Ale o czym tu dyskutować, akurat w PTT w podlaskim pary pow. 15 C B a nawet E klasowe są tylko w Kadrylu i akurat oni mają licencję w obu federacjach więc mogą sobie wybierać gdzie tańczą, więc to raczej nie jest problem zresztą jak widać po niektorych parach które tańczą tam i startują w turniejach FTS (zresztą pokazując że w FTS jest poziom niższy) A prawda jest taka że przed podziałem jak były turnieje organizowane w woj. podlaskim w Białymstoku czy Sokółce przez Kadryl to pary z innych klubów podlaskich z Łomży czy Augustowa na te turnieje i tak raczej nie pzyjeżdzały i też był problem z parami chyba że to były mistrzostwa okregu to wtedy się pojawiali tancerze...więc to żadna różnica bo i tak i tak trzeba jeździć a już czy się jedzie 100 km do Ełku czy 180 do wawy to jak ktoś jeździ po turniejach to akurat jest żadna różnica a w PTT w mazowieckim jest turniej co tydzien praktycznie. A jak ktoś ma problem i zazdrość że średnie pary przechodząc do FTS nagle robią podium i wyższe klasy mimo że wcześniej startując w PTT miały problem żeby wejść do finału to przecież każdy może sam o sobie decydować i wybierać swoją drogę rozwoju i priorytety. Tylko po co tu pisać że ktoś powinien zrobić to albo tamto każdy jest odpowiedzialny za siebie.
3
~Widz
Dodano: 2018-04-24 | 08:01
Byc moze na terenie całej Polski lepiej wypada PTT. Niestety w woj. podlaskim znacznie więcej par tańczy w FTS. Proszę spojrzeć na wyniki ostatniego turnieju w Ełku, Augustowie , czy Piątnicy. Tam przyjeżdża znacznie więcej par, jest z kim rywalizować. A na turniejach w Mońkach, czy Grajewie trudno nazbierać nawet po 3 pary w kat. starszych. Nie ma z kim tańczyć klasa C czy B, a nawet E. A u nich było zgłoszonych w klasie C czy B po 10-13 par. Co nam po poziomie.....jak nie ma z kim rywalizować......
2
~Ehh
Dodano: 2018-04-23 | 20:27
FTS ma się bardzo zle patrząc na poziom tańca i liczbę par. Północna cześć jest zajęta przez kluby FTS. Reszta kraju ma się bardzo dobrze w PTT. Żaden tancerz nie zrezygnowałby z PTT dla FTS, no chyba ze dla szybkiego zrobienia ?dobrego? wyniku, na bardzo niskim poziomie i sztucznej klasie, bo w PTT nie był w stanie się przebić przez wysoki poziom - i dużo takich przykładów. Co kto woli...
1
~Widz
Dodano: 2018-04-23 | 08:03
Turniej fajny. Niestety po tym jak większość klubów z woj. podlaskiego przeszła do FTS te pary które zostały w PTT nie maja juz z kim rywalizować. Nie opłaca się juz jeżdzić na pobliskie turnieje, bo nie ma par. Niedługo wszyscy zrzygnują z tańca, bo po co trenowac, jak nie ma żadnej rywalizacji. Trenerzy powinni pomyslec nad przejściem do FTS, bo tam mielibyśmy z kim rywalizować. Niestey nie mozemy juz pojechać na turniej do Łomży, Augustowa, czy Giżycka. W woj. mazowieckim tez zostało mało par. Noe kazdego stać zeby jeżdzić daleko, a i tam nie ma gwarancji, ze się zgłoszą pary.