Tydzień już minął. Dopiero złapałem oddech ...
Uznając, że tytuł Mistrza Świata nie należy tylko do mnie, postanowiłem skreślić parę słów. Nie sposób wyrazić ulgi, radości i wielkiej satysfakcji jaką czuję. Powodów jest wiele, nie tylko fakt zwycięstwa.