Moje zdanie:
S jedynie na MP - wg przepisów, choć powinny zostać zaostrzone, bo co to za MP, w których startuje kilkanaście par - żenada! Wystarczy przyjechać, aby dostać najwyższą z możliwych klas!!! Pomijam młodzież gdzie zawsze wszystkich sporo i poziom ogółu (niestety, albo stety) najwyższy ze wszystkich kategorii!
GPP - owszem jako obowiązek, aby uzyskać kwalifikacje do udziału w MP.
W Wielu krajach, aby móc zatańczyć Mistrzostwa obowiązkowy jest start w turnieju rangi Puchar np. 8 na 10 możliwych - NIE mniej! Fajne jest to, że wszyscy którzy zatańczą wymagalną ilość mogą zatańczyć Mistrzostwa, za to nie dostają klasy za ... wyścig szczurów!
A klasy... sprawa dyskusyjna. GPP dużo ułatwia, a potem na "większych" turniejach B klasowe pary pokonują te S, które bardzo często techniki za grosz.
Odnośnie turnieju w Rumii. Sędziowania komentować nie będę, zapytam tylko, gdzie podziały się właśnie te pary co zawzięcie walczyły o S w GPP w 2017 roku - frekwencja żałosna! Choć pewnie CI co przyjechali nie żałują, bo przynajmniej tańczyli mniej rund :-)
A później mówi się, że co to za poziom, co to za tytuł - przecież nie było konkurencji, a kto komu broni przyjechać?

Dużo par ma s klasę na którą nie zasługują

Obecne przepisy spowodowały,że pozbyto się z turniejów A klasy.Okazuje się ,że ta A klasa do niczego nie jest potrzebna ,wystarczy pojeździć trochę po GPP i ma się awans o dwie klasy,co jest bzdurą.Powinien być awans ale o jedną klasę.

w ST owszem aż 3 pary z S ;) , ale w LA żadnej z S nie było ;)

No gp młodzieży wygrała para s klasowa

Kat. B
Jak można występować w kat.B i dostać dwa czy trzy skreslenia od sedziów. Taka para nie powinna brać udziału w turnieju .
Widać fuksem przeszła do wyższej kategorii.

Turniej pieknie zorganizowany,pomimo dużej ilości par nie było jakiś spektakularnych opóźnień.Piękna oprawa muzyczna. Gratulacje dla organizatorów, takie turnieje teraz to rzadkośc. Wrócimy za rok.
-do widza-
W GPP młodżieży startowały prawdopodobnie kl B, więc stąd ten niski poziom, ale co zrobić jak z A a o S już nie wspomnę, nie przyjeżdżają na takie turnieje. Trzeba się cieszyć,że klasy B jeszcze walczą i chcą się rozwijać. Każdy udział w takim turnieju to dla nich jakaś mobilizacja do ciężkich codziennych treningów. Mają się zakopać na 2 lata w klubie i nosa na turnieje nie wystawiać bo ktoś jest zniesmaczony ich jeszcze niedoskonałym tańcem?

Tak to jest jak rodzice pchają dzieciaki do wyższych klas nie ma rozgraniczeń kto może startować w GPP i tak wychodzi liczyć UE ilość uczestników no to kasa dla organizatora może federacja się opanuje i zrobi pewne ograniczenia bo tanie spada na psy o pomagających sedziotrenerach nie wspomnę a finał i wygrana powyżej 15 B standard to jakaś pomyłka .....żałosne ale. Oz

Piszesz o B klasie a widziałeś GPP to dopiero żenada poziom masakryczny. Pary przewracające się o własne nogi.

Kat.B zarówno ST i LA poziom tancerzy przypomina mi klasę C.
Gdzie Ci tancerze co prezentuja naprawdę poziom klasy B.
Widać jest coraz gorzej.