To nieprawda, że GOC jest droższe od Blackpool (a ty twierdzisz, że nawet 3 razy). Pewnie nie byłeś ani tu ani tu i stawiasz takie śmieszne opinie. Skoro mowa o Blackpool to jest to bardziej prestiżowy turniej, zdecydowanie bardziej obiektywny bo sędziowany przez sławy taneczne. GOC jak co roku opanowany jest przez Rosjan i ich podobnym.
2409
~ad
Dodano: 2013-08-14 | 20:05
Dla sprostowania - wyjazd na GOC jest 3 razy droższy od wyjazdu na Blackpool !!!
2408
~eric
Dodano: 2013-08-14 | 18:57
Jeśli tam nie będziemy jeździli pozostają nam turnieje w Polsce gdzie sędziują niekompetentni sędziowie i sędziotrenerzy ze swoimi koleżkami. Lub turnieje zaściankowe dla średniawych i słabych par na których zdobywają punkty najczęściej przy wsparciu swoich trenerów. Niestety żeby jechać na Blackpool nie wszystkich stać no i nie wszyscy się tam nadają do występu.
2407
~ad
Dodano: 2013-08-14 | 17:40
To po co jezdzimy na takie turnieje które poprzedza 2-tygodniowy Camp ?
Camp zawsze ma decydujący wpływ na wyniki. Ci co nie byli - nie liczą się.
Dlatego wprowadzono zakaz organizowania Camp przed ME i MŚ bo dochodziło do absurdów
takich jak na GOC.
2406
~Między oczy
Dodano: 2013-08-14 | 17:20
Nie dajmy się zwariować. GOC to turniej jak każdy inny, też z ustawami z polityką, też z nieporadnością i niekompetencją sędziów. Zresztą na parkiecie jest sieczka, taniec nie jest sportem wymiernym. Dobre pary lądują często np. poza pierwszą 50tką, gdy sporo słabsze znajdą się np. w ćwierćfinale, a wcale nie lepsze nawet w półfinale. Trzeba to umieć przełknąć lub dać sobie spokój z tańcem.