Związków sportowych może być setki. Również w tych samych dyscyplinach.
To o co chodzi?
Bo tylko Polski ZS (a taki w danej dyscyplinie może być tylko 1) dostaje na uproszczonych warunkach kasę z ministerstwa na organizowanie MP, stypendia, dotacje celowe (bez konkursów, przetargów).
Tylko PZS ma prawo organizowania MP (vide ostatnie przepychanki z PZTSport).
PZS co do zasady powinien mianować polskich przedstawicieli w międzynarodowych zawodach mistrzowskich.

A jeśli ZS nie jest PZS?
Zero miodu, sam trud. ZS jest poddany sporym wymaganiom formalnym, po co ponosić te koszty, nie mając nic w zamian, albo mając niewiele.

Wiesz, co to jest "real politic". Możesz tu rozważać różne etyczne aspekty, ale istotne są fakty.
Tak przy okazji, bo mnie to dręczy od dłuższego czasu, a nie mam wiedzy.
FTS powstał w 2002, prawda? Od tego czasu cały światek PTT miał sporo czasu, aby przemyśleć ten melanż. Jego sens opierał się od dawna (od początku?) na unii personalnej zarządów.
Dużo trzeba rozumku, żeby rozważyć, co się stanie, gdy taki pokrętny, pozaprawny mix przestanie istnieć?
Chyba nie. Tylko wszystkim było wygodnie - również obecnym rewolucjonistom z PTT.

Kto kogo miałaby wyeliminować ???

Jedyne co łączy PZPN i organizacje taneczne, to zdolności fryzjerskie sędziów

Tylko przypomnijmy sobie w jaki sposób fts wszedł w "posiadanie wyłączności" na WDSF!

Przecież jasno jest napisane, że: "wówczas stanie się on z mocy prawa związkiem sportowym działającym w formie stowarzyszenia". Według mnie dwie formy związków sportowych są dopuszczalne - te współpracujące z międzynarodowymi federacjami jaki i nie współpracujące. Nie ma więc co panikować. Trzeba tylko tak prowadzić rozmowy i działania na wyższych szczeblach (w tym międzynarodowych), żeby wyeliminować z gry niektórych panów, którzy nadal chcą pociągać za sznurki tak jak do tej pory.

Na razie PZTSport jest PZS. Po wejściu w życie ustawy minister odbierze im status "Polski" - zostanie związek sportowy. Też niezły, ale bez preferencji finansowych. Chyba że "złapią" w międzyczasie (lub w granicach wyznaczonych ustawą) jakąś branżowy link do MKOl.
PTT odrzuca wszelkie propozycje FTS, by wspólnie stworzyć ZS i dzięki przynależności do WDSF aspirować do PZS.
Współpraca PTT z PZTSport miałaby sens dla PTT, gdyby PZTSport pozostał PZS. Tyle, że wtedy PTT nie jest PZTSport do niczego potrzebny. Natomiast jeśli stracą tytuł mariaż w ogóle nie ma sensu.

Podsumowując:
1. FTS dzięki członkowstwu w WDSF i chęci stworzenia ZS ma szanse na PZS.
2. PZTSport - przy sprzyjających okolicznościcach ma szanse pozostać PZS
3. 1 i 2 niekoniecznie się wyklucza (to taki rebus)
4. PTT może wejść do PZS albo razem z FTS albo wcale.
5. PTT wybrało to drugie rozwiązanie

Jak rozumiem PZTSport , PTT , WDP to sa w myśl tego zapisu stowarzyszeniami a nie związkami sportowymi

To chyba pozamiatane , Ani PZTSport , które chwali sie wylacznoscia na organizowanie mistrzostw polski itd. ani WDP ani PTT nie mogą byc związkami spotowymi . Zostaje FTS i moze bedzie spokój.

tak ale do MKOL trzeba należec w danej dyscyplinie. No chyba że tancerze zmienią sport...

I dlatego Ptt dogaduje się z PZPN

MKOl uznaje WDSF a do WDSF przynależy w Polsce...FTS

Mam pytanko do mecenasa lub kogoś kompetentnego w Twisservice , czy PZTSport jest uznawana przez MKOL lub inna organizacje przez MKOL uznawaną ???

Ktora Polska organizacja jest uznawana przez MKOL ?

Chyba zgodnoe z ta uchwała taki tylkp związek taneczny ma prawo bytu .