Mam wrażenie, że PTT zapomniało wspomnieć na Facebooku o swoim najnowszym rosyjskim dobytku. A przecież finał był. Ciekawe.

Mam wrażenie ze chyba nie znasz tego sportu od środka, wiec rozmowa jest bezsensowna jak z większością osób tutaj. Polityka w standardzie i łacinie to dwie zupełnie różne sprawy.

Widać w standardzie mamy bogatsze pary które wzięły więcej lekcji. :)

Ludzie! Troszeczkę pozytywnie! W Assen nasze pary wypadły naprawdę dobrze! W szczególności w standardzie! Michał z
Sandrą co prawda zostali jawnie przekręceni na rzecz Glena Boysa, ale tańczyli wspaniałe. A przecież oprócz nich w finale Dutch Open był Szymański i przede wszystkim Śledź z nową partnerką, który był największym pozytywnym zaskoczeniem turnieju. Awansował nawet do finału Mistrzostw Świata! Poza tym świetnie spisały się młode pary Serafin, Mecha, Szor, Pawlak. Naprawdę mamy czym się chwalić. Trochę słabiej jest z łaciną , ale lepiej mówić że szklanka do połowy pełna...

Nikt nie mówi, że Camp przed Assen jest super. Dlatego jeżdżą na niego tylko pary powiazane z tym towarzystwem i nikt inny. Tylko o nepotyzmie na Assen wiadomo od dawna, a dziwi nas tylko chęć wprowadzenia go na mistrzostwach w naszym kraju

Nie można porównywać Assen do Mistrzostw krajowych? Assen to polityczny turniej, zamknięty wokół ludzi wzajemnie się wspierających. Z drugiej strony można powiedzieć, ze jest sprawiedliwy, ale tylko dla par które w tym środowisku siedzą i się regularnie szkolą. Dla osób niżej wypowiadających się o Assen, powiedzcie kiedy ostatnio zatańczył tam Nino? Stefano? Daskalov? Lopez? Mansurov? Iannacone? Bager? Nie startują tam bo nie są w środowisku wspieranym przez Doniego i pokazano by im ?gdzie ich miejsce? zdaniem sędziów z Assen. Czy chcemy tego samego na MP? Czy wolimy jednak jak najbardziej bezstronnych sędziów? Chyba, że wierzymy w bezstronność kogokolwiek, gdy będzie miał do porównania 2 pary: jedna trochę słabszą, która dzień wcześniej wzięła z nim 2-3 lekcje oraz drugą, lepszą, która tych lekcji dzień wcześniej nie brała?

Nosalowy camp też był tuż przed turniejem, ach ten nepotyzm.

Pod owym postem upust swojej jakże słusznej nienawiści dawał też inny trener z krainy na u. A panna Viana córka nawet coś o moralności napomknęła. Ich moralność krętymi ścieżkami chadza.

Pytanie dlaczego pan który tak podpisywał się pod słowami Fedora sędziował na Assen gdzie w dużej mierze tańczą rosyjskie pary? I wysłał tam swoje pary?

Według tej logiki to Assen też jest wielkim bagnem bo wszyscy którzy sędziowali mieli camp przed turniejem i można było brać z nimi lekcje.
Więc czemu tam jak ktoś zrobi wynik to jest super i sprawiedliwie, a na mp to będzie niesprawiedliwie i nepotyzm?

Kto był zainteresowany wynikami z Assen to wie i zna wyniki. Ne trzeba dwa razy dziennie przypominać które miejsce panienka zajęła. To nie budzi sympatii a wręcz odwrotnie. Czy na pewno o to opiekunom pary chodziło?

Jula z Antonem w Finale Mistrzostw Świata!!! Weszli w czterech tańcach Wielkie gratulacje

Brak listy sędziów w tygodniu mistrzostw to już jest powód do zastanowienia. Gdyby wszystko było transparentne to od miesiąca znalibyśmy skład.

Jeśli Bryan, Slava i Killick będą sędziować to tylko pokaże jak prymitywne i hipokrytyczne są poczynania zarządu PTT. Zapewne jak rok temu nie załatwili sędziów zagranicznych wystarczająco wcześnie, więc biorą tych którzy w danym momencie są na miejscu w Polsce. Nie sądziłem, że to kiedyś napiszę, ale może FTS to wielkie polityczne bagno, ale w swoich przepisach ma podpunkty zabraniające szkolenia przez sędziów zagranicznych (zaproszonych na Mistrzostwa) na terenie Polski, na długi czas przed startem turnieju. PTT otwarcie nie ma do tancerzy szacunku.

Proszę Was, widać ze nie jeździcie na turnieje zagraniczne. Przed każdym takim turniejem jest camp z sędziami. Przykład prosto z Assen, rozumiem ze wyniki były ustawione. Puknijcie się młoteczkiem w główkę i nie wypisujcie bzdur. Może szkolmy się u polskich ?super? trenerów a potem wieszajmy psy za marne wyniki na turniejach zagranicznych.