Temat repertuaru
nie wiem czemu służy ograniczanie repertuaru , chyba tylko po to aby pary wolniej się rozwijały i po to aby jeden z drugim sędzia miał okazję zaszaleć i wstawić R nie mówią za co Na pewno chcą pokazać kto tu rządzi.
Siedzą leśne dziadki nie mają co robić to wymyślają co wolno a czego nie wolno.
Uważają , że robią dobrze ale komu ? chyba tylko sobie.
Później przyjeżdżają pary np. z Rosji gdzie takich wydziwień nie ma i wszyscy mówią jak oni pięknie tańczą.
Niech mi odpowie jedna z tych mądrych co ma na celu ograniczanie repertuaru ???
CDN
1475
~czytelnik
Dodano: 2011-11-25 | 14:46
A ja sobie tak wszystko to czytam i czytam i takiego natłoku myśli głowie nie miałam chyba nigdy. Jestem matką jednego z tancerzy i wraz z synem jeździmy po całej naszej kochanej Polsce i co?, i tyle że można na palcach jednej ręki policzyć turnieje które były CZYSTE a większość tych turniejów to GPP Nie mogę zrozumię sędziego który nie patrzy na umiejętności tylko na wytypowanie swej pary ile krzywdy robi wtedy innym :nam rodzicom dzieciakom kibicom. Mam pomysł niech my kibice zaczniemy "buczeć " jak na pudle stanie para sędziotrenera może niech tych sędziów którzy zamiast postawić 1lub 2 stawiają 5,6 zawiesza się na jakiś czas w sędziowaniu może Pan Prezes poczyta to i w końcu zrobi cos z tym podłym oszukańczym tematem Natomiast my rodzice wspierajmy nasze pociech i niech tylko trenują a sukces na arenie międzynarodowej sam przyjdzie - chyba ze tam również trzeba mieć swoją wtykę pozdrawiam wszystkich
1474
~Cuba
Dodano: 2011-11-25 | 10:07
Kiedyś jak byłem lody i piękny tańczyłem sobie i nawet mi to dobrze wychodziło.
Jeździłem na turnieje nie wiedząc wcześniej kto sędziuje i jakie pary będą tańczyły , nie musiałem myśleć , kombinować czy mi się opłaca ile punktów mogę zdobyć i czy pasuje mi komisja sędziowska czy nie. Myślałem tylko aby dobrze zatańczyć . Oczywiście oceny były różne , rz gorzej raz lepiej. Nie znałem dnia ani godziny kiedy mogę zostać przeklasyfikowany do klasy wyższej. Kiedy to się stało to była prawdziwa nie udawana radość. Klasy otrzymywały pary bardzo dobre i nie było takich różnic umiejętności jak teraz.
Z przyjemnością spotykało się i zaprzyjaźniało z parami z całej polski.
Były też specjalne turnieje klasyfikacyjne , na których można było starać się o otrzymanie klasy wyższej.
Nie było takiej przypadkowości jak teraz.
Zanim para wybierze się na turniej sprawdza z kim tańczy , kto sędziuje , czy sędziotrener organizator ustawi turniej.
Makabra , zamiast ćwiczyć i myśleć o tańcu , politykują kombinują . Do tego dochodzą jeszcze sędziowie , którzy nie potrafią być bezstronni i obiektywni. Taki obrazek krąży po Polsce i nie dziwię się , że pary uciekają za granicę.
Powstają co rusz jakieś nowe federacje , tworzą swoje regulaminy jak w boksie.
Niedługo będą mistrzostwa PTT. FTS i innych federacji, mistrzów będzie co nie miara a w tym wszystkim chodzi o kasę.
Para chcąca zmienić barwy klubowe ma płacić jakieś dziwne i czasami wielkie pieniądze za wyszkolenie pary przez klub.
Rozumiem jakby pary trenowały za darmo i klub płaciłby za stroje i wyjazdy.
Większość za wszystko musi płacić sama a taki trener , który bierze za to kasę później śmie się dopominać jakiś kwot za wyszkolenie pary.
Takie i inne dziwne rzeczy powodują to , że dużo ludzi odchodzi od tak pięknej dyscypliny nie ze względu na brak umiejętności czy chęci ale ze względu na takie polskie bagienko, Chęć posiadania coraz większych pieniędzy przez różnego rodzaju trenerów konsultantów jest niesamowita.
Każdy z nich uważa się za najlepszego i takiego , że tylko on potrafi trenować i oceniać a inni to się nie znają.
Widać to też na forum jak ludzi męczy takie ich traktowanie prze trenerów i kluby. Większość potrzebna im jest do wkładania kasy a liczy się tylko grupka a najczęściej swoje dzieci czy jakaś wybrana parka.
Oczywiście są też miejsca gdzie jest w miarę normalnie , gdzie klub tworzą ludzie z pasją i są uczciwi ale to wymiera a szkoda.
CDN
1473
~zainteresowany
Dodano: 2011-11-25 | 09:47
Wrocław???? Pojedziemy. Zobaczymy. Poobserwujemy. Może będzie ok.
1472
~123
Dodano: 2011-11-25 | 09:07
Dlaczego nie zapisujecie się do Solca-Kujawskiego?
1471
~Misia
Dodano: 2011-11-25 | 09:05
Nie wiem co będzie we Wrocławiu ani w Poznaniu. Ja się wybieram do Poznania bo mam bliżej.Myślę,że organizatorzy tego turnieju nie będą ciągnąć swoich par na siłe.Sprawdeziłam wszystkie zgłoszone pary z Finazji i niektórzy "pudła" zdobywali tylko u siebie albo ze swoją trenerką i z początkującymi tancerzami.Sądzę ,że teraz będzie inaczej bo już tyle było negatywnych wpisów na temat Finezjiże Pani J.... nie będzie chciała usłyszeć to jeszcze raz!
Do zobaczenia w Poznaniu!
Powodzenia!
1470
~Rodzicor
Dodano: 2011-11-25 | 08:55
Piszecie o Poznaniu, a ciekawe co we Wrocławiu będzie? Jakie jest wasze zdanie ?
1469
~Jola
Dodano: 2011-11-24 | 23:22
Moim zdaniem
Do Tancerza.
A może spróbuj wybrać sobie 7-8 fajnych imprez w sezonie na których uszanują Ciebie i Twoich Kibiców. Gdzie będzie czysto bez większego bałaganu organizacyjnego (bo mały może być wszędzie czasem niezależnie od organizatora) ?
To prawie co miesiąc. Po co tak gonić za punktami? Czy poziom tańca od tego wzrośnie?
Nie sądzę żebyś chciał się równać z takimi co jeżdżą dwa razy w tygodniu na turniej mają po 800 pkt i nie mogą zdobyć żadnego pudła prawda?
Wyobraź sobie dobra parę startującą na turnieju z udziałem np 30 par w jej kategorii Para jest w finale to ile ma punktów? i ile takich turniejów musi zaliczyć żeby zmienić klasę?
I to jest wyjście. Kierowanie się jakością turniejów spowoduje sytuację mało turniejów dużo par dużo punktów. A że słabi organizatorzy nie zarobią? No to się nauczą powalczyć o pary jakością. No kto ma to zrobić jak nie Tancerze i Kibice?
Do Mamy
Wielka odpowiedzialność leży na Rodzicach Tancerzy.
Każdy zły wynik można zinterpretować zmową i oszustwem i już nikt nie przekona młodego zawodnika że jest inaczej.
Można też wspierać tancerza przy jego wysiłkach i tłumaczyć żeby był odporny bo jego praca i pasja z czasem na pewno dadzą efekt.
Czy Michał Malitowski wygrał wszystkie turnieje w swoim życiu?
Co do sędziów.....
Prawda jak zwykle leży po środku. Są sędziowie którzy myślą że jak nie skreślą par organizatora to nie zostaną zaproszeni ale są tacy którzy nie maja żadnego interesu w wybieraniu takich czy innych par. Patologia niemierzalnego sportu - temat nie do wyjaśnienia.
Jedyna metoda być lepszym o dwa poziomy a oszuści niech ustawiają od drugiego w dół (albo od trzeciego albo niżej)
A może metoda inna wziąć pod uwagę kilka imprez i to da nam obraz naszego poziomu?
Jeśli na 5 kolejnych imprezach ogony to może nie wszystkie są ustawione?
Jeżeli na 4 ok i 1 bez wyjścia z rundy to analiza dalsza...... (może zacząć od po prostu gorszego występu?)
Ale nie pisałam tego bo lepiej wiem tylko tak właśnie myślę.
A co do Białegostoku chętnie porozmawiamy po Turnieju tyle że się nie wybieram więc jak tu być obiektywną?
1468
~widz
Dodano: 2011-11-24 | 22:05
Jak myślicie... Będzie szydera na turnieju Poznańskiej Finezji? Zazwyczaj była :P Biała Dama dobrym przykładem. 3majmy kciuki za dobre pary, co by ich nie wyrzucili na tył. Poznań potrafi !
1467
~
Dodano: 2011-11-24 | 21:41
Jeżdżę na turnieje z dziećmi już kilka lat i naoglądam się sporo różnych sytuacji.
Bardzo to zniechęcające dla młodego człowieka, kiedy widzi przepychanie pary - często wcale nie sędziotrenera tylko ORGANIZATORA TURNIEJU.
Proszę pokazać mi jeden choć turniej , gdzie pary organizatora nie weszły do finału lub nie stanęły na podium.
I czasami mam wrażenie ,ze nieazleżnie od poziomu tańca.
Coraz więcej par opuszcza turnieje ,gdzie mogą zostać niesprawiedliwie sędziowani.Bo sędziowie muszą się godzić na to ,żeby pchać do przodu pare organizatora.
A młodzi ludzie to widzą.
Myśle ,że tancerz dobrze wie kiedy oceniaja go zbyt nisko- szczególnie terza , kiedy nagrywa się turnieje widać jak było w rzeczywistości.
I widać parę ,której placza się nogi , ale pudło ma- bo para organizatora!!!!!!
1466
~DO JOLI
Dodano: 2011-11-24 | 20:43
Pisała Pani o uczciwości sędziów i tzw ustawkach najbliższa taka ciekawostka pewnie wystąpi w Białymstoku pewien sędzia będzie miał na tym turnieju chyba 5 par , pary nie startowały od dość dawna na turniejach sprawdziłem ciekawe dlaczego wystartują na tym turnieju dlaczego nie wystartują w komplecie na turnieju następnego dnia w Pruszkowie będą u siebie , no prawie i ciekawe jakie zajmą miejsce w Białymstoku i jakie będą oceny sędziów innych i własnego trenera.Zobaczymy po turnieju, jeśli sięmylę to z góry przepraszam choć nie sądzę że nie mam racjii turnieje organizowane przez klub tego Pana są zawsze oceniane na forum bardzo źle.
1465
~Tancerz do Joli
Dodano: 2011-11-24 | 20:23
Dyskusja o tym dlaczego pary pchają się na źle zorganizowane turnieje nie ma sensu odpowiedź jest prosta - gdzie mamy zdobywać pudła potrzebne do awansu ,ile jest tych super turnieji w roku? Więc proszę o odpowiedź Panią ile lat trzeba by zmienić kat zaliczając tylko te super turnieje.
1464
~Jola
Dodano: 2011-11-24 | 17:23
muszę przemyśleć mój styl pisania bo jeśli ktoś z moich tekstów wyczytał że się mądrzę albo kogoś obrażam to rzeczywiście dramat. Nigdy i nigdzie nie napisałam że wszystko wiem. Mam po prostu takie zdanie a nie inne na główne tematy poruszane na forum i się z Wami dzielę. Jeśli powoduje to dyskusję ok. Jesli ataki na mnie to już niedobrze.
Nie nosze dyktafonu ale jestem w tym światku (w różnych jego miejscach) od ok 20 lat i sporo wiem.
Nie jestem sędziotrenerem. Obserwuję środowisko: kilka pokoleń tancerzy sędziów Rodziców miało i ma te same problemy i pytania.
Konstruktywnymi wpisami może uda nam się wyjaśnić kilka z nich.
Personalne ataki nic nie dają.
Postawmy jeden problem i dyskutujmy. Ja mogę służyć doświadczeniem i jakąś sumą moich i zasłyszanych poglądów.
Rozmowa może być ciekawa pod warunkiem że będziemy umieli słuchać jeden drugiego.
Temat do dyskusji nr 1:
Dlaczego pary jeżdżą na źle zorganizowane, drogie i sędziowane przez słabych sędziów turnieje?
Rozumiem raz i wpadka ale takie imprezy są co roku i co roku sporo par. Dlaczego?
Jeździcie? wysyłacie swoje dzieci?
Forum jest anonimowe więc może napisze jakiś trener?
Tylko podpisujcie się jakimiś imionami albo czymś żebyśmy mogli odpowiedzieć na konkretny wpis.
Nie obraziłam nikogo?
1463
~Optymista
Dodano: 2011-11-24 | 12:11
trudno być optymistą i mieć nadzieję na jakiekolwiek zmiany w tańcu towarzyskim i w mentalności ich uczestników czytając komentarze jak ten poniżej :( , bardzo merytoryczny :)
1462
~do Jola
Dodano: 2011-11-24 | 11:33
faktem jst ,że dobry i szanujący sie trener ma tyle zajęć i konsultacji(przważnie w weekendy) ,że nie musi uganiac sie za 500zl po turnieach i sedziowac je dobry trener to tez taki ktory tak wyszkoli swoja pare ze nie musi sie wic jak piskosz aby wciskac ja do finałów i na podium. A ty droga Jolu zawsze nosisz ze soba dyktafon i wszystko nagrywasz?ktos dobrze zauważył ze madrzysz sie na kazdy temat i masz najwiecej do powiedzenia odnosnie trenerow sedziow organizacji turniejow tanca i wogole calego swiatka tanecznego. Z twoich wypowiedzi naprawde mozna wyznioskowac ze albo jestes sedziotrenerem albo jakos wiwa polskiego tanca.z gory sama atakujesz ludzi ktorzy maja inne poglady niz Ty. forum jest od tego zeby kazdy wyrazil swoje zdanie i kazdy ma do tego prawo a trzeba w sposob racjolany sp[ojzec co inni mowia i pisza skoro wiekszosc ma inne zdanie niz twoje to moze wiekszosc ma racje a nie koniecznie Ty czasem warto spojzec z innego punktu siedzenia,na pewne sprawy.a nie widziec wciaz swoje racje . kochana to zaden wstyd zmienic poglad tylko krowa ich nie zmienia. Pozdrawiam i radze co nieco przemyslec.