Na wyborach byłem, konkurencja przywlokła z łapanki ludzi ,którzy nie wiedzieli gdzie są( tam zobaczyłem komunę ,którą ktoś próbował wkręcić do demokracji). Z tego co wiem to w innych okręgach podobnie działa ta komuno-demokracja. Nie jęczę tylko się śmieję z tego co widzę, czytam i słyszę. Wszędzie odbyły się wybory, zresztą już kolejne z rzędu i co przyniosły?????????

Zdjęcia z I bloku

odnośnik www

no jak to gdzie jest ich prawo do czegoś nowego, na wyborach!!!!Wsłuchujesz się w głosy gamoni, którzy siedzą i narzekają, a to powinno się ruszyć tyłek i pójść na wybory, na zebranie...coś zdziałać a nie przysłuchiwać się i jęczeć!!! Dlatego to jest komuna, bo ludzie siedzą i nic nie robią, a mają ku temu możliwość!!!

Pocieszę Ciebie ,że jestem też przeciwnikiem tego tworu ale co ma mieszanie komuny do demokracji. Po komunie mamy już 24 lata, co oznacza że tancerze już w bardzo podeszłym wieku niewiele wiedzą a rzucają słowa na prawo i lewo. Może warto byłoby zająć sie chorą demokracja w strukturach PTT nie mieszając do tego Komuny i dinozaurów. W komunie wielu miało więcej swobody , dzisiaj jest ona pozorna. Rozglądnij się dookoła a się przekonasz. W imię tej pięknej demokracji PTT jest zarządzane przez ludzi,którzy niewiele wiedzą na jej temat więc raczej użyłbym słowa dyktatura. Lepiej wiedzą czego potrzebują tancerze, organizatorzy..........
Od lat wsłuchuję się w głosy niezadowolonych, tylko gdzie ich prawo do demokracji i próba stworzenia czegoś nowego.
Skoro jesteś na "NIE" do PTT to dawaj, chetnie się przyłączę, i wielu innych też. Może przychodzi czas na zmiany.
W sumie i tak jest podział na trzy obozy, to jeden w tą czy tamtą nie zrobi krzywdy dla tańca. Prędzej czy później wszyscy będą zmuszeni aby usiąść do jednego stolika i się dogadać z poszanowaniem każdej ze stron. Dzisiaj panuje taka dzicz,że tylko czekać aż całkiem to padnie.
Jeszcze trochę a taniec towarzyski będziemy oglądali na filmach w muzeum.

nie może być tak, że zarząd PTT odgórnie będzie dyktował ceny wejściówek, opłat itp. Takie rzeczy dyktuje organizator, jeżeli jest Ci za drogo to jedziesz gdzie indziej i rezygnujesz z turniej uu zdzieraczy. Tzw. nie widzialana ręka rynku wymusi na nich zastanowienie się nad wysokością kwot i poziomem organizacji turnieju. Nie każdy organizator ma takie same możliwości finansowe. Najlepiej wszystko wypisać co zmienić, ale warto też pomysleć o konsekwencjach CENTRALNEGO sterowania. PTT powinno zarządzać a nie dyktować warunki, bo to do niczego nie doprowadzi.

Nie wiem co miałeś na mysli powrót do KOMUNY, ,że nikt nie szanuje demokracji. Ciekawe co wiesz o komunie a co o demokracji. Teraz w imię demokracji spróbuj przeforsować swoje pomysły...Życzę powodzenia. W odniesieniu do funkcjonowania organizacji jaką jest PTT to demokracja wychodzi większości bokiem.

Czy są gdzieś może zdjęcia z I bloku ?

Nawet gdybyś nie chciał to teraz już szanowny Pan jest na liście startowej. Na tym turnieju nie ma wymówek i jak ktoś jest zarejestrowany nie może z niego się wypisać. Pokażemy jak należy zorganizować turniej tańca, i nie ma znaczenia , że to magiczne miejsce, które tak szybko przyciąga uczestników zwie się OBORA.
Przypomnę ,że szanowny Pan otrzymuje numer startowy "4".
Organizator wpadł na pomysł aby wzorem gwiazd z HOLLYWOOD każdy uczestnik pozostawił po sobie ślad swojego gumowca.

Propozycja pełna podziwu ale nie pasują te plastikowe kubeczki. A pod palec nie łaska pić. Przede wszystkim ekologicznie i nie będzie organizator miał problemów z segregacją śmieci. Ale do grona zapraszamy. Znajomi już wydzwaniają czy coś wiem na temat wyjazdu na tą imprezkę, dwie furmanki już są na myjce.

mamy już cztery osoby na turniej w OBORZE. Zobacz "współorganizatorze" jak to leci. Jeszcze kubeczki załatwione. Do wszystkich forumowiczów kieruję apel.
POTRZEBNE JESZCZE SĄ DWA TOY TOY-E, KILKA ZNICZY ABY OŚWIETLIĆ SALĘ- ale się rozpędziłem - OBORĘ,przepraszam za nieuważne podnoszenie standardu . i dwóch chętnych z dyskalkulią aby sprawnie policzyli wyniki i ogłosili je wszem i wobec.
jest nas czterech.
Proponuję ustalić znak rozpoznawczy kto jest w tej ekipie organizatorów, TAKA WYSTAJĄCA SŁOMA Z BUTÓW. Znowu poszalałem - z gumowców.

A kto umniejszył rangę wpisów Pani Ziomek, możesz zacytować. To właśnie takie dyrdymały wypisywane jak twoje zasmiecają to forum. Przeczytaj ciąg wpisów to może zrozumiesz a jak nie dajesz rady to nie wrzucaj swoich uwag. Wszystko co tutaj jest napisane jest dla dobra tancerzy. Trzeba tylko się wysilić aby zrozumieć.

Przepraszam, można się dołączyć do 117 i 119? Mogę załatwić plastikowe kubeczki!

Do kitu z taką demokracją. Wypisujecie tu jakieś głupoty. Pani Joanna kulturalnie, rzeczowo, a wy tu zaśmiecacie forum jakimiś dyrdymałami. Bez żadnego szacunku dla tancerzy.

Jestem ,poszę tylko dać jakiś znak jak pana mam rozpoznać a ja powiem kiedy taka szansa nastąpi. Gwarantuję, że jeśli jest Pan związany z ruchem tanecznym to ja ze swojej strony taką okazję stworzę.

Proszę zatem potraktować mój wpis jako wybór demokratyczny, albo zrozumiał go pan jako aluzję albo jako szczerą zachętę do działania. Jak poprzednik napisał,że się uśmiał do łez to przyznaję szczerze,że ja nie wiem czy mam się smiac czy płakać, kiedy próbuję wypowiedzieć się na temat konkretnie a w odpowiedzi czytam o jakiejś oborze, prowokowaniu do odwagi Pani J. a sam gość siedzi na tyłku i jak usłyszał ,że może zorganizowac taki turniej dla wesołków to zaczyna się wykręcać. Zapewniam pana ,że rozumiem co do znaczy ALUZJA i wiele innych polskich wyrazów też potrafię użyć stosownie. Zbędne były pana uwagi co do odwagi Pani joanny bo wykazała ją wyraźnie na tym forum podpisując się nad swoimi wypowiedziami. To zrobiła przed całym światem a nie tylko w gronie małej grupki sędziów. I co najważniejsze zrobiła to w wyjątkowo stosowny sposób. Tyle w tym temacie.
W jednym się z panem zgadzam, co chyba dotarło do pana ,że NIE JESTEŚMY SPORTEM. Zaczynamy nadawać na podobnych falach......Tylko zjawiskiem kulturowym. I proszę tylko nie pisac coś co słyszałem już miliony razy,że przecież pary rywalizują. Wszyscy wokół pana z kimś lub z czymś rywalizują na co dzień i nie ma się to ni jak do SPORTU.
Takim tokiem myślenia to nawet rywalizacja z żoną co ma ugotować byłaby sportem.
Ale warto było napisać kilka słów na tym forum bo nawet wódkę załatwiłem dla pana na ten turniej w oborze, tylko trzeba zgadać się z tym jegomościem ,który mi ją zaoferował i zgrać się z nim co do terminu żaby sie nie wykręcił.
WIDZI PAN JAK DZIAŁA DEMOKRACJA, JUŻ ZAŁATWIŁEM PANU NA TURNIEJ KOLEJNĄ OSOBĘ. a mamy dopiero kilka minut za sobą. Jak rozbawimy jeszcze kilka wiosek to zamiast turnieju będziemy mieli w zanadrzu kabareton. I wtedy bilety walniemy po 200, tak żeby było co dzielić, bo czuję się już współorganizatorem tej potańcówki. Mam tylko jedną prośbę, dla moich osłów siano za darmo.