Nie da się ciągle komentować pustosłowia. To, mam nadzieję, dla większości jest widoczne. Oprócz zadęcia i kasandrycznego stylu nie w tych wypowiedziach żadnych argumentów.
Usiłuję się odnieść z przymrużeniem oka, żeby Ci krzywdy nie robić, ale tak naprawdę, to poziom tych postów, na które odpowiadam, jest żałosny.
Czasu na dyskusję pewnie nie byłoby żal, ale gdzie tu jest dyskusja, skoro ciężko Ci sklecić jedno logiczne zdanie z uzasadnieniem.
"taaaaa, chcą otworzyć okno!!!! A kto chce otworzyć okno, ten chce waaaaaadzy" - polecam cytat z przeszłości. Ustroje się zmieniają, ludzka mentalność mniej.

Miało być dowcipnie a wyszło jak zawsze. Jednak prawda boli. Niestety za kłamstwa i fałszywe intencje przyjdzie zapłacić .

Nie Państwo w Państwie rodzicepłacą za wszystko.To my kochamy swoje dzieci i płacimy za tą zadymę.Miałam 2 dzieci w tańcu...stać nas na tenis i młodsza konie...taniec towarzyski w moim miasteczku out. Dzięki za 5 lat ...

Bardzo merytoryczna, zwięzła wypowiedź. ;)
Zaczęto od wysokiego "C"......tylko potem zabrakło chęci, inwencji, argumentów lub polotu (wybrać dowolny zestaw).
Cóż czytamy w inwokacji (oprócz inwokacji nie ma nic)? Rozbierzmy tę ważką przemowę na elementy, by dojrzeć jej doskonałość.

"Ile w tym komentarzu jest obłudy."
To ważne, po bo takim oskarżycielskim paluchu wymierzonym we mnie już nie mam szans się podnieść z gruntu. Gdyby na końcu był wykrzyknik, padłbym bez życia.
Dla ścisłości, chciałbym wiedzieć, na czym ta moja obłuda polega. Pomogłoby mi to dojrzeć moją winę, a może również zreflektować się i powrócić na drogę wynoszenia głupich zachowań pod niebiosy.

"Jak można oskarżać PTT o nieetyczne działanie."
To zdanie w stylu "nie do wiary" z "Misia" powinno być zakończone pytajnikiem, dodałbym też wykrzyknik, aby podkreślić oburzenie.
No więc, po pierwsze PTT nie zostało jeszcze jako instytucja wyniesiona ponad ocenę, więc można ją krytykować. Gdyby jednak Nonie umiał czytać ze zrozumieniem, dojrzałby w tekście wskazanie na konkretne osoby, których działania są krytykowane. W odróżnieniu od czołówki PTT umiem bowiem odróżnić organizację od jej władz.

"Myślę ,ż niektórzy działacze i komentatorzy chcieliby zapomnieć o tym jak doszło do podziału i czyje nieetyczne praktyki do tego doprowadziły. Na szczęście nie jest to zamierzchła historia i pamiętamy."
Pamiętajcie, towarzyszu, pamiętajcie. Jak długo jednak zarzuty wobec poprzednich władz mają stanowić immunitet dla działań władz aktualnych? To przypomina od niedawna ponownie modną w Rosji kontrę "a w Ameryce Murzynów biją".
Podsumowując - nie wiem, kto te pustaki pisze (i nie chcę wiedzieć), ale z pewnością niczego one nie bronią i chluby autorowi nie przynoszą.

O przyczynach zmian we władzach PTT można by pewnie długo dyskutować. Osobny temat.

Oj mają ludzie krótką pamięć, mają. Nie pamiętają kto zablokował ścieżkę sportową, nie mając żadnej reprezentatywności ruchu, nie pamiętają że FTS powstał jako reakcja na działania PZTS, a dziś PZTS ma firmować mistrzostwa, że działacze obecnego zarządu przez lata głosowali i wspierali działania na rzecz powstania związku sportowego, realizowane porzez FTS? To tylko kwestia wybrania odcinka czasu i popatrzenia , kto i jak zmieniał poglądy.
To nie organizacje są złe, to określone działania ludzi są złe.
Dziś ponownie mamy działania skierowane na utrwalenie przywilejów niektórych, ale metody są jeszcze gorsze. Wymusza się deklaracje lojalności w stosunku do władz, a jak nie, to się usuwa, jak np. sędziów. Chce się wziąć dorobek wszystkich, ale już nie dla wszystkich, tylko "swoich". Gdzie tu etyka. Chichot historii...

Ludzie niestety mają krótką pamięć, by nie powiedzieć amnezję zbiorową. Już nikt nie pamięta, kto się podpisywał pod listem otwartym by usunąć od władzy osoby działające na szkodę tańca i by z nimi nie wpsółpracować. Teraz te same osoby nawiązują współpracę ze swoimi jeszcze kilka miesięcy temu wrogami, manieni dofinansowaniami i niewiadomo jeszcze czym...
A zwykli ludzie? Wolą populistyczne gadanie, zamiast racjonalizmu...Wiadomo, żeby coś zyskać w przyszłości coś trzeba stracić teraz..
Nie dajmy się populizmowi, nie wierzmy obiecankom gruszek na wierzbie, nie bądźmy chorągiwekami - ludzie tak szybko się nie zmieniają, zwłaszcza jak osiągną pewny wiek...Pazerność jest cechą niestety bardzo trwałą i nie dającą się zresocjalizować, oszust zostanie oszustem na zawsze!
Spójrzmy prawdzie w oczy, oceńmy zdroworozsądkowo sytuację teraz i trzymajmy się SWOICH poglądów bo tylko to jest prawdziwe i ma siłę...

Ile w tym komentarzu jest obłudy. Jak można oskarżać PTT o nieetyczne działanie. Myślę ,ż niektórzy działacze i komentatorzy chcieliby zapomnieć o tym jak doszło do podziału i czyje nieetyczne praktyki do tego doprowadziły. Na szczęście nie jest to zamierzchła historia i pamiętamy.

Pan Golonka został zmuszony do rezygnacji ze styczniowego terminu Pucharu po złośliwej i agresywnej akcji PTT, która:
- nie zgodziła się na współpracę przy organizacji Turnieju wg zasad z poprzednich lat (hasło "ponad podziałami")- dała więc do zrozumienia, że idee Profesora ma w głębokim poważaniu
- następnie nie zgodziła się, by uznać wyniki niezależnego Pucharu we własnej bazie danych
- wepchnęła w termin o tydzień wcześniejszy "własny puchar" uzurpując sobie prawo do kontynuacji - bez większego uzasadnienia - na zasadzie "silny bandyta nie musi się tłumaczyć, dlaczego coś jest jego własnością"
- przeprowadziła "akcje ostrzegawcze" wobec dotychczasowych głównych organizatorów Pucharu (Dom Kultury Podgórze), grożąc im brakiem par na skutek "przypadkowego zbiegu terminów", donosami do UM
- zaangażowała się jak nigdy dotąd (i zapewne jak nigdy później) w organizację swojego turnieju - to nie byłby zarzut, gdyby nie motywacje, które za tym stoją
- wywierała i wywiera presję na pary seniorskie, by "przekonać je" do startu we własnym turnieju
- wymusi na parach pozostających w PTT liczny udział w swoim turnieju (sukces musi być)
- prowadzi wobec p. Golonki akcję oszczerstw na forach, wiążąc na siłę (wbrew nieustannie podtrzymywanym przez p. Andrzeja standardom) z organizacją Pucharu jego przynależność do FTS (do PTT też należał, lecz ktoś go stamtąd wyprosił).

Ostatnie decyzje DK i p. Andrzeja oznaczają natomiast, że:
- akcja zastraszania niestety częściowo powiodła się
- organizatorzy do bólu przestrzegają niezależności od konkretnej federacji - brak PTT przy obecności FTS wśród współorganizatorów zostałby natychmiast przez politruków z PTT wykorzystany politycznie - stąd brak możliwości współfinansowania Pucharu ze strony FTS
- organizatorzy chcą nadal spokojnie, z poszanowaniem idei Wieczystego tworzyć wyjątkowy turniej; jeśli nie da się tego zrealizować przy powszechnej zgodzie - to bez niej; organizatorzy nie podejmują "walki", bo wiedzą, że mają rację, a przed agresywną bezmyślnością należy niekiedy ustąpić
Podsumowując - zapewne w myśl prawa nie da się nic zrobić - w Polsce zazwyczaj słabszy przegrywa. Środki finansowe PTT (pochodzące głównie ze składek tancerzy oraz licencji turniejowych - czyli wpisowego od tancerzy) są wielkie w porównaniu z możliwościami DK.

Oprócz prawa jest jednak jeszcze etyka - w jej ramach niektórzy działacze PTT nie spełniają w tej sytuacji żadnych standardów, które zwykł stosować w życiu uczciwy człowiek.

To pozostawiam ocenie tancerzy, rodziców młodszych tancerzy, parom seniorskim, sędziom mniej uwikłanym w polityczne zależności, którzy mogą sobie pozwolić na własne zdanie.

Minie rok, może dwa. Po obecnych agresywnych bokserach z PTT zaginie ślad, a Puchar Wieczystego wróci zapewne do swojej unikatowej w świecie formy opartej na zaangażowaniu kilkuset osób: tancerzy, ich rodziców, sędziów, trenerów, pracowników DK. Oni nie potrzebują politycznej zawieruchy opartej na ambicjach kilku działaczy i haśle "po nas choćby potop".

Fakt wycofania się p.Golonki z organizacji Wieczystego z wątpliwym bagażem organizacji kolesi jest tylko potwierdzeniem iż p.Golonka jako profesionalista tak jak i M.Wieczysty dawno temu chcą być twórcami tańca a nie osobami wplątanymi w układy

Nie widzisz, ze teraz tak jest?

To jest wstyd żeby robić takie cyrki z Wieczystym. Turniej jak turniej, ale w polskim środowisku tanecznym zawsze będzie kojarzony z czymś "ekstra", z jakąś historią, pary które planują zdobyć Skę nie poprzez pudła zawsze brały pod uwagę wytańczenie jej na MP w klasach albo właśnie na wieczystym.

To co się dzieje wokół tego turnieju to KPINA. A FTS się nie wtrąca tylko spokojnie informuje na stronie co i jak. Zobaczycie, jeszcze Wieczysty (ten prawdziwy, organizowany przez golonkę) odbędzie się jakimś cudem pod auspicjami FTS, nic mnie nie zdziwi już i wcale mnie nie zaskoczy sytuacja, gdzie to FTS bedzie respektowac wyniki turnieju, a PTT nie.

Niech zapisze się po 100 par do każdej kategorii bez opłacania startu. A potem nikt nie przyjedzie. Takie wybory, plebiscyt.
A na prawdziwego Wieczystego niech będą tłumy. Ot, taka deklaracja woli. Wyniki tutaj nie mają większego znaczenia.
To jest pomysł dla par i rodziców, wiadomo.

Mam nadzieję, że niedługo ktoś, kto zna szczegóły, ujawni jakich brudnych chwytów używali mafiosi z PTT, żeby zablokować organizację Pucharu Wieczystego. Warto byłoby to zrobić, żeby pokazać ich "cudowność". Ktoś już tu napisał o zastraszaniu kierownictwa DK, presji na pary seniorskie i na sędziów.
Za chwilę będą musieli szantażować dalej. To powinno być ujawniane, żeby to wszyscy zainteresowani mogli ocenić. Przynajmniej na forach, bo tu do pisania potrzeba tylko minimum chęci.

P. Ziomka za sekundę zbojkotuje reszta towarzystwa ptt-bomberów we własnym zakresie, więc jeden do bojkotowania mniej ;)

Poczytajcie sobie kom. przypomnijcie sobie wcześniejsze turnieje Wieczystego. Co się na nich działo. My byliśmy rok temu i dwa lata temu organizowały te same osoby i był straszny syf. I co w tym roku będzie lepiej nie wierzę. Taki turniej powinny organizować osoby nie związane z żadną organizacją. Nie wierzę w uczciwość pod podziałami gdzie te same osoby rok temu robiły nie ziemskie przekręty. Ludzie puknijcie się w czoło, ludzie po 40 się nie zmieniają