Szanowni Państwo,
Członkowie Polskiego Towarzystwa Tanecznego.
W związku z powtarzajacymi się pytaniami, które zadajecie Państwo przy okazji różnych spotkań, a które sugerują, że być może wiekszość członków PTT inaczej postrzega stan faktyczny, chciałbym odpowiedzieć na niektóre z nich.

1. Dlaczego PTT zabrania parom tańczyć na innych turniejach niż organizowanych przez PTT?

PTT nie zabrania parom tańczyć na innych turniejach niż organizowane przez PTT!

Faktem jest, że poprzedni ZG z Prezesem Franciszkiem Witosem (aktualnie Prezes FTS) na czele, uchwalił przepisy, na podstawie których mógł zawieszać pary za start w turniejach poza PTT( uchwała nr 51/2012), a następnie szereg z nich zawiesił ( uchwały 33-58/2013). Faktem jest także to, że ZG w nowym składzie, mając na uwadze dobro par, na swoim pierwszym posiedzeniu w dn. 28 kwietnia 2014r. ( uchwała nr 48/2014) odwołał w/w przepisy.
Obecnie nie ma najmniejszych przeszkód w tym, aby członkowie zrzeszeni w PTT startowali na wybranych przez siebie turniejach, nie grożą im żadne sankcje czy karencje stosowane przez inne federacje.

2. Dlaczego PTT nie wspomaga finansowo par?

Tu chciałbym przytoczyć kilka liczb, byc może nieznanych. Głowna Komisja Rewizyjna w protokole z kontroli przeprowadzonej w dniu 7 kwietnia 2014 r. wymienia:

1. Dofinansowania par i zwroty kosztów przy wyjazdach na turnieje WDSF w okresie 1.06.2012 ? 6.09.2013 ? kwota 48 406,01 zł
6. Dofinansowania par i zwroty kosztów przy wyjazdach na turnieje WDSF w okresie 7.09.2013 ? 31.12.2013 ? kwota 158 760.15 zł

Jak widać są to kwoty, które przeznacza Nasze Towarzystwo dla par, które reprezentuja Polskę na Turniejach Mistrzowskich i Pucharowych WDSF. Ponad 200 000 pln w ciągu ok. 1,5 roku. Stałym wydatkiem na pary jest takze kwota 56 400 pln w corocznym cyklu Grand Prix, w którym pierwsza nagroda to 5000 pln.

Mam nadzieję, że przybliżyłem członkom PTT kilka, byc moze nieznanych faktów.
Z powazniem.
Janusz BIały
członek Prezydium ZG PTT

Warto przeczytać :
odnośnik www
Z tego co przeczytałam powinny być zmiany i na lepsze w PTT. FTS niech idzie do diabła.

jeżeli dla ciebie jest to bezsensowne, to przestań tańczyć, ja nie zamierzam i wszystkich gorąco namawiam do akceptacji, że jesteśmy za porozumieniem PTT i FTS.

Ten APEL nie ma najmniejszego sensu puki kilku panów po obu stronach (szczególnie w FTS ) nie wyjdzie z założenia , żę taniec i tancerze są najważniejsi a swoje ambicje i swoje interesy odłożą do lamusa.
Pan bardzo dobrze wie o kim pisze i bez takich zmian łączenie tego co dawno już nie działało jest bezsensowne

Proszę przeczyta wszystkie komentarze pod pana listem otwartym i je przeanalizowac

to było pewne, para się wypaliła, zrobiła wszystko i teraz mogła tylko spadać w dół. Igor spokojnie znajdzie lepszą partnerkę , sporo wolnych teraz głębocka mikołajewska chociażby, tyle że nie wiadomo która zgodzi się na trójkąt z dziewczyną Igora która aniołkiem nie jest, albo ile w tym układzie wytrzyma. Dziwię się że Karolina szuka jeszcze partnera

odnośnik www o kurde... ;/

Dzięki serdeczne! :)) na pewno pójdę tylko chciałbym sam popróbować ;)

"Do leżącego na plecach- przenieś środek ciężkości z obcasa na przednią część podeszwy. Ściągnij łopatki, "otwórz "klatkę piersiową i "podaj" tułów w stronę partnerki. To wszystko balansuj ustawioną w osi kręgosłupa głową. Idź do dobrego trenera. "

- ciężar ciała powinien zawsze spoczywać na przedniej części stopy(cała stopa ma kontakt z parkietem oczywiście, ale większość ciężaru jest na przedzie i wewnętrznej stronie)
- otwórz klatkę... i bądź jak gęś wyścigowa. Rozciągamy maksymalnie tylnią część kręgosłupa tak aby mieć odpowiednią oś.
- łopatki ściągnięte? no nie zupełnie raczej staraj się rozciągnąć też linię od jednego łokcia do drugiego ( teraz już masz 2 ładnie ułożone linie ciała)
- balansowanie głową (headweight) - to temat bardziej skomplikowany i raczej nie zaczynałbym go z mało doświadczoną parą.
- idź do dobrego trenera - to jest najlepsza rada w powyższym poście

odnośnik www
Apel do polskiego środowiska tanecznego:
Klubów Tanecznych,
Trenerów,
Działaczy,
Par Tanecznych,
Rodziców Tancerzy.

Przede wszystkim chciałbym podziękować tym, którzy wzięli udział w spotkaniu (27.06 w Warszawie), zwłaszcza że nie zostało ono zorganizowane przez żadną z oficjalnych organizacji, tylko przez ludzi, którym nie jest obojętna przyszłość polskiego tańca. Wsród nich znaleźli się trenerzy, właściciele klubów, sędziowie, organizatorzy turniejów i rodzice tancerzy.

Mimo rozbieżności opinii zgodnie stwierdziliśmy, że obecna sytuacja w Polskim ruchu tanecznym może wkrótce okazać się dla nas zgubna. Jej negatywne skutki odczuwają już zarówno uczestnicy ogólnopolskich zawodów rekreacyjnych czy klasowych, jak i pary startujące w turniejach z cyklu Grand Prix i turniejach międzynarodowych.
Na zawodach pojawia się coraz mniej par, przez co odwoływane są poszczególne kategorie, a nawet całe imprezy taneczne, na czym cierpią i tancerze i organizatorzy.

Niejasna pozostaje sprawa przyszłorocznych Mistrzostw Polski. Na które Mistrzostwa Świata i Europy można się na nich zakwalifikować? Co zrobić, by móc wziąć w nich udział? Brak odpowiedzi na te i inne pytania przygnębia i demotywuje pary, zniechęcając wiele z nich do rywalizacji sportowej, doprowadzając do całkowitej rezygnacji z pasji i obniżając tym samym poziom tańca w naszym kraju.

Często słyszymy, jak organizatorzy imprez tanecznych są nakłaniani do zmian w wybranym przez siebie panelu sędziowskim czy przekładania turniejów, ze względu na osobiste cele i interesy organizacji patronującej wydarzeniu. Takie działania stanowią dużą przeszkodę w organizacji zawodów.

Minęło już prawie pół roku od podziału PTT i FTS i nie przyniosło to niczego prócz problemów, których rozwiązanie znów odkłada się na potem ze względu na zakończenie sezonu i wakacje. Kłopoty same się nie rozwiążą, a niszczenie systemu nieodpowiadającego części ludzi nie ma najmniejszego sensu bez dobrego pomysłu na to, co ma go zastąpić.

Nie jesteśmy przeciwnikami zmian, ale powinny one być konstruktywne. Dlaczego organizacje podejmują działania, które nie wydają się służyć dobru tańca i tancerzy? Czy na pewno ich priorytety i cele są zgodne z tymi, które ustanowiono, gdy powstawały? W końcu stworzono je dla tancerzy! Jakie zalety dla par, klubów i organizatorów turniejów miał ten podział? Czy nie wystarczy nam podział, który obserwujemy na poziomie światowym i na który nie mamy zbytniego wpływu,czyli wyodrębnienie WDC i WDSF? Toczy sie walka o uznanie tańca sportem.Moglibyśmy zdziałać więcej zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej jako jedność, wspólnie działająca grupa.

Dlatego zwracamy się z prośbą do każdego, komu nie jest obojętna przyszłość ruchu tanecznego i los tancerzy, każdego, kto uważa, tak jak my, że podział i tak już niewielkiego świata tanecznego w naszym kraju to zły pomysł. Mamy na myśli przede wszystkim trenerów, właścicieli klubów, sędziów, organizatorów turniejów, pary oraz ich rodziców. Prosimy, by dołączyli się do naszego apelu i podpisali się pod nim, nakłaniając tym samym zarządy obu organizacji do zgody i dialogu oraz zorganizowania chocziaszby jednolitych, oficjalnych Mistrzostw Polski. Oczywiście, że zmiany mogą i powinny być przeprowadzane, ale nie można pozwolić, by miały taki wpływ na codzienność tancerzy, na to, na jakich turniejach mogą startować itd. Chcemy przywrócenia systemu sprzed podziału, zasad kwalifikacji na Mistrzostwa Polski oraz systemu Grand Prix, przynajmniej do czasu znalezienia lepszych rozwiązań. Historia świata pokazuje nam, że rozłam zawsze pogłębia kryzys, zamiast go rozwiązać, dlatego warto walczyć o lepszą przyszłość polskiego tańca.
Tylko przy naszej aktywności możemy liczyć ze zarządy organizacji nas usłyszą?
Dlatego prosimy o poparcie tego listu poprzez maila zwrotnego na adres butko.list@gmail.com do dnia 10 lipca 2014 z krótkim: POPIERAM, oraz informacją kto się podpisuje (Nazwa Klubu lub Imię i Nazwisko) Po zebraniu poparcia od Państwa wyślemy ten list oficjalnie do zarządów PTT i FTS w oczekiwaniu konkretnych i szybkich działań!
Z poważaniem Ruslan Butko

Balansuj to wszystko głową, otwórz klatkę... no są to sformułowania co najmniej niefortunne, o ile nie błędne...

do 4383 :D

Dziękuje bardzo ! :)

Do leżącego na plecach- przenieś środek ciężkości z obcasa na przednią część podeszwy. Ściągnij łopatki, "otwórz "klatkę piersiową i "podaj" tułów w stronę partnerki. To wszystko balansuj ustawioną w osi kręgosłupa głową. Idź do dobrego trenera.

ktos prosi o podpowiedz i zero podpowiedzi, a tyle do powiezenia macie na codzien. jakie to polskie
ja niestety nie jestem w tancu wiec nie pomoge, ale sie dziwie ze nikt nie radzi koledze. A moze klasa za niska wiec co sobie głowe zawracać. lepiej opluć kolege który zajął wyższe miejsce na turnieju. A fe nieładnie tancerze

Mam problem w St ponieważ leżę czasami na plecach. Macie jakieś pomysły jakbym mógł temu zaradzić ? :) Mam D klase