Mistrzostwa Polski, a może mistrzostwa "Polski" PTT i FTS?!

Jak co roku w lutym/marcu w polskim tańcu gorąco, ostatnie szkolenia, ostatnie poprawki ? Ci co dostali prawo startu startują w mistrzostwach. No właśnie tylko, co to za mistrzostwa? Nie słyszałem nigdy, że Adam Małysz jest Mistrzem Polski PZN; albo, że są organizowane Mistrzostwa Polski w skokach narciarskich PZN? Skąd u nas wzięło się to PTT i FTS na końcu, dlaczego nie są po prostu Mistrzostwa Polski?

Odpowiedź może być stosunkowo prosta ? mistrzostwa polski organizowane przez PTT i FTS są mistrzostwami tylko tych organizacji (stowarzyszenia, jakim jest np. PTT), a nie mistrzostwami związku sportowego, który w świetle ustawy o kulturze fizycznej ma prawo do organizacji zawodów sportowych w danej dyscyplinie.

Wynika z tego (z całym szacunkiem dla wszystkich dotychczasowych Mistrzów), że np. obecni Mistrzowie Polski par dorosłych w stylu standardowym Marek Kosaty i Paulina Glazik, czy też w stylu latynoamerykańskim Marek Fiksa i Kinga Jurecka nie są Mistrzami w pełnym znaczeniu tego słowa, ale są jedynie mistrzami PTT i FTS.

Idąc dalej tym tokiem rozumowania, nikt z nas tancerzy zrzeszonych w PTT nie jest sportowcem, jesteśmy członkami stowarzyszenia. Nie mamy prawa o ubieganie się o stypendia sportowe, wstępu bez egzaminów na Akademie Wychowania Fizycznego (podobno 2 uczelnie wykonały ukłon w stronę tancerzy z S klasą), nie jesteśmy reprezentantami kraju na arenie międzynarodowej ? reprezentujemy jedynie PTT i FTS.

Nasuwa się kolejne pytanie, dlaczego my wszyscy sami odcinamy sobie dostęp do większych możliwość ? odpowiedź znowu prosta, większość z nas ślepo podąża i wierzy we wszystko, co mówi zarząd PTT, a on i trzeba powiedzieć to wprost trzyma nas w nieświadomości i zakłamaniu. Nikt z ZG PTT nie wspomniał, że Polski Związek Tańca Sportowego (organ właściwy w naszym kraju do kierowania tańcem sportowym) wyraża chęć, aby zawodnicy PTT posiadali również przynależność do PZTSport ? i dzięki temu byli nie tylko Tancerzami, ale i Sportowcami. Jak udało się ustalić podczas rozmów telefonicznych z osobami związanymi z Polskim Związkiem Tańca Sportowego, PTT nie podejmie żadnej współpracy z PZTSport, a co więcej najprawdopodobniej zawiesi tancerzy, którzy będą posiadali przynależność w PZTSport i PTT. W wyniku tego jesteśmy skazani na wybór ?bycia? Tancerzami lub Sportowcami.

Obserwując dokonania zarządu PTT wraz z całą poddaną sobie strukturą już od dawna zastanawiam się nad zmianą przynależności, jest tylko jedno, ?ale??, otóż PZTSport nie jest zrzeszony w IDSF i będąc tylko jego zawodnikiem (po zawieszeniu przez PTT) nie można startować w turniejach organizowanych przez IDSF, a co za tym idzie zawodnicy PZTSport nie mają po prostu gdzie rywalizować, gdyż poziom i liczba zawodników tańca towarzyskiego jest zbyt niska. Koło więc się zamyka, a wniosek jest smutny jesteśmy skazani jako tancerze na bycie w PTT tak długo jak sami tego chcemy i jak długo jesteśmy wstanie znieść wszystkie absurdy/uchwały ZG PTT.

W woli wyjaśnienia:

Polski Związek Tańca Sportowego zgodnie z Ustawą z dnia 18 stycznia 1996 r. o kulturze fizycznej jest organem, który ma prawo polski taniec reprezentować na arenie międzynarodowej.
Zgodnie ze statutem IDSF każdy kraj może być reprezentowany tylko przez JEDNEGO pełnoprawnego członka zatwierdzonego przez IDSF.
Już na podstawie tych bardzo pobieżnych i krótkich notek widać, że nie wszystkie warunki i przepisy są respektowane. International Dance Sport Federation ? organizacja sportowa, PTT nie jest organizacją sportową i dodatkowo nie powinno reprezentować Polski na arenie międzynarodowej ? takie prawo ma PZTSport.

W związku z tymi przemyśleniami, proszę osoby zainteresowane tematem, posiadające chwilę wolnego czasu o zagłębianie się we wszystkie statuty, ustawy i przesyłanie interesujących informacji.


GRYZmol