ja jestem zaaa, ale uwierz mi dziesiątki sfrustrowanych mamusiek ulegnie i zawiezie pod drzwi turnieju swoje ukochane dzieciatka!

słyszałam takie teksty rodziców:
- a idźcie do FTSu, będziemy kilka oczek wyżej XD (śmiech na sali, bo przecież wiadomo, że do FTSu pójdą ci co chca tańczyć za granicą)

straciłam wiarę w lepsze jutro i że w ogóle da się coś odratować :(

wiem ze to utopia co proponuje ale...
mysle ze kazdy z nas chcialbym zeby byla jedna organizacja ktora dziala w naszej sprawie i dla nas. bo bez nas to w sumie organizacja nei potrzebna. Zastanawiam sie czy jesli kazdy z nas wzial by udzial w wydarzeniu na facebooku ze nie tanczy na zadnym turnieju dopoki sie nie dogadaja tak zeby byla jedna organizacja, czy jesli wzielo by udzial w tym wydarzeniu tak z 5000 osob tancerzy czy myslicie ze cos by to dalo? bo wedlug mnie taki ruch od "dolu" moglby spowodowac naprawde pewne zmiany. oczywiscie potrzeba by bylo wielu osob ktore by udostepnialy wydarzenie i faktycznie wzielu udzial w tym. ciekaw jestem co myslicie o tym.

nie tak dawno byla akcja ice buket challange i zobaczcie jaka przyniosla popularnosc. moze warto zebysmy wzieli wladze w swoje rece? jestem przekonany ze brak tancerzy na turniejach przez miesiac spowodowal by zeby sie dogadali albo wyrzucili tych co ruch rozwalii w imie prywanych interesow czy prywatnych pretensji.

co myslicie? jest tyle for internetowych i przede wszystkim facebook ze jest to do zrobienia.

pozdrawiam Dred

Bardzo ciezka i wyczerpujaca praca tancerzy oczywiście a jak myślisz praca trenera to nie jest praca .Zalezy w jakim klubie trenujesz, może twój trener nie przyklada się do treningow, bo mój caly czas z nami pracuje i na .rowni trenuje. I co uważasz ze powinien pracować społecznie, przecież to jest jego praca i przekazywanie wiedzy która posiada.Kiedys pewnie sam musial za te posiadane umiejetnosci zaplacic.Nieprawdaz.

moim zdaniem nie należy się przejmować takimi wpisami , jak ten "bełkot " pewnie to jakiś sędziotrener albo właściciel klubu wyraża swoje żale i frustracje , a pomysł , żeby samemu się zgłaszać na na turnieje , jak dla mnie bardzo fajny i też uważam ,że pary powinny reprezentować nie kluby tylko siebie ; szczerze to zawsze mnie dziwiło po co Ci prowadzący tak prezentują z jakiego to klubu jest para ( jakby to było jakieś takie najważniejsze ) a imiona i nazwiska tancerzy poznajemy tylko w przypadku tych finałowych ( chodzi mi o głośne przedstawienie na turnieju , a nie wywieszeni3e list startowych , bo wiadomo ,ze z takiej listy mogę sobie po numerze pary dopasować nazwiska ) , ale mnie jako widza bardziej interesuje para , kiedyś nawet zapytałam jedną prowadzącą dlaczego tak wymienia te kluby , to mi wygłosiła przemówienie o tym , że to trzeba docenić ciężką pracę trenerów , to ja wtedy ją spytałam a co z docenieniem cieżkiej pracy tancerzy , którzy nie tylko odwalają największy kawał roboty , to jeszcze za to płacą niemałe własne ( ciężko zarobione gdzie indziej pieniądze ) , to Pani nie była w stanie mi odpowiedzieć

Jestem za zapisywaniem się na turnieje samemu a nie przez kluby-tak jak się zapisuje na turnieje zagranicą. Kluby nie mają nade mną żadnej władzy. Płacę ,wymagam i jestem wolnym człowiekiem .

Cytuję poniżej twoje słowa:

"Super pomysł super realny.....zbieraj fajne pary i już się ruszymy w Polskie. Rozwalimy parę turniejow nawet bez opłat startowych
....kilkunastu sedziotrenerow i przyszłość tańca w rękach Kamy ministerstwie hm...lub w komisariacie."

Weź to jeszcze raz sobie przeczytaj i zbierz to do kupy, bo wyrażasz jakiś niezrozumiały bełkot. Nie wiem czy boisz się, że kluby stracą pary i władzę nad nimi????

Wiecie moze o której godzinie jest rejestracja par na Wieczystym w kat. Pow 15B LA. W dwóch miejscach na stronie mamy różne informacje.
W zakładce ?Program? jest informacja o godz.8-8.30, a w zakładce ?Listy startowe? mamy 11.30-12.00

Kto będzie odpowiedzialny za zgłoszenie i sprawdzenie informacji ,że ta para to instruktorzy albo właściciele szkoły tańca. Jeżeli się nie zgłoszą jako PD to zgłosić to można sędziemu głównemu na turnieju i co...dyskwalifikacja?

Super pomysł super realny.....zbieraj fajne pary i już się ruszymy w Polskie. Rozwalimy parę turniejow nawet bez opłat startowych
....kilkunastu sedziotrenerow i przyszłość tańca w rękach Kamy ministerstwie hm...lub w komisariacie.

Brawo! Nareszcie ktoś poszukuje rozwiązania! To jest bardzo dobry pomysł. Na turnieje niech zapisują się same pary/ nie wiem nawet czy powinni reprezentować kluby. Może , aby rozwiązać te problemy "niewolnictwa" od widzimisię i decyzji trenerów, ludzie powinni opłacać im lekcje, a SAMI tancerze DECYDOWAĆ o swojej ewentualnej karierze tanecznej. I tak przecież nie trzymacie się "spódnicy" jednego trenera, bo bierzecie lekcje u innych i w Polsce, i czasami za granicą, więc ... NIECH TO ONI zabiegają o tancerzy i ich kasę, a nie jesteście na ich łasce.

Dlatego myślę , że powinno się znieść tą całą przynależność klubową i niech nie trener zgłasza parę , tylko niech się sami zgłaszają gdzie chcą , póki to trenerzy będą zgłaszać pary , to nigdy nie będzie prawdziwej wolności dla tańca . Niech będzie w tańcu tak jak w innych dziedzinach( np. wokalnych, recytatorskich) , gdzie uczestnicy sami zgłaszają się do konkursów ( w przypadku dzieci niech czynią to rodzice opiekunowie , tancerze dorośli niech zgłaszają się sami) .

u mine w klubie też są pary, które zostały w PTT, ale niestety są to najsłabsze pary i takie też ogólnie zostają w PTT, zależy co się chce robić w tym sporcie

To ty nie rozumiesz. Mój klub ma dwie licencje i my równiez i dzieki temu mozemy jechac i tańczyc gdzie chcemy a wasze podziały mamy gdzies. Ide do trenera i mówie dzisiaj jade na ptt a za tydzien na fts i nikomu nic do tego. Moje pieniadze moja sprawa

Proffessional Division - Zawodowcy WDSF

Pary na turniej zgłaszają trenerzy i czy masz taką czy taką licencję mało znaczy to trener zgłasza.Chyba że trafiłeś do klubu gdzie tancerze mają udostepniony loging w co wątpię.Raczej o tym wiesz.