No to chyba oczywiste jest, gdy w składzie są określone osoby. Skoro za każdym razem tak działają, a NIE są z tego wyciągane żadne konsekwencje, to idą na całość.

Info 1000% z pewnego źródła.Zawieszony PAN CH przez wdsf za mś i fts musiał zrobić to samo.to tłumaczy dlaczego tak się chował w Elblagu jak cień samego siebie.Nareszcie zrobili z nim porządek.brawo prezes fts

Już przed mistrzostwami niektórzy pisali na tym forum, że będzie źle tylko biedne ptt się nie zorientowało w sytuacji. No i mleko się rozlało.

Ponoć kilka dni temu w FTS zawiesili kogoś za nie etyczne działanie.

Na początek należałoby wprowadzić jawne losowanie sędziów na wszystkie Grand Prix i Mistrzostwa a potem rozszerzyć tą procedurę na mniejsze turnieje. Zakaz sędziowania par ze swoich klubów (czy można być sędzią we własnej sprawie). Bezwzględny. Zakaz sędziowania przez pary taneczne i małżeństwa na jednym turnieju (coraz częstsza praktyka). Zweryfikować sędziów bo niektórzy nie nadają się już do sędziowania bo świat taneczny im uciekł a oni nie prowadzą żadnych par i tylko raz w roku są na siedząco na szkoleniu. Czy to ma wystarczyć. Czy to pozwala im weryfikować taniec par które szkołą się na wysokim poziomie u światowych gwiazd. Sędziowie powinni się zdeklarować który ze stylów chcą sędziować bo widać na turniejach jakie kuriozalne jest sędziowanie łaciniarzy dla standardowców i odwrotnie. To chyba proste zasady i łatwo je wprowadzić. Wystarczy zainteresować się problemem. Pary same lepiej wiedzą, kto lepiej tańczy.

Prezes pierwszy krok? Ty tak na poważnie?

Macie rację. Wiemy, że to wszystko jest trudne ale władze powinny cokolwiek robić w tym kierunku. Nie od razu będzie lepiej ale kiedyś ktoś (jakiś zarząd czy prezes) musi zrobić pierwszy krok w poprawieniu sytuacji. Ale jaki9nie widzę u władz inicjatywy.

Myślę, że jest spora grupa uczciwych klubów, trenerów i sędziów, ale grupa nieuczciwych narzuca reguły. To nie rodzice mogą cokolwiek zmienić (no i pamiętajmy, że to dotyczy też dorosłych tancerzy). To środowisko sędziowsko-trenerskie musi pozbyć się takich osób, a nie rok w rok pozwalać im sędziować najważniejsze turnieje.

To już wymagało by grupy zapaleńców którzy wzniecili by taką rewolucję. Większość niestety jest umoczona w większe lub mniejsze układy. Ktoś pyta gdzie jest prezes? Robi szkolenia i sędziuje. Proste?

Sędziowie sądów w Polsce (dotyczy władzy sądowniczej) sprawują tę i tylko tę funkcję jako urzędnicy władzy państwowej. Są znane zasady ale i odpowiedzialność dyscyplinarna zasądzana przez sądy dyscyplinarne działające przy sądach apelacyjnych i Sądzie Najwyższym. Deklaracyjnie przynajmniej sędzia jest zawodem najwyższego zaufania.
W TT tak nie jest (chyba tylko de-klaracyjnie ;) ) i może warto było by utworzyć zawód sędziego TT na podobnych zasadach?
Taka osoba nie miała by oczywiście prawa prowadzenia szkoleń, treningów, lekcji, nie mogła by mieć własnego klubu tanecznego, par itp.
Niezawisłość za solidne wynagrodzenie.
To w Polsce.
Na świecie też niestety (raczej stety, jak już...) musiało by z czasem być tak samo, to jednak jest zasadniczy problem, bo nie ma sensu zamykać się we własnym "piekiełku" jedynie dla obrony czystości zasad a z tego powodu izolując nasze pary od międzynarodowej współpracy. Bo to już była by polityka tańca i raczej nieuchronny skutek takiej izolacji.
Niby wyszedł mi z tego konflikt pomiędzy dążeniem a unikaniem, niby to właśnie. Ale taki konflikt jest najsilniejszym wyzwaniem (w psychologii dla własnej psychiki) i MOŻE to właśnie jest powodem do dyskusji na światowym szczeblu tańca?
Zdaję sobie sprawę ze szczupłości kadrowej, ale może warto zacząć temat i poszukać rozwiązania rozłożonego w czasie?
Bo szkoda nas wszystkich, bo to co jest, to co kochamy - to niestety demoralizuje zaangażowanych. Ale i zniechęca, jak widać po wcześniejszych wpisach.
Szkoda nas... i tyle.

Gdyby pary były uczciwe i chciały uczciwej rywalizacji to nie byłoby procederu jadę tam gdzie sędziuje mój trener. Nie potrafię zrozumieć radośći z załatwionego zwycięstwa. A niestety większość par takfunkcjonuje i to już od klas f

Czy to jest normalne, że właściciel klubu i główny trener zarazem sędziuje swoje pary? Czy naprawdę nie można tego jakoś uregulować. A może po prostu sędzia, człowiek odpowiedzialny, etyczny powinien odmówić sędziowania kiedy jego podopieczni tańczą na tym samym turnieju. Ale nie każdy się może wznieść na takie wyżyny. Niestety. Raczej jest odwrotnie i sędziowie bardzo garną się do sędziowania swoich par. Smutne. Tylko dlaczego ptt na to pozwala. Przecież czegoś takiego nie ma w żadnej innej rywalizacji.

Każdy turniej tej rangi powinien być nie tylko transmitowany, ale nagrywany. Taki VAR w końcu doprowadziłby do wyciągania konsekwencji z "pracy" takich "sędziowań".
Czy jest w PTT jakas komórka weryfikująca pracę sędziow?
Jeśli tak, kto w niej zasiada?
Czy zajmie się tegorocznymi MP LA?
Bezkarność i pycha osiągnęły już chyba szczyt.

Wszyscy wiedza, że do pewnych klubów ida Ci. którzy kupują miejsca i tytuły. To prosty mechanizm, , wystarczy mieć swoich sędziow, którzy wywindują swoje pary, a lepszym dadzą 0 skreslen

Czy widział ktoś kiedyś losowanie sędziów na mistrzostwa? Jak to się odbywa? Kto to robi? Czy to tylko mydlenie oczu i ściema. Wszystkie turnieje rankingowe powinny być losowane. Niestety organizatorzy robią co chcą i mamy ciągle powtarzających się sędziów etatowych.