Witam wszystkich serdecznie. Czytam, czytam i nie wierzę, że można aż tak skakać sobie do oczu. Stale te same pary na turniejach, bo innych nie ma. Widocznie ludzie wolą ćwiczyć palec na pilocie od telewizora niż tańczyć. Pary zmieniają trenerów? Takie ich prawo. Nikt nie jest niewolnikiem i może szukać możliwości rozwoju i zmieniać trenerów. Ktoś kiedyś powiedział, że trener przyzwyczaja się do sposobu w jaki para tańczy i nie dostrzega jej błędów. Co w takiej sytuacji ma zrobić para, która chce lepiej tańczyć? Zmienić klub i trenera. To chyba oczywiste. Czy ktoś robi wyrzuty piłkarzom, że zmieniają kluby? Czy nazywa się ich złośliwie "wędrującymi piłkarzami"!?Uważam, że nie ma co dywagować i bić tzw. pianę, tylko trenować, cieszyć się tańcem (jaki by on nie był) i startować w kolejnych turniejach. A jeżeli komuś turnieje się nie podobają, to niech omija je szerokim łukiem i zajmie się uprawą roślin na działce. Tam słychać śpiew ptaków, a drzewa poruszają się na pewno do rytmu.:)

Niewiedzialem,że jestem synkiem "13". Jakbys grywał w szachy tak jak ja to byś takich bzdur nie pisal. Co do frekwencji to z wiekiem liczenie chyba sie pogarsza. Skoro ja jestem dla "13" synkiem, to 'ojczulku" koncz i wstydu oszczędź. Może razem zagramy w te szachy lepiej, tam trzymanie tempa gry nie jest ważne.

Do byłem widziałem synku jak Ty będziesz miał 50 lat to obyś chodziło , dobrze mówił a najlepiej żebyś słyszał skoro nie wyczuasz rytmu w tańcu to siedź cicho graj w szachy albo zamiataj kibelki , turniej seniorów bije na maxa frekwencją i poziomem w stosunku do imprez tanecznych frekwencją i poziomem biorąc pod uwage wiek i mozliwosci fizyczne wiec postaraj sie doźyc 50 i tancz całą 10 w normalnym tempie a potem pisz bzdury smarkacza i podrzędnego tancerzyka który może tańczyć ale bardziej w cyrku nóź na turnieju żal mi Ciebie ze nigdy w takim wieku nie zaznaczysz tak jak nasi seniorzy a skoro nie wiesz kto jest mistrzem Polski i tańczył w sobotę to już najlepiej siedź w domu i się baw zabawkami a nie pisz głupot jak smarkacza z niedorozwjem mózgu

To po co chodzisz na takie imprezy, jak ci nic nie pasuje...
Kogo interesują takie komentarze, ale rozumiemy, że więcej się na takiej imprezie nie pokażesz. I dobrze...
Wystarczą ci , co się dobrze bawili...

W SOBOTĘ żadna para nie tańczyła do rytmu. Jeśli ktoś uważa to za taniec to znaczy,że niewiele w tym temacie wie. Sedziowie to chyba oceniali kto szybciej doganiał muzykę. Którzy to mistrzowie Polski??? W czym???Kiedyś usłyszałem,że do tańca trafiają sami frustraci. Czy to prawda to nie wiem, ale jak czytam tewypowiedzi nt.zachwytu tańcem w niektórych grupach to az mi się p....chce.Po co niektórym parom muzyka na turnieju jak przebierają nogami jak im się podoba. Szkoda tylko sędziów bo muszą jakoś miejsca przydzielić i robią z siebie b.....

Trzeba było być w sobotę na turnieju...
A jak się nie zna, to się lepiej nie wypowiadać...

Prawda boli więc rozumiem twoje nerwy ale o jakich Mistrzach Polski piszesz czy to tylko ironia?

W sobotę to nie był turniej PTT.

żadnych konkretów, ale jad się sączy, skąd my to znamy...
Może jesteś jednym z autorów tego stanu rzeczy. Napisz kto, co , gdzie i kiedy oraz jaki masz pomysł, to może to będzie miało jakąś wartość.
A ci co nie mieli na co popatrzeć, to może niech spojrzą lepiej w lustro.
Trochę szacunku dla bądż, co bądż mistrzów Polski...

Gdzie te wasze "118" par z ostatniego turnieju. Żenada, dawajcie lepiej dzieci raczkujące ale szczere...W sobotę nawet nie było co oglądać. W niedzielę może dwie pary. Agonia tańca na wszystkich płaszczyznach.

Niestety klęska to mało powiedziane.

To nie jest problem trenerów. To już narasta od jakiegoś czasu i pary wieją gdzie pieprz rośnie z tej dyscypliny, te które realnie patrzą na to co się dzieje w tańcu. Pozostają miłośnicy tej dyscypliny, i nawiedzeni, czyli ci którzy wiecznie szczęścia szukają zmieniając barwy klubowe. Szukają na swoje słabości w trenerach, zmieniają ich a po kilku miesiącach rzeczywistość ich prostuje. Nawet w grupach senior na tym turnieju było tak mizernie, że szkoda gadać i to jak widać ciągle te same nazwiska. Ile razy można "jeść" to samo? A podobno miało się rozwijać???Pytam co??? Dopuszczono do głosu w tworzeniu ruchu niekompetentne osoby, które nie miały pomysły na rozkręcenie tańca a nawet zbyt dużo pyszczyły i teraz mamy co mamy. Turniej niedzielny porażka ale turniej sobotni to KLĘSKA.

To nie jest kwestia par tylko trenerów, bez których nikt się na turniej nie zapisze, żeby trener mógł pary zapisywać to musi je mieć i trenować i musi być w tym jakaś ciągłość, systematyczność i akceptowalność finansowa, to wtedy w klubach będzie motywacja i zdrowa rywalizacja, a przede wszystkim będą pary we wszystkich kategoriach, a na razie jest polityka polityka i jeszcze raz polityka co przekłada się na zniechęcenie i brak wizji tanecznego rozwoju u przede wszystkim młodych par bo seniorzy to są już doświadczeni życiowo ludzie i sami wiedza po co tańczą. Należy życzyć wszystkim trenerom i sędzio-trenerom, żeby centrum ich działania byli przede wszystkim tancerze i ich rozwój bo inaczej nie będą mieli kogo sędziować nawet na najniższym poziomie co już widać na większosci organizowanych imprez .

W ptt to juz norma szkoda bo jeszcze pare podobnych imprez a organizatorzy dadzą sobie spokój po co robic turniej i dla kogo ? Moze warto pomyslec jak pary zmobilizować by startowały w turniejach albo przez rok nie organizować imprez tanecznych dla par niech sobie powiedzą w domu i na salach treningowych i potanczą do luster

kolejny turniej "porażka" jeśli chodzi o frekwencję.