Szanowny Panie WIELKI Prezesie w dalszym ciągu oczekujemy na przeprosiny za zawieszenie czołowych par Polski.!!!!!!!
Komu zależy na wyeliminowaniu najlepszych par i trenerów jednocześnie?
23
~xxx
Dodano: 2013-07-26 | 11:52
Brak jasnych i obiektywnych kryteriów sędziowskich oraz sposobu oceniania pracy sędziów dyskwalifikuje taniec towarzyski jako dyscyplinę sportu. I dobrze! Kultura kultura i jeszcze raz kultura. Taniec jest częścią kultury. Dla osób wrażliwych, inteligentnych- dla elity. Drogie suknie i fraki nie pasują do sal gimnastycznych. Tancerz powinien mieć publiczność o wyrobionym guście, wtedy jego starania na parkiecie mają sens. Każdy wrażliwy mlody człowiek odejdzie od tańca towarzyskiego, ponieważ jego taniec dla rodziców i dla sędziów oraz dla pudeł i punktów nie ma sensu. Tracimy utalentowane pary. Potrzebna jest zmiana sposobu myślenia o tańcu. Jak ktoś chce robić biznes to niech założy firmę budowlaną albo jakąś inną. Potrzebny jest mecenat, a nie sponsoring.
22
~skandal
Dodano: 2013-07-25 | 22:18
w ministerstwie nie znalazło się 5 tyś zł bo taka suma pieniędzy była by potrzebna żeby opłacić przelot najtańszy hotel i pieniądze na taksówki żeby dojechać z lotniska do hotelu i z hotelu na zawody ,przerażające ! ,pomijam sprawę strojów tancerzy bo przecież skoro zdobyli nominacje aby reprezentować nasz kraj to również ktoś powinien zadbać aby godnie wygłądali zadbać o ich nową gardetobę odpowiednią do rangi imprezy ,zastanawia mnie czy sportowcą innych dyscyplin rodzice kupują sprzęt na Mistrzostwa Europy ,bo stroje ,buty dla tancerza to konieczny sprzęt niezbędny i konieczny aby wystartować , naszym jedynie zaoferowano dresy reprezentacji ,więc wielu z nich nie pojedzie ,bo wyszkolenie pary i koszty aby reprezentowac Polskę przerasta mozliwosci rodziców
21
~xxx
Dodano: 2013-07-25 | 22:08
Pan N nie zrobił nic dla tańca. Prezes tak jak Premier nie ma władzy absolutnej ale jeżeli dał się wpuścić w maliny to niech za to odpowiada jak dorosły i jak się wydaje odpowiedzialny człowiek. Gdyby był przeciwny, to by to jasno powiedział, ale nie zrobił tego. Był wielokrotnie ostrzegany, że pewna nieformalna grupa go wykoleguje, ale nie wierzył. I pewnie dalej jest przekonany, że wszystko ma pod kontrolą. Zobaczymy.......Nie chodzi tu jednak o Prezesa - prezesi się zmieniają. Chodzi o taniec towarzyski w Polsce. Bardziej martwimy się o jedność ruchu tanecznego niż o to, co ostatecznie wyniknie ze sprawy w GSK.
20
~Prezesa ??? , na pewno ????
Dodano: 2013-07-24 | 23:40
Trochę wyobraźni . Czy na pewno Prezesa ?? , przeciez to nie Prezes zawiesił Pary , aż takiej wladzy nie ma .
A może było tak że Prezes zostal wpuszczony w maliny , żeby nie napisać kanał .
A i jeszcze jedno , jako iz nie jestem do końca w temacie , może ktoś przypomni co tez przez 16 lat Pan N. , poza tym że ma kwity zrobil dla tańca , bo cały czas slyszymy że PTT jest złe .
19
~xxx
Dodano: 2013-07-24 | 23:14
Należałoby zainteresować tą sprawą media ogólnopolskie. Może "Sprawa dla reportera" czy coś w tym rodzaju.
Wtedy nie byłoby tak łatwo udawać, że wszystko jest ok. Z drugiej strony zawieszenie par było najgłupszym posunięciem Prezesa. Trzeba nie mieć wyobraźni, żeby robić takie rzeczy!
18
~Ministerstwo sporty
Dodano: 2013-07-24 | 22:35
no właśnie ministerstwo sportu nie ma pieniędzy dla tancerzy ,bo wydało na koncert i do Moskwy na mistrzostwa europy nie pojedzie kilka par które by mogły
17
~Jasne że można zrobić
Dodano: 2013-07-24 | 22:22
Jasne że można zrobic . Należy zweryfikować przyznanie 16 lat temu uprawnień komuś kto poza sobą nikogo nie reorezentowal , ale widać Ministerstwu wojna na ręke , bo obecnie nie musi nikogo sponsorować .
16
~Jan Mikulski
Dodano: 2013-07-24 | 10:58
Czytając poniższe teksty jak również oddając się lekturze związanej z PTT i PZTSport oraz odnosząc się do ostatniego wpisu przychodzi mi do głowy taka myśl, może uważni obserwatorzy potwierdzą poniższe:
- polskim związkiem sportowym wynikającym z ustawy jest Polski Związek Tańca Sportowego a nie PTT,
- Polskie Towarzystwo Taneczne mogło stać się związkiem sportowym 16 lat temu, ale samo na własne życzenie zaprzepaściło tej możliwości,
- w literze prawa obecnie PZTSport nadaje tytuł Mistrza Polski i wyłania Kadrę Narodową,
- w brew literzeprawa powszechnego i olimpijskiego, statutu PTT, może i innych zakazuje startu swoim członkom w turniejach innych niż swoje,
- PZTSport przynależy do MKOL i nie musi być powiązany z WDSF aby taką przynależność posiadać,
-
Reasumując ten krótki wywód (można by się rozpisywać więcej ale chyba nie ma sensu):
- PZTSport jest uzupełnieniem rynku tanecznego w Polsce o sport, i nie działa na szkodę PTT
- PTT jest dobrą organizacją i może być dobrym partnerem PZTSport uzupełniając jego działania (może niektóre działania, uchwały niektórych działaczy psują to wszystko i ich powinno się za tą sytuację rozliczyć),
- wszystkie organizacje począwszy od MSiT po PTT, PZTSport, WDP i wiele innych, jak również media, które milczą...(może wyjątkiem jest tu Twist Service), powinny wspierać, promować i chwalić się wynikami naszych par, które zdobywają wszystko co mogą, począwszy od tytułu Mistrzów Świata, a kończąc na tytule Mistrzów Anglii zdobytym w Blackpool...
- w żadnym sporcie podkreślę sporcie nasz kraj nie ma takich wyników jak w tańcu towarzyskim (4 pary w finale mistrzostw świata),
- i trudno się zgodzić z jednym z wpisów, że to nie Mistrz Polski, nie Mistrz Świata wyłoniony w otwartych Mistrzostwach Polski przez prawnie funkcjonujący związek, że nie ma prawa reprezentować POLSKI!!!
Wiele osób czyta mętlik informacji rzucany przez różne strony i trudno sobie wyrobić obiektywne zdanie na ten temat, ale warto się zastanowić nad kwestią samych tancerzy oni w tym wszystkim są najważniejsi, to oni dają na powód do dumy narodowej, to również ich rodzice, którzy ostatni nieraz grosz wydadzą, aby ich dziecko mogło trenować i podwyższać swoje umiejętności zasługują na odpowiednie traktowanie (nie tylko przez sędziów, trenerów ale również przez władze różnych organizacji, bo właśnie dzięki nim, oni tak dostatnio i beztrosko sobie żyją).
Czy coś można zrobić, uzdrowić obecną sytuację, myślę że każdy po głębszym zastanowieniu się może sam sobie odpowiedzieć...
Pozdrawiam
Jan Mikulski
15
~Obiektywny
Dodano: 2013-07-23 | 19:39
Nie wydaje mi się by mec. Dauerman w swoim artykule twierdzil ze wszystkiemu jest winne PTT a zasygnalizował pewien problem związany z konfliktem uprawnień PTT względem PZTS. Ja odbieram ten artykuł jako wskazanie problemu występowania dwóch podmiotów które zachowują się jak polskie związki sportowe. A takiego problemu w innych dyscyplinach nie ma bo jest jeden polski związek sportowy i to on wylania reprezentacje kraju. Tematem jak najbardziej powinno zająć się Ministerstwo Sportu i Turystyki i rozstrzygnąć albo zażegnać konflikt miedzy PTT i PZTS.
14
~Panie R
Dodano: 2013-07-20 | 11:28
Pan Wosik jest adwokatem we własnej sprawie.To Pan Wosik jest autorem uchwały nr.51.Sam opiniuje własne uchwały.Super adwokat,polecam jego usługi.
13
~R
Dodano: 2013-07-20 | 10:50
Brawo Pan Wosik!! To jest stanowisko- wydaje sie - obiektywne. Trzeba posluchac obydwu stron i potem wyrobic sobie opinie. Po tym wyjasnieniu mam rowniez watpliwosci czy PTT jest winne wszystkiemu..:)
12
~
Dodano: 2013-07-20 | 06:37
???????
11
~xxx
Dodano: 2013-07-19 | 20:21
16 lat paranoii chyba wystarczy. Teraz trzeba myśleć konstruktywnie, bo tu w końcu chodzi w dużej mierze o dzieci i żarty powinny się skończyć już dawno. Pan N został z niczym i Pan S został z niczym. Wszyscy od nich odeszli , bo reprezentują pustkę. Potrzebny jest nie prawnik, a dobry negocjator. Zdrowy rozsądek mówi, że dla DOBRA sprawy prezes powinien ustąpić, a ktoś z autorytetem powinien usiąść do negocjacji. Sprawy w sądzie trwają latami, a czasami wystarczy jedno popołudnie i można się dogadać. Przecież tu nie chodzi o pieniądze tylko o udowodnienie kto ma rację. Nikt nie ma racji, bo to niemożliwe. Trzeba prosić, a nie żądać. Wyluzować trzeba Panowie!!!
10
~
Dodano: 2013-07-19 | 12:49
Wydaje się, że osoba wykonująca zawód zaufania publicznego powinna rzetelnie, a z pewnością zgodnie z obowiązującymi przepisami przedstawiać sprawę i stawiać określone tezy. Nigdy nie słyszałem, by w sytuacji, gdy przepis prawa jasno i wyczerpująco określa uprawnienia danej organizacji (w tym przypadku polskiego związku sportowego ? art. 13 ustawy o sporcie), to można stosować ?wykładnię rozszerzającą?. Każdy prawnik wie, że najważniejszą z wykładni jest tzw. wykładnia językowa i nie można domniemywać, że polski związek sportowy może więcej, niż wynika z przepisu prawa powszechnie obowiązującego. A teraz dwa fakty:
Skoro Minister Sportu i Turystyki upomniał Polski Związek Tańca Sportowego, że przez kilka lat nie uzyskał przynależności do WDSF, to w jaki sposób PZTS może uczestniczyć we współzawodnictwie organizowanym przez tę organizację. Po drugie, skoro Minister Sportu i Turystyki w decyzji administracyjnej stwierdził, że PZTS, nie uzyskując przynależności do WDSF, nie może wykonywać wyłącznych uprawnień określonych w art. 13 ustawy o sporcie, to jak można twierdzić, że to PZTS powinien reprezentować Polskę na World Games.
Raczej nie można zgodzić się z mec. T. Dauermanem, że rażącym naruszeniem ustawy o sporcie jest fakt, że międzynarodowa organizacja zaprasza na swoje zawody wybrane podmioty i ich reprezentantów, a nie reprezentantów wyłonionych przez PZTS. Trudno sobie wyobrazić, by to ustawa o sporcie decydowała, kogo organizacja międzynarodowa ma zapraszać na swoje zawody.
Nie powinno budzić zdziwienia, a także oburzenia, że PZTS, który przez ponad 2,5 roku nie dostosował swojej działalności do przepisów ustawy o sporcie ponosi tego negatywne konsekwencje. Po co więc atakować inne podmioty? Lepiej skupić się na przestrzeganiu obowiązującego prawa, a potem pouczać innych. Ze sportowym pozdrowieniem. Rafał Wosik