Sama matematyka, konkretne liczby .
Słowami można powiedzieć wszystko jak to jest pięknie i ładnie, jak nas jest dużo i jak się rozrastamy. Proszę wziąć kartkę papieru i ołówek a wynik będzie porażający.
61

~Sylwia Moraczewska

Dodano: 2013-12-18 | 09:07
Do 60 oczywiście wiemy już o tym od jakiegoś czasu, próbowaliśmy też nawet raz swoich sił w tego typu turnieju. Niestety jednak takich turniejów tańca jest w Polsce bardzo mało na tą chwilę - dlatego też startujemy w turniejach typu Senior.
Myślę, że nie tylko my jesteśmy parą składającą się osoby która tańczyła i takiej która nigdy wcześniej nie tańczyła. Dlatego też może ktoś kiedyś wpadnie na pomysł aby takie pary miały również i na turniejach Senior swoją kategorię.

Z tego co też się orientujemy to generalnie PTT nie za bardzo lubią się z organizacją WDC - która organizuje właśnie turnieje typu Pro-AM. Ktoś powiedział nam, że za strat w WDC (Pro-Am) mogą nas zawiesić w PTT - na tą chwilę jednak chyba nie zrobiliśmy nikomu krzywdy swoim startem w Pro-Amie w Skierniewicach, bo nikt nie oznajmił nam, że nas zawiesza.
Jednak może się tak zdarzyć, że komuś coś nie będzie pasowało i na przykład przy kolejnej naszej próbie startu w Pro-Am po prostu nas zawieszą w PTT.

Swoją drogą nie do końca rozumiemy to wszystko bo prawda jest taka, że jesteśmy wolnymi ludźmi i to my powinniśmy decydować o tym czy i gdzie chcemy startować - bez strachu, że ktoś może nas zawiesić.
Uważamy też, że startując w WDC nie robimy nikomu krzywdy i PTT nie powinno nikogo za to zawieszać.
Dopóki nikomu nie będzie to przeszkadzało - my będziemy tańczyć - a jeśli znajdzie się ktoś kto będzie próbował "zamknąć" nam dalszą możliwość startów w PTT to niestety ale będziemy musieli wybrać pomiędzy jednym a drugim (pomiędzy PTT a WDC).

Pozdrawiam
60

~do Sylwii

Dodano: 2013-12-17 | 22:26
Sylwio, jest przeciez opcja specjalnie dla par typu "tancerz"+"amator" i nazywa się "PRO-AM". Na odnośnik www jest specjalna strefa przeznaczona dla tych par, z których jeden z tancerzy to amator, drugi miał już klase taneczną.
59

~Sylwia Moraczewska

Dodano: 2013-12-17 | 14:32
Wywiązała się z tego wszystkiego bardzo wielka dyskusja, która mnie przeraziła nie ukrywam.

Głupio wyszło jeśli chodzi o Pana Marcina, który tańczył w kategorii Dorośli II Open (tańczę z partnerem w tej samej), bo to tak na prawdę nie jego wina, że do takiej się kwalifikują również byli tancerze i tancerki, aczkolwiek z drugiej strony rozumiem też oburzenia osób nigdy wcześniej nie tańczących turniejowo.

Swoją drogą jeśli chodzi o mnie i mojego partnera to sami jesteśmy w dość podobnej sytuacji, ponieważ u nas w parze mój partner jest byłym tancerzem - ja natomiast nie tańczyłam nigdy wcześniej.
Mój partner maił ponad 5-letnią przerwę w tańcu ale i tak jakaś wiedza zawsze pozostaje u takiej osoby i nawyki taneczne.

Sami uważamy, że jest to nie fair w stosunku do par w których obie osoby nigdy wcześniej nie tańczyły turniejowo, ponieważ i tak pary gdzie jest jeden były tancerz czy tancerka mają w jakimś stopniu przewagę nad tymi gdzie obie osoby są "nie tancerzami".

Szczerze też powiem, że my nie mieli byśmy nic przeciwko gdyby utworzono kategorię dla takich par z dwójką byłych tancerzy jak i dla takich jak my czyli z jednym byłym tancerzem/tancerką.

Jak już zostało to wspomniane tancerzy ciągle przybywa i to jak widać również tych określanych tutaj jako "zawodowców". Nie ma się więc z drugiej strony co dziwić tym, którzy czują że w jakiś sposób stoją w cieniu tych par "zawodowych".

Owszem myślę, że każdy z nas przyjeżdża na turnieje nie tylko po to aby mieć tak zwane swoje 5 minut na parkiecie tanecznym, ale również po to aby móc się spotkać z ludźmi, którzy tworzą tak fajną atmosferę jaka panuje na naszych turniejach. Jednak w tym wszystkim, każdy z nas chciałby też wypaść jak najlepiej - być docenionym za swoje starania, za godziny spędzone na treningach i wylany przy tym pot - zostać po prostu zauważonym.

Jesteśmy tylko ludźmi i myślę, że każda reakcja obronna na pojawiający się gdzieś problem jest naturalna. Diabeł tkwi w szczególe aby ten problem rozwiązać tak żeby każda ze stron była zadowolona. Tak żeby każdej parze tańczyło się przyjemnie bez poczucia że jest "gorsza". Myślę, że wtedy znajdzie się miejsce na parkiecie dla wszystkich kochających taniec - i tych powracających po latach przerwy jak i również tych zupełnie nowych co dopiero "smakują" tanecznego parkietu.

Pozdrawiam
58

~do 56

Dodano: 2013-12-17 | 12:18
Pomyśl logicznie - jaka dzisiaj może być cenzura?
Masz taki wachlarz możliwości wypowiedzi, że wystarczy tylko mieć co napisać i chcieć zrobić to kulturalnie, a nikt niczego Ci nie zabroni.
Czy tutaj ktoś coś kasuje? Albo na forum Seniordance?
Był tam okres błędów ale na szczęście właśnie dzięki konstruktywnej krytyce jest to już przeszłość i z tego co wiem jedynie pierwszy wpis po zarejestrowaniu na forum jest moderowany - można to zrozumieć i nie jest to żadne ograniczanie niczyjego wypowiadania się.
A co do reszty....
Po co to całe opluwanie się? Walka o stołki rodem z POPiSu, a do rzetelnej pracy zostają jednostki.
Do pracy organizacyjnej!
Cały ruch taneczny działa w określonych strukturach WDC-WDSF i trzeba tu trochę popracować by stworzyć warunki, o jakich piszecie, że chcielibyście mieć.
Na wybory nie jeździcie, nie interesujecie się tym.
Na forum nieliczni piszą konstruktywnie i nienapastliwie, a później pretensje, że wybrany nie ten co trzeba, bo ten sam co zawsze, a dobre pomysły nie wprowadzone w życie.
Zebrać do kupy to, co nie przystaje do rzeczywistości, zebrać SIĘ i do przodu!
To nie chodzi tylko o przepisy seniorów, które powstają zgodnie z czyjąś wizją.
Zresztą dobrze - ma to być tylko wizja większości.
Gołym okiem widać gdzie są przekręty, całe to forum wylicza je po każdym turnieju, ale nadal w tym działacie i zrzucacie się na to, by tak trwało.
Napisał ktoś z Was pokrzywdzonych jakiś protest do PTT? Albo jakiś list z postulatami zmian do swojego okręgu?
Dopiero jak nie odpowiedzą, będzie sens tu krzyczeć, by dać o tym znać innym.
57

~

Dodano: 2013-12-17 | 10:35
Do poniżej
Wystarczy napisać co sie myśli i od razu będzie wiadomo - nie widzę problemu .
I do wpisu jeszcze niżej . Policja też jest nielubiana , ale byc musi .
Pozdrawiam wszystkich , którzy życzą mi wiadomego :)
Leszek Kusiak
56

~///

Dodano: 2013-12-17 | 10:06
Czy to prawda, że na forum seniordance jest cenzura?
55

~.

Dodano: 2013-12-17 | 09:52
Wraz z rozwojem ruch seniorskiego powinni ewoluować działacze. Wymaga to jednak profesjonalizmu i kultury. Niestety jak widać poniżej, niektórym tego brak.
54

~Agnieszka Ćwiek

Dodano: 2013-12-17 | 08:26
Oczom własnym nie wierzyłam czytając poniższe teksty. (weszłam na stronę Twist Service szukając zdjęć z niedzieli).

Leszku, słuszny komentarz podsumowujący.

Doskonale pamiętam 'aferę' jaką rozpętaliśmy 3 lata temu wracając do tańca w Dorośli II. Ja po 17 latach przerwy z D klasą i Maciek po 18 latach przerwy z S. Tylko ten kto tak długo nie tańczył wie ile pracy trzeba włożyć, aby wrócić...
Co więcej, ponieważ jest między nami równe 10 lat różnicy wieku zawsze będziemy tańczyć w kategorii młodszej...i może dobrze, większa motywacja do pracy!

Jestem całe szczęście już na tym etapie (oby tak zostało), że przestało mnie interesować, kto ze mną rywalizuje, ile umie, jaki jest skład sędziowski... Takie analizy odbierały mi chęć do tańca. Wiem, gdzie jest moje miejsce w szeregu.
Trzeba pracować, pracować i rywalizować, ale nie zapominać o przyjemności, dobrych relacjach, uśmiechu i dopingu na turniejach
Kto dołączy do Seniorów w styczniu? A za 7,8 lat Dorośli II będą Seniorami...
Myślę, iż im nas będzie więcej, tym bardziej realne jest zorganizowanie GPP i Mistrzostw w klasach, tak aby równy walczył z równym.

Na świecie, gdzie ruch seniorski ma się świetnie od wielu lat, wiele par uczy tańczyć, ma swoje kluby, niektórzy to dawne zawodowe pary sportowe... My musimy ten 'zachodni; ruch dopiero dogonić...
A poza tym, każdy musi sobie sam odpowiedzieć na pytanie, na jakim poziomie rywalizacja i wygrane dają mu satysfakcję!

Życzę wszystkim Rodzinnych Świąt i Nowego Roku lepszego od tego, który się kończy.

Dziś jest
27 listopada 2024

KLUB KIBICA