Od zawsze na wsi chodziło się za stodołę ,co za mentalność? !!!

1. Jeśli celem nadrzędnym jest oddanie prof. Wieczystemu należytego hołdu to dlaczego pozwolił Pan na to, ze Puchar Wieczystego, który powierzył Panu do organizacji byc moze się nie odbedzie????
2. Dlaczego nie zadbał Pan o środki i wsparcie zadnej organizacji tanecznej dla organizacji Pańskiego Turnieju?
3. Kto podpowiedział Panu, ze jest możliwe, aby wyciągnąć ze struktur PTT Turniej, a oni zgodzą się jeszcze przyznać dofinansowanie i przywileje, którymi się on cieszył i dzięki czemu odbudował swoją pozycje?
4. Nie wiem jakie poparcie załatwił Pan dla turnieju w FTS, którego jest Pan we wladzach(!), ale jak mogą w terminie Pana Pucharu robić konkurencyjny turniej?????
5. Pan wybaczy, ale kto Panu podsunął myśl, ze będąc w Zarzadzie jednej ze zwaśnionych organizacji, moze byc Pan postrzegany jako rozjemca?
Za to, ze nie dostrzegł Pan tych wszystkich faktów, mam do Pana żal. Pisze Pan, ze nie chce Pan wikłać Pucharu w politykę. Ale zrobił Pan to.

Panie Andrzeju, szukając wyjścia z sytuacji, która nikomu dobrze nie służy: czy naprawdę pomysł, by Puchar został tam gdzie był z zapewnieniem, ze wszystkie polskie i zagraniczne pary maja prawo na nim zatanczyc nie jest możliwy do realizacji? Czy naprawdę nie możecie się dogadać?

"Od zawsze" na Pucharze Wieczystego warunki były nieco siermiężne.
"Od zawsze" tancerze jakoś sobie z tym radzili.
Dlaczego? Bo atmosfera tego Turnieju rekompensowała te niedogodności.
Francuskie pieski mogą wynająć hotel 4*.
Jeśli te warunki im przeszkadzały - przeszkadzać im będzie wszystko. I nic w życiu nie osiągną, bo zemdleją z byle powodu. Generalnie tancerze-sportowcy są dość odporni, poza tym przyzwyczajeni, że warunki nie zawsze są super.

Kilka komentarzy - nareszcie można pogadać merytorycznie.

"No niestety, sprawy nie sa tak proste jak kolega pisze. Mam wrazenie, ze pewne poglady sa powtarzane w kolko, by w koncu staly sie pewnikiem, ale tak nie jest. A tak wogole to wdsf nie nalezy do MKOL tylko jest jest przez niego uznawany. Wiemy o czym piszemy?"

Niezbyt dobrze rozumiem 2 pierwsze zdania (bo nie podano konkretów). WDSF nie należy do MKOL wprost, lecz jest uznawany. Jest również obecny w ruchu paraolimpijskim, stawianym przez polską ustawę na równi z ruchem olimpijskim.
Czy taka forma "uznawania" wystarcza z punktu widzenia polskiego prawa do uznania Polskiego Związku Sportowego? Mam nadzieję, że tak, bo to jedyna droga, by sport taneczny był potraktowany poważnie. Nie będę się jednak wymądrzał - czas pokaże.
Z pewnoscią żadna inna organizacja taneczna w Polsce nie jest bliżej MKOL, z pewnością żadna inna międzynarodowa organizacja taneczna oprócz WDSF nie ma ambicji należeć do MKOL (bezpośrednio czy też pośrednio).

"Sprawa poprawki do Ustawy o Sporcie, która ma być przegłosowana w sejmie ciągnie się juz jakis czas. Wg zdania AC z wiosny tego roku miała byc przeglosowana w maju. Dlaczego do tego nie doszlo i nie ma nawet echa tej sprawy? projektodawcy tej poprawki poszli tak szeroko,ze nie zauwazyli, ze dotyczy ona kilkunastu zwiazkow, wielkiej masy ludzkiej, ktora stanie na glowie, by nie stracic swoich praw. Ktora sila polityczna zrezygnuje z takiej ilosci potencjalnych wyborcow i otwarcie opowie sie przeciwko nim?"

Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o sporcie znalazł się w Sejmie pod koniec, druk 2674. Został skierowany w normalnym trybie do Komisji d/s Sportu. Ze względu na przepisy UE okres wstrzymania legislacji trwał do 13.10. Tam - fakt - ugrzązł na dłużej, ale podobno obecnie czeka już na wejście pod obrady plenarne.
Natomiast samo opracowanie ustawy obejmowało etap konsultacji społecznych z podmiotami, których status prawny miałby się zmienić w wyniku jej wprowadzenia. Na liście załączników z tego procesu nie ma ŻADNEGO, który wskazywałby na jakiekolwiek protesty zainteresowanych organizacji (kilkanaście związków wymienionych wprost z nazwy, w tym PZTS, strona 18 wniosku rządowego, "Ocena skutków regulacji").
Zatem nie widać żadnych oporów społecznych przed wprowadzeniem ustawy.
"Jak narazie mamy kilka nowinek, ktore niespecjalnie sie naglasnia:
- ponowna odmowa ministra sportu rejestracji PZST z poczatku grudnia 2014,
"
Nie mam wiedzy, więc są przypuszczenia.
Minister nie może zarejestrować nowego Polskiego Związku Sportowego do momentu wycofania tego tytułu wobec PZTS, gdyż obowiązuje prawo "jedna dyscyplina - jeden Polski Związek".
"-zmiana statutu fts min. członkostwo osob fizycznych
Fts powoli zmienia się organizacyjnie w strone PTT, swiadomie rezygnuje ze struktur czysto sportowych, moze to oznaczać tylko jedno. wkrotce powstanie nowa organizacja"

Powstanie nowej organizacji było ogłaszane od dawna - było chyba wprost wpisane do planu działania uzgodnionego pomiędzy PTT i FTS. FTS musi bowiem doprowadzić do stworzenia Związku Sportowego. Z ciekwawości rzuciłem okiem do nowej wersji statutu FTS. Członkiem zwyczajnym (z prawem głosu) może być nadal wyłącznie podmiot mający osobowość prawną. Osoby fizyczne mogą być jedynie członkami wspierającymi i honorowymi.
Dla porównania - w PTT członkiem zwyczajnym może być wyłącznie osoba fizyczna, zaś członkiem wspierającym - osoby fizyczne i prawne.

Na mój skromny łeb - ZS stworzony przez FTS ma naprawdę duże szanse stać się PZST, mimo rozwleczenia tego procesu w czasie. Z pewnością jest jedyną polską organizacją taneczną z członowstwem w WDSF
odnośnik www

Powinny być 3 Wieczyste PTT FTS p. Golonki i będzie git

Jasne na "swojego" wieczystego ptt wyda ostatnie pieniądze swoich członków aby się pokazać. Ale zmartwie członków zarzadu którzy tu tak ustawicznie sieja zamet. Już powstał komitet organizacyjny i zbierzemy pieniądze a bardzo wiele osób tych dla których właśnie piekno tańca którym tak gardzicie jest ważny zrzuciło sie z własnej kieszeni. Turniej będzie czy wam sie to podoba czy nie

jest tylko mały problem kto no turniej da pieniądze niezbędne przy organizacji tak wielkiej imprezy ,skoro nie da FTS ani PTT to kto ? ,czarno to wygląda ,bo sponsorach można zapomnieć

Oczywiście nie ma jak turniej Wieczystego w hali Wisły co roku bez zmian to taka tradycja nic nie zmieniać ,szatnie w garażu, brak miejsca dla tancerzy na rozgrzewkę i odpoczynek ,wiatr hulający po sali ,ale taka tradycja.Mamy już 21 wiek i czasy się zmieniły i nie o takiej tradycji mówimy. Zaraz zapewne ruszy krytyka ,że to o piękno tańca chodzi. Na pewno ale wszystko można połączyć. Szczęśliwego Nowego Roku.

Ile można tłumaczyć że nie ma czegoś takiego jak wieczysty fts. Jest pawdziwy wieczysty ten p. Golonki i tej pseudo organizowany przez ptt

no co jest prawdą ,który Wieczysty FTS czy PTT no gdzie jest tradycja ,gdzie jest historia ,no która droga jest jedyną słuszną ?????????????????????????????? ????????????????????? , komu Profesor zostawił dorobek swojego tanecznego życia DZIAŁACZĄ czy TANCERZĄ ?/

Czy was pogięło? Jakie konkrety.
To jest tradycja, żywa legenda. Bez A. Golonki turniej by po prostu nie istniał. I jakie tu ma znaczenie, czy jest jakiś zapis, czy nie. To prawnicy będą dzielić włos na czworo, a my szanujmy to co jest ważne, bo to jest nasza historia. Zabranie mu tego, to sam nie wiem jak nazwać, w kategoriach nie prawnych, ale moralnych...

To ty jesteś niewiernym Tomaszem. Nikt ci nie dał prawa wystepować w imieniu wszystkich tancerzy. Sprawa prosta kto szanuje historie tańca w Polsce, p. Wieczystego wie gdzie szukać prawdy. A tacy jak ty tylko mącą bo im sie wydaje że wtedy kłamstw nie bedzie widać. Ja miałem zaszczyt byc wśród grona tych osób które widziały. Natomiast ty i tobie podobni myślicie że takimi zagrywkami coś osiagniecie. To ma krótkie nogi tak jak i wasze kłamstwa. Puchary wieczystego też bedzicie miec na swoim turnieju?

6581 - pierwszy argument

testament - drugi argument

ktoś ma inne konkrety?

dobry masz pomysł tylko mam dylemat czy kilka tysięcy tancerzy ma dzwonić jeszcze przed nowym rokiem ,czy po ,i czy te kilka tysięcy tancerzyma złozyć wizytę w domu Pana Golonki czy przyjmie wszystkich na hali Wisły ,a jeszcze lepiej na pięknej Arenie Kraków tam się wszyscy zmieszczą ty masz dobre chyba układy to nam to załatw i poinformuj wszystkich na forum

Keszcze raz powtarzam to zadzwoń do p. Andrzeja to może ci pokaże. A pozostali szczekacze zarządu zobaczymy za pół roku