Proszę się nie denerwować.
Nikogo nie chcę obrażać, w szczególności wędkarzy. Wiem, że są tam też zawody sportowe i nie zamierzam ich lekceważyć.
Pozwoliłem sobie zażartować z usilnego łączenia wszystkiego z wszystkim.
Porównywanie PZW i PZTSport nie ma wielkiego uzasadnienia, biorąc pod uwagę tonę różnic w konstrukcji obu organizacji, istotności wsparcia ze strony MS w realizowaniu zadań statutowych.

PZW straci tytuł, bo w ogóle nie zamierza tworzyć struktur związku sportowego (podobny status do PTT).
PZTSport straci tytuł, bo nie jest w stanie osiągnąć odpowiedniej pozycji w świecie tanecznym, co przejawia się brakiem możliwości udziału w międzynarodowej rywalizacji sportowej akceptowanej przez MKOl.

Ktoś niedawno usiłował udowodnić, że ustawa o zmianie ustawy o sporcie nie przejdzie w Sejmie, bo setki tysięcy wędkarzy ruszą na Warszawę. Teraz ktoś inny usiłuje wykazać, że tytuł Polski Związek niczemu nie służy, więc lepiej, że PZW rezygnuje z walki o utrzymanie statusu.
Taki luźny bełkot, a wędkarze są nagminnie i bez sensu wykorzystywani do bzdurnych porównań.

nie wiem co autor postu o pzw miał na mysli natomiast wiem ze koledze brak szacunku do innych zwłaszcza tych którzy nie tańcza więc nalezy z nich kpić , rozumiem natomiast ze koledze sie nie chcialo zadac sobie trudu i sprawdzic ze jest cos takiego jak sport wedkarski w wielu dyscyplinach i tez sa MŚ , ME , MP itd.
sam jestem tancerzem i łowie ryby rekreacyjnie ....

A Ty byłeś sędzią na Blackpool?? bo jak rozumiem tam odzwierciedliłeś swój gust?

Czy wie ktoś może gdzie MP w 10 tańcach?

Suchocki, wilczynski, tekiela, lipowski, pozniej zaprawa, jelen,galek, kolesinski, vasina

Pewnie chodzi o Polski Związek Wędkarski.
To, wiesz, jest taki rodzaj organizacji tanecznej - "tańczący z rybkami".
Autor tych wnikliwych spostrzeżeń, widzi pełną analogię pomiędzy PZW i PZTSport.
Na miejscu jego wspomniałbym coś jeszcze o Aeroklubie - raz, że przykład bliższy sportowi, dwa - widać, że jak ktoś chce, to może.

kluby o których nie słyszałeś to nic, są tam pary o których też na pewno nie słyszałeś bo dotychczas nie tańczyły na żadnych turniejach (nowe pary); wprawdzie te mistrzostwa dają taka możliwość, ale z pewnością nie wpłynie to na poziom zawodów tej rangi

Wymienione pary to bardzo dobre pary z różnych stron Polski. Nie wszyscy chcą się przeprowadzać i zmieniać swoje życie. Nie wszyscy lubią też wewnętrzną konkurencję i dany styl tańca. Chociażby z tych wymienionych powodów jest moim zadaniem mało prawdopodobne, aby kiedykolwiek w jakimkolwiek jednym klubie trenowali sami najlepsi zawodnicy w kraju, chyba że wrócimy do czasów kiedy ludzie sami nie mogli decydować o sobie. A tym klubem się nie martw - poradzi sobie - czego mu życzę, bo kocham taniec a nie politykę.

a co to jest PZW ?

ciekawostka : PZW nie przekształca sie w pzs bo im sie nie opłaca , kupa zamieszania , wszystkie pieniadze trzeba potem oddawać państwu , wszystkie nowe umowy a MSiT daje im na całą kadrę maksymalnie 70-80 tysięcy
śmieszne .... nie dali się rozbić maja gdzieś i tak będą wysyłali reprezentację tyle że bez Polski w nazwie

Po przeczytaniu listy zgłoszonych do ST zorientowałem się, jak wiele jest klubów w Polsce, o których nigdy nie słyszałem

Najlepsi tancerze La w Polsce są z innych klubów. Suchocki , Wilczyński , Lipowski itp
PC miało być najlepszym ośrodkiem polskiej LA i wyszło wielkie Nic.

dlaczego uwazasz ze pary z polish clubu sa srednie?
kogo stawiasz wyzej od nich?

Mistrzostwa nie sa turniejem otwartym bo zmuszają do wykupowanie licencji w jakiejs organizacji .
Sa otwarte mistrzostwa np Angli i nikt nie musi kupować licencji tamtejszej organizacji

co racja to racja, tak jak niektórzy sędziowie z C klasą, a oceniają pary A,S klasowe. Co to dopiero znawcy tematu!!!