Dość hipokryzji. Pisze Pan że jest Pan ukraińcem a jednocześnie podaje Pan, że decyzją Prezydenta RP otrzymał obywatelstwo polskie. Nikt Panu nie uwierzy dopóki będzie Pan występował na turniejach jako sędzia z Ukrainy podobnie jak Gutowsky z Hiszpanii czy z Gliwic!? Zdecydujcie się gdzie Wasze miejsce!!! Nikt nie lubi farbowanych lisów. Wstydzi się Pan polskiego obywatelstwa??
133
~Tancerż
Dodano: 2014-06-27 | 20:52
Co wy wszyscy pieprzycie gdzie w tym wszystkim są tancerze czytam te wszystkie wpisy i myślę że pisze je kilku rodziców albo trenerów wygląda to tak jak obrady sejmu wszystko pierniczenie głupot a społeczeństwo ma się w ***** , tak samo tutaj pisanie bez sensu a tancerzy ma się gdzieś dalej płacimy kosmiczne ceny za lekcje a na turniejach sędziotrenerzy zrobią swoje. Spotkanie po jakiego groma tam iść i słuchać czegoś co i tak nie będzie wprowadzone w życie jeszcze jeden sezon i na turniejach zatańczą sami trenerzy bo par to nie będzie no chyba że dzieci których rodzice mają jeszcze złudzenia.
132
~A
Dodano: 2014-06-27 | 09:47
I ma pan racje .
131
~Marta
Dodano: 2014-06-16 | 20:32
Jeśli chodzi o wsparcie instytucjonalne , to w każdej dziedzinie tak jest , ze dostają je ci najlepsi.Ci słabsi ( mnie uzdolnieni ) muszą finansować sami swoją pasję , jeśli dołączą do tych najlepszych wtedy mają szansę na wsparcie .
130
~Kama
Dodano: 2014-06-16 | 20:28
Mnie się wydaje ,że trudno zdefiniować tak jednoznacznie taniec .Jak dla taniec towarzyski mnie to jest zarówno sztuka, jak i sport. Gdyby był typowo sztuką , to podlegałby raczej pod Ministerstwo Kultury ( tak jak np. balet, taniec współczesny itp.)Taniec towarzyski podlega jednak formalnie pod sport ( rywalizacja, turneje ) , jednak jest sportem niewymiernym .
129
~xxx
Dodano: 2014-06-16 | 08:37
Jeżeli na podstawie wyników mistrzostw zostaje wyłoniona kadra Polski, to wiadomo kogo wspierać. W każdej dyscyplinie kadrowicze dostają wsparcie finansowe, tylko że w sporcie oceny są obiektywne - w tańcu subiektywne i dlatego to nie sport, a sztuka. Można organizować turnieje młodych talentów i wybierać uzdolnionych, potem organizować dla nich szkolenia - jest wiele metod wspierania. Do takich działań potrzeba fachowców i entuzjastów a nie pseudo działaczy i niedouków. Trzeba zacząć od sędziów. Tylko sprawiedliwe ocenianie par może uzdrowić system. Powinni to być byli tancerze z Kl. S ze zdanymi egzaminami i po sprawie.
Tylko dobry tancerz ma szacunek dla wysiłku innych. Rozumie taniec i ludzi tańczących. Jeżeli ktoś naprawdę chce być w tym dobry i kocha taniec, to znajdzie środki na swój rozwój. Prześledźcie kariery najlepszych, a sami się przekonacie. Podawanie wszystkiego na srebrnej tacy nie buduje charakteru.
128
~ad. 125 oraz 126/127
Dodano: 2014-06-16 | 05:27
@125
PZTS za drobną chwilę przestanie pełnić tę zaszczytną rolę. Z punktu widzenia tańca towarzyskiego - chyba słusznie? Ktoś pamięta jakieś sensowne zawody zorganizowane przez tę organizację dla tt? Z wyjątkiem ostatnich MP (zorganizowanych w praktyce przez SA), w których w najważniejszych konkurencjach prawie udało się obsadzić finały.
@126/127
I tu docieramy do polskiego piekiełka. "On dostanie, a ja nie? Nigdy!"
Przyjmijcie do wiadomości, że najlepsi sportowcy jakieś niewyrafinowane wsparcie od państwa w postaci stypendiów dostają. W innych dyscyplinach też (co już Was tak bardzo bulwersować zapewne nie będzie). To jeden z powodów, że w tym roku MP w ogóle się odbyły. Jeśli porównacie skład Zarządu SA i zwycięzców MP, może znajdziecie jakieś powiązania? Przy czym, ja nie robię z tego wielkiego zarzutu. Pieniądze leżą, to warto się schylić. Ale nie każcie mi udawać, że taka sytuacja jest normalna.
127
~ad niżej
Dodano: 2014-06-15 | 23:15
I tu jest racja trzeba aby były równe szanse dla wszystkich .Bo dzisiaj ten jest dobry a za kilka miesięcy lub rok będzie dobry inny.
126
~łaksz
Dodano: 2014-06-15 | 19:13
wsparcie dla najlepszych - i co, ile ich tak będzie się wspierać? kiedy zacznie się wspierać innych, nie ciągle tych samych? jak Ci, którzy będą zajmować miejsca niższe mieliby niby rywalizować z tymi z finałów, którzy by mieli "wsparcie dla najlepszych"
przecież to jest bez sensu.
125
~ad nizej
Dodano: 2014-06-15 | 17:20
w pełni się zgadzam
Polski Związek Tańca Sportowego / PZTSport/ powstał w 1995 r. Polski Związek Tańca Sportowego jest polskim związkiem sportowym (zobacz na stronie MSiT) i ma wyłączne prawo do prowadzenia współzawodnictwa sportowego o tytuł Mistrza Polski oraz powoływania kadry narodowej do reprezentowania kraju w zawodach rangi Mistrzostw Świata i Mistrzostw Europy. PZTSport ma wyłączne prawo do reprezentowania tańca sportowego w międzynarodowych organizacjach tanecznych.
ani PTT ,ani FTS takich uprawnień nie mają ( prawnie , ministerialnie itp.)
124
~do obłudy
Dodano: 2014-06-15 | 11:41
Dalej jest mylone stwierdzenie pomiędzy stowarzyszeniem a związkiem sportowym.
Każda organizacja taneczna jest stowarzyszeniem:PTT ,FTS,PZTS
ALE TYLKO NA DZIEŃ DZISIEJSZY PZTS JEST ZWIĄSKIEM SPORTOWYM
FTS próbował to zmienic w sądzie ale się nie udało (ciekawe za kogo pieniądze odbywały się te rzeczy )
123
~do 122
Dodano: 2014-06-15 | 07:04
Będę wdzięczny za info, dlaczego WDSF "nie ma wyjścia"? Z tego, co rozumiem wojny p-p ich w ogóle nie interesują, a status quo jest jaki jest. Zatem jaki mechanizm ma ich zmusić?
A propos spraw sądowych.
Co do tej pory wygrało PTT w sądach i z kim?
Pytam bez podtekstów, bo po prostu nie wiem, a temat jest naprawdę ciekawy.
Natychmiast przychodzą do głowy następne pytania. Co PTT zamierza jeszcze wygrać w sądach? W jakim czasie? Jakie są preliminarze kosztów w tym zakresie? Ostatnie pytanie jest retoryczne - kto będzie za to płacił (wiadomo, że członkowie ze swoich składek).
W PTT zwyciężyła opcja rewolucyjna. Jak w każdej rewolucji - pierwszy etap, polegający na wyrżnięciu ikon starego systemu, na początku wydaje się b. trudny, ale i tak jest najłatwiejszym krokiem.
Potem trzeba zacząć budować to, co się do tej pory rozwalało. I z tym zazwyczaj są problemy.
Te problemy już widać.
Gdyby PTT chciało coś zmieniać naprawdę, po pierwsze doprowadziłoby do ładu sprawy formalne zwązane z e swoim statutem. Po drugie (na flagach była demokratyzacja) zmieniłaby statut tak, aby "masy" mogły mieć realny wpływ na kierunki działania. Po trzecie starałaby się utrzymać system rozgrywanych turniejów (np. GPP)- tak aby wypełnić lej po akcji wycianania FTS.
Ojciec utalentowanego tancerza zwraca uwagę na problem wsparcia dla najlepszych. Czy ktoś w PTT dostrzega taką kwestię? Chce znaleźć środki na tak oczywistą formę działania? Gdzie miałby je znaleźć?
Jeśli chodzi o sport - czy PTT ma zamiar się przekształcić w organizację sportową? Chyba tylko wtedy mogłoby liczyć na tytuł związku narodowego i wsparcie finansowe środkami ministerialnymi? Trzeba przejść od struktur "kół wędkarskich" do struktur "PZPN". Ktoś tam jest na to gotowy? Jak długo można udawać, że praca w strukturach dużej organizacji może odbywać się na zasadzie wolontariatu? Postawcie się w miejscu takich osób. Jeśli mają się w to angażować - muszą coś z tego mieć (zapewne większość ma na utrzymaniu rodziny). Póki co ich benefity sprowadzają się do możliwości sędziowania dowolnej liczby turniejów ("członka zarządu nie zaprosisz? oj..."). Im wyższy zarząd, tym lepsze turnieje. Ale i tak kończy się na najlepszych turniejach PTT - czyli GPP. A chciałoby się posędziować w tym wrednym, skorumpowanym WDSF.
Ostatnie zdanie - czy WDSF jest skorumpowane? Na pewno sporo ludzi z tej organizacji - tak. Podobnie jak w WDC. Często to te same osoby, które się przeniosły z jednej piaskownicy do drugiej. Czym sie różnią organizacje? Chyba tym, że WDSF ma ambicje sportowe/olimpijskie - WDC raczej nie. Zasięgiem. Poziomem sportowym (no chyba, że naiwnie będziemy uznawać Polskę za zmaltertowany przez WDSF pępek świata w standardzie)
122
~xxx
Dodano: 2014-06-14 | 22:40
Przypominam, że ptt cofnęło prawa fts do reprezentowania Polski w wdsf i to co się teraz dzieje jest bezprawiem. WDSF wcześniej czy później formalnie przyzna rację ptt, bo nie ma innego wyjścia. Panowie z fts przegrywają kolejne sprawy w sądzie. Panie Butko niech Pan się dobrze zastanowi i najpierw sprawdzi fakty, a potem daje się nabierać na demagogię Panów z fts. Nie ma sensu tworzyć kolejnych organizacji. mamy PTT i tylko zaufanie do nowych władz może coś dobrego przynieść. Apeluję o rozwagę i cierpliwość. PTT to potężna organizacja i potrzeba czasu, żeby wskoczyła na dobre tory. Trzeba współpracować i z WDSF i WDC. Trzeba dać parom możliwość wyboru i swobodnego rozwoju. Trenerzy i tancerze mają swoje kontakty z różnymi ludźmi tańca na całym świecie i nie można wymagać od nich budowania muru nienawiści. Organizacje to jedno, a ludzie to drugie. nie można porównywać tego do partii politycznych i działać tak jak w partii, bo to będzie początek końca.
121
~Do 119
Dodano: 2014-06-14 | 13:59
Problem polega na tym że WDSF jest najbardziej skorumpowana organizowana taneczna na Świecie.W Polsce WDSF potrzebuje działaczy na swoim poziomie "czytaj wcześniej".W tym całym sporze tancerze i rodzice nie istnieją.Rodzice są źródłem utrzymania wielu niedouczonych cwaniaków.Na tym ich rola się kończy.Nie ma się co łudzić ze będzie lepiej.Całe zło wywodzi się z WDSF.Dopoki był Spaeker wszystko w miarę funkcjonowała a teraz mamy wojenkę polsko-polska .Gdie dwóch się bije to trzeci wygrywa.Na opamiętanie czas już minął .
120
~czyli co?
Dodano: 2014-06-14 | 12:17
Czyli co? Skoro jesteśmy do bólu racjonalni, to dobrym rozwiązaniem była by "opcja zerowa" czyli rozwiązanie wszystkich związków, stowarzyszeń itp. zajmujących się tańcem towarzyskim i utworzenie jednego związku sportowego. Racjonalne? Tak, bo likwidujące obecny stan marazmu i układów biznesowych zarazem. Nowy statut takiego związku uwzględniający przedstawicieli rodziców w zarządzie. Nadzór NIK czy po prostu organów państwowych.
Na dogadanie się PTT z innymi związkami/organizacjami nie ma co liczyć. Może się mylę, ale może przydał by się duuuży medialny skandal skutkujący odgórną i totalną czystką.
Stajnia Augiasza.