Krzysiu, lepiej jednak potańczyć na kilku/ kilkunastu turniejach i tam zdobywać ewentualne pudła (co do ilości par, to wybór należy do tancerzy gdzie pojadą - czy walczyć z kilkoma czy kilkunastoma parami!) i tam się tzw. otańczyć i wysłużyć sobie odpowiednie umiejętności na wyższą klasę. Wieczysty jest wielką LOTERIĄ, więc zaczęły tam ciągnąć słabo tańczące pary i czasami udaje się im przeskoczyć dalej. CZy lepiej w taki sposób zdobyć wyższą klasę?? to zależy po co? chyba po to żeby kiedyś chwalić się, że się jakąś tam klasę miało, ale na pewno nie po to, żeby iść w kierunku prawdziwego, dobrego, profesjonalnego tańca.