po proszę o te dowody, konkrety!!! pokażcie, przedstawcie!! takie same macie dowody jak założenie, że jestem nią...

Kłamcą i pełną obłudy to jesteś ty sama. Dobrze wiesz,że to nie plotki tylko prawda i dowodów jest bardzo wiele! Nie probuj ludziom mydlić oczu!

przecież my wy oni i wszyscy inni wiemy, że te posty tutaj pełne plotkarstwa, bez konkretnych dowodów, pełne naginania prawdy piszą zwolennicy "pustynnej burzy", która od lat mąci w klubie... tak tak tak wraz ze "wspaniałą" trenerką!!! Nie bądźcie naiwni, sami sobie piszecie te bzdury i sami sobie je czytacie!! Jesteście tak wspaniałomyślni, że brak w was zazdrości, jesteście mili i szczerzy i tacy och i ach, tylko was tulić do piersi!!
Życzę ci Pawle powodzenia, pamiętaj... kto na szczyt się szybko wdrapie równie szybko z niego spadnie!!
Dziękuję za uwagę, życzę wam inteligencji i abyście zmienili towarzystwo, póki co to już płacicie za nie swoimi wspaniałymi sukcesami w porównaniu do...

Według mnie Paweł rozstając się z Agnieszką podjął bardzo mądrą decyzję i jednocześnie najlepszą jaką w tym wypadku mógł podjąć. Odstawił na bok marzenie o dalszych sukcesach i postąpił godnie, mądrze i odpowiedzialnie. Poza tym kto chciałby tańczyć z kochanką własnego trenera?
Co do związku czy romansu Agnieszki i Grzejszczaka to uważam, że obie strony zachowały się jak (przepraszam za mocne słowo) najgorsze ścierwa. Super, pięknie: miłość, zauroczenie, uczucie. Bardzo fajnie po to się żyje, ale nie w sytuacji gdzie po jednej stronie stoi facet już ze swoim wiekiem, mający żonę, z którą łączy go wieloletnia praca, pasja i niewątpliwie jakieś uczucie, a po drugiej stronie osiemnastoletnia gówniara, która wychowywała się pod skrzydłami trenerów. Można tylko przypuszczać kto był tu bardziej nie w porządku i przez kogo to wszystko, ile ludzi tyle opinii. Trudno jest to stwierdzić, ponieważ dorosły facet nie powinien do czegoś takiego dopuścić, a dziewczyna o tyle lat młodsza nie powinna mieć nawet pomysłu rozwalenia tak fajnego związku (na jaki wyglądał związek Grzejszczaków), powinno wpaść jej także do tego małego głupiego łba to jakie mogą być tego konsekwencje, i że tym co robi niszczy życie innej kobiecie, której zapewne wiele zawdzięcza.
No cóż, na przykładzie tej sytuacji możemy tylko w prosty sposób zaobserwować jak łatwo można zaprzepaścić sobie szanse na spokojne życie, na zdobywanie sukcesów oraz jak łatwo można zniszczyć innych ludzi. Miejmy tylko nadzieje, że ludzie potrafią uczyć się na błędach.

to miało być do postu 51.

Ta para nie rozpadła się bez powodu. Romans Kaczorowskiej z trenerem to FAKT. Nie dziwne,że Paweł tego nie zaakceptował! Mieć za trenera kochanka swojej partnerki to niezdrowa sytuacja. Nie dziwne też że nie była w stanie tego tolerować żona p.Mariusza,p.Beata oraz wszyscy tancerze i ich rodzice w klubie! Jestem pewien,że Paweł sobie poradzi bo to super tancerz i człowiek,życzę mu naj naj najepszego z przyszłą partnerką! A Kaczorowskiej przydałoby się parę "chudych" lat,to może nabierze nieco pokory i trochę zmądrzeje,bo jest bardzo bardzo złą osobą.

Już pewnie wszyscy wylali żółć. MY wiemy,że pisali tu wyłącznie zazdrośnicy/ No może paru nie zazdrości, ale, ale.
Tak Aga jak i Paweł sobie poradzą. Ja osobiście bardzo ich podziwiałam i troche mi żal, że nie pokażą na co ich tak naprawdę stać w amatorach.Zawsze mi szkoda kiedy para się rozpada bez powodu. O co chodzi? Czy Aga ma naprawdę tak dużo pieniędzy, że trener na nią poleciał? Co sie dzieje? Ja myślałam, że taniec to taka dyscyplina, gdie tancerze pokazują swoje umiejętności i są oceniani. Jedno tylko jest.......ocena zawsze pozostaje subiektywna i w tej sytuacji też nikt nie kest obiektywny.

baju baju baju....Kto wierzy w prawdziwą miłość 40-latka i nastolatki musi być niespełna rozumu albo harlekinów sie naczytał. To chore i tyle. Bez żadnej przyszłości. Bllllleeee.

A może to jest po prostu miłosna historia do której Szanowni Komentujący dorabiają swoje historie? Wspólne przebywanie kobiety i mężczyzny może dać taki owoc, wiek nie ma tutaj większego znaczenia. Może ale oczywiście nie musi. Może ktoś kogoś uwiódł, może jest to z wyrachowania, nie wiem. Mam dwa pytania.
- Co Agnieszka zyskała na związku z trenerem?
- Czy Agnieszka i Paweł byli parą?

O co to oburzenie skoro (jak przypuszczam) jedyną osobą poszkodowaną jest Pani Beata, o której jakoś nikt nie wspomina...? Boli Was że się ktoś zakochał?

To o czym piszesz to jakieś bzdury. O tym że takie sytuacje się zdarzają wiedzą wszyscy,ale nie dotyczy to tylko środowisk artystycznych. Romanse starszych facetów z nastolatkami zdarzają się wyłącznie zdemoralizowanym,wyrachowanym i pozbawionym jakichkolwiek zahamowań. Normalni ludzie, o mocno ukształtowanych osobowościach,zasadach moralnych takim pokusom nie ulegają za żadną cenę. Kaczorowska nie raz pokazała już wcześniej,że zasad to nie ma żadnych,pan Grzejszczak to przyznam dla mnie wielkie rozczarowanie,ale to co zrobił świadczy niestety o tym kim się stał.

W sporcie i w światku artystycznym tak już jest. Trenerzy wychowują sobie młode dziewczynki na przyszłe partnerki, ale dzieje się tak w wielu dziedzinach. Agnieszka K. to dziecko swoich rodziców, ale też 18-letnia młoda kobieta. To jej życie i czas pokaże czy słusznie wybrała. Pan G. jest dorosły i chyba wie co robi ???

spłynie jak woda po gęsi po jednym i drugim

Zgadzam się w 100% , co do HLKHKJ komęntaż dot. p. grzejszczaka, uważam za trafny, to jest naganne i mimo sukcesu, nigdy ten pan nie powinien zajmować się szkoleniem młodzieży. Smutne , ale prawdziwe jak można się tak prowadzić.

Hmmmm. Piszesz, że masz parę ładnych wiosen więcej. Chyba raczej jesieni, skoro opisujesz TAKIE rzeczy jako nieważne.
Pozdrawiam

ten tytuł to porażka wychowawcza jej rodziców chyba że myślą inaczej sprawa ucichnie a medal zostanie ale ja jako rodzic nie chciałbym nigdy takich sukcesów mego dziecka piszę to bardzo szczerze to nie droga do zwycięstw tym bardziej że para zupełnie nieznana