Strzał w dziesiątkę!

Niezwykle chwalebna inicjatywa! Szkoda , ze polskie środowisko taneczne doprowadziło do zaistniałej sytuacji . Pozwoliliscie dojść do władzy ludziom którym nie zależało na niczym więcej , a jedynie na prywatnych osiągnięciach finansowych( patrz: nabijanie kasy) ktoś to w końcu musi otwarcie powiedzieć . Przypominam , że profesor Wieczysty związany był z angielską szkola tańca. Nawet przez chwile nie wierzę ,że zaakceptował by reguły federacji WDSF. Jest to sztuczny twór,który nie ma nic wspólnego z ideą tańca towarzyskiego. Pamietajmy, ze mimo iż taniec wymaga wysiłku sportowego ,to nadal jest to dziedzina ARTYSTYCZNA. Reguły i " nowa technika taneczna WDSF " woła o pomstę do nieba. Jest mi niezmiernie przykro kiedy rozmawiam z młodymi tancerzami, którzy nie mają zielonego pojęcia , że był ktoś taki jak Walter Laird, kto to jest Doni Burns ,Gaynor Fairweather ,Espen Salberg, kim był Benny Tolmeyer,Peter Eggleton, Bill i Bobbie Irvine, Marcus Hilton . Mogę tak wymieniać w nieskończoność . Kogo znają młodzi tancerze ? Czołówkę z ostatnich 5-6 lat. Im można wybaczyć , WAM NIE! Moja pierwsza nauczycielka tańca ,pani Barbara Jeżewska ( CUDOWNA KOBIETA) , oprócz nauki tańca uczyła nas szacunku i wiedzy o histori tańca w Polsce i na świecie. Kto ze sław tanecznych związany jest z WDSF? CZY naprawdę pieniądze tak Wam przyslaniają prawdę? Wstyd mi za moich kolegów którzy wyrośli z zupełnie innej idei tańca i ja sprzeniewierzyli , a raczej sprzedali! Naprawdę czas się obudzić i wykorzystać zaistałą sytuacje do wyprowadzenia tańca w Polsce na prawidłową stronę . Komu artyzm jest obcy, niech zostanie członkiem FTS . Czy ktoś zastanowił się i sprawdził osiągnięcia taneczne czołowych działaczy FTS. Na tym skończę i tak pewnie wiele osób znudzę długim "komentarzem" . Z poważaniem Marek Górski.

Moim skromnym zdaniem turniej Wieczystego 2015 powinien być początkiem zażegnania wszystkich konfliktów a nie tylko tak zwanym "jednym razem na czas okoliczności".
Oby to dało do myślenia wszystkim, którzy są odpowiedzialni za obecną sytuację w tańcu towarzyskim i rozwiązało raz na zawsze niepotrzebne spory - bo przecież nie o to tutaj chodzi aby wiecznie ze sobą walczyć.
My tancerze chcemy po prostu robić to co kochamy i co sprawia nam przyjemność - chcemy TAŃCZYĆ - ale nie w takiej rzeczywistości jaka ma miejsce obecnie.
Profesor Wieczysty nie o taki Taniec Towarzyski "walczył"...

Członkowie Prezydium wszystkich Federacji wyciągnijcie wnioski z przedostatniego akapitu i weźcie sobie to do serca !!!
Chapeau bas !!! dla całej trójki organizatorów.