czyżby wszyscy wyjechali na mistrzostwa?!:p

no teraz już z innego

Ja znam co najmniej 2 mamusie takie"operatywne".Jedna z tego samego klubu a druga z innego

no i dobrze, bo ta na pewno lepsza niż poprzednia

Zostaje, bo nie zmienił partnerki

To już wiadomo,z kim zdecydował się tańczyć Walisiak. Zmienia klub,czy zostaje?

Wybacz, ale skoro już pouczasz innych na temat kultury osobistej, to spójrz krytycznie na jakość swoich "argumentów". Odcedź insynuacje. I walnij się w klatę z rozmachem. To raz.

Dwa. Odróżnijmy może przepychanki w stylu "musisz wybrać jedną organizację" od oceny aktualnych działań tych organizacji. Kłopoty jednej (albo drugiej) są bowiem prostą konsekwencją decyzji zarządów i realizowanej strategii (albo jej braku).

Trzy - jeśli Twój post został sprowokowany moim żartem na temat "co dostaniesz, tancerzu", to informuję, że nie jestem związany w żaden sposób z żadną konkretną organizacją. Patrzę na rzeczy z punktu widzenia tancerza/tancerki i interesy innych są dla mnie wtórne, choć głupotą byłoby ich nie zauważać.

Która mama taka sprytna? Jest tam taka jedna co jest znana z rozwalania par i zmian partnerów. Córcia na mistrzostwach nie weszła do połówki to może ma ochotę innym pobruździc. Zresztą ogłasza się....

'sprytna mama' nie wie, że na dłuższą metę żaden partner tego nie wytrzyma

może córeczka ma potencja na mistrzynię?

ale na wszelki wypadek 'sprytna mama' się potrudziła, żeby córci utorować drogę... jest zapobiegawcza po prostu

tak naprawdę, to nie wiem, czy rozstanie to zasługa sprytnej mamy. Wszyscy wiedzieli, że ostatnia partnerka była za słaba dla Walisiaka. Popelnił duży błąd rozstając się z poprzednią, ale dwie gwiazdy w parze to już było za wiele. Nowe zestawienie było wielkim niewypałem, więc "sprytna mama" nie musiała się bardzo napracować

o rety, a w który klubie tak się dzieje?
suma sumarum szkoda dzieci....

ta "sprytna mama" zatacza niestety większe jeszcze kręgi i miesza na prawo i lewo... zamiast zająć się jakąś pożyteczną robotą, to siedzi na tańcach i wszystkich do wszystkich obgaduje. Nie zauważyła, że jej zupełny brak ogłady i kultury widzą już wszyscy oraz ciągnącą się a jej butów słomę..

jak? to Walisiak już się rozstał?