baaaardzo duszno, baaardzo, na sali waliło gumą i nie dało się oddychać, dla osób siedzących, a już nie mówiąc o tancerzach, z których lały się hektoliry potu. Różnica pomiędzy korytarzem, a całą salą wynosiła chyba 20 stopni C :P heheh... Warunki do tańczenia słabe.
Ale sala, bufet, bramka, wystój ładne ;) organizatorzy się starali, nagdrody, a nawet szczotki do czyszczenia butów tuż przy wejściu na parkliet ;)
10
~Pozdrawiam Januszy Tanca
Dodano: 2017-06-19 | 11:15
A propos B czy A - to naprawde niezle tancza pary od Dobrowolskich. Wszyscy podniecaja sie C B czy Turniejem och ach i ech. Sami Janusze madrosci. Wychwalaja turniej , tancerze jakby nie wiadomo co a tak na prawde to wystarczy popatrzyc jak wygladaja niektorzy zniewiesciali chlopcy - obraz nedzy i rozpaczy. Niektorzy sa madrzy i madrzejsi na forum i niech tkwwia w tym przekonaniu jak czuja sie z tym dobrze.
9
~Do dancer
Dodano: 2017-06-19 | 10:53
Strasznie cię ta twoja B klasa podnieca.:-))))))
8
~Dancer
Dodano: 2017-06-19 | 10:46
Tancerze bez sedziotrenerow jada na inny turniej gdzie nie maja swojego sedziego dostaja po tylku i wtedy otwieraja im sie oczy ze zostali oszukani. Zwyzka ich formy jest tylko w przypadku odpowiednich ukladow. Ktos kto sie podnieca C klasa powinien ppojechac ze swoja para na GPP albo mistrzostwa. Jak juz cos to klasy B A S - to klasy gdzie roznica sie zaciera. Czasami B klasowe wygrywaja z S klasowymi na GP albo na mistrzostwach. Zreszta caly ten swiatek to tylko zawisc i nerwy. Trzeba pogratulowac odwagi tym ktorzy poswiecaja swoje zycie dla tego "sportu"
7
~
Dodano: 2017-06-19 | 10:04
Jak taki wysoki poziom w C klasie to nic tylko jechać na GPP!!!
6
~Do zaskoczony
Dodano: 2017-06-19 | 09:46
Turniej jak turniej. Każdy sędziotrener ciągnie swoją parę. Tancerze bez sędziotrenerów się zniechęcają i wcale im się nie dziwię. Co do różnicy pomiędzy C i B to są inne stroje i troszkę lepiej wytańczone układy. Ale prawda jest taka że poziom w C poszedł niesamowicie do góry.
5
~Zaskoczony
Dodano: 2017-06-19 | 09:22
Od kiedy w takim miejscu wylewa się swoje żale na inny temat niż dany konkretny turniej? Myślałem, że wejdę, zobaczę co ludzie myślą o turnieju i czy warto następnym razem przyjechać... Ludzie, ogarnijcie się.
4
~Dancer
Dodano: 2017-06-19 | 09:16
Ktos kto pisze ze nie ma praktycznie roznicy miedzy C a B to kompletny laik. Ruch i muzykalnosc jest calkowicie inna. Jest duza roznica , zeby nie powiedziec ze przepasc. Jednak skoro dla widza nie widac roznicy to znaczy ze sedziowie i caly swiatek taneczny maja urojone pseudo kryteria, ktore niby spelniaja pary ale niestety golym okiem tego nie widac. Wiec cos jest nie tak i dlatego moge zrozumiec ze sa ludzie zniecheceni do tanca. Robi sie to sztuka dla sztuki - trzeba wymyslac cos zeby ocenic bo wiekszosc par tanczy podobnie. Zreszta moda na to minela. Korzysci niby z tego sa niewymierne - np. satysfakcja, ale patrzac na to , co ktos osiagnie potem z tanca to ewentualne tanczenie pokazow za pieniadze, jednak takich okazji jest malo. Za wystepy i reprezentowanie klubu powinny byc honoraria dla tancerzy im wyzsza klasa tym wieksze pieniadze. Ale zarzad glowny nie mysli zeby cos zrobic w tym kierunku tylko mysli zeby trzepac kase z dzieci a raczej rodzicow. Stroje lekcje i szkolenia powinny byc sponsorowane ze strony klubow, powinni byc sponsorzy a nie zeby matka placila5 tys za sukienke dla corki, ktora byc moze za rok zrezygnuje z tego pseudo-sportu
3
~pow 15
Dodano: 2017-06-19 | 00:22
tak poziom , szczególnie w LA bardzo fajny. Różnica między B kompletnie się już paktycznie zaciera....
Zauważyłam to nie tylko na tym turnieju, ale na kilku innych także !!!!
2
~Rodzice
Dodano: 2017-06-18 | 23:20
Po dzisiejszym dniu utwierdziliśmy się w przekonaniu, iż rezygnujemy z tańca naszego dziecka. Trenerzy tylko ciągle zmieniają składy swoich par, nie chodzi o to, żeby dziecko lepiej tańczyło, tylko chodzi o pieniądze, a dokładnie o lekcje prywatne. Taniec to nie tylko kontuzje kolan czy kręgosłupa, za które trenerzy nie chcą brać odpowiedzialności, a powinni. Taniec to także wiele łez, wiele poświęceń kosztem nauki, życia towarzyskiego dziecka, kosztem ocen w szkole, kosztem wyobcowania przez które dziecko nie potrafi odnaleźć się potem w życiu. I pytanie co dziecko i my rodzice mamy w zamian? NIC, kompletnie nic, poza spełnianiem naszego ego, które prowadzi w ślepą uliczkę przyszłość naszej pociechy. Jakby policzyć te pieniądze zainwestowane w przeciągu ponad 7 lat, to nasze dziecko zamiast tańca, operowało by praktycznie biegle chociaż jednym językiem obcym. Na pewno to byłoby bardziej pożyteczne na przyszłość niż czas spędzony na sali, ale nikt sobie nie zdaje z tego sprawy, potem jest już niestety za póżno. Latka lecą a tancerze dołączą do grupy bezrobotnych nic nie potrafiących osób, chyba że zostaną trenerami, chociaż niedługo więcej będzie trenerów niż tancerzy patrząc na frekwencje turniejów w całej Polsce. Poza tym życie tancerza/trenera to wyjazdy, praca to póznego wieczora, brak życia rodzinnego, brak rodziny, dzieci jeśli w ogóle są to w późnym wieku itd. My serdecznie za to dziękujemy, to nie dla nas
Turniej - przeciętniak jak każdy inny. Każdy sędzio-trener ciągnie na swoje pary, byleby nie odeszły i niesłusznie zawyża im wyniki. Mówi się że taniec towarzyski to sport. My pytamy jaki sport? W jakim sporcie trener jest sędzią? W jakim sporcie trzeba płacić krocie za uczęszczając do klubu? Piłkarze, Tenisiści, czy siatkarze mają niezłe pieniądze za to że reprezentują klub, mogą w ciągu 15 lat kariery odłożyć na emeryturę, a taniec? - Taniec w porównaniu z takimi sportami, gdzie są np. Lewandowski, Radwańska, Janowicz to zero. Taniec to zero, a raczej bagno, przypominające sektę, w której trenerzy manipulują dziećmi
1
~rodzic
Dodano: 2017-06-18 | 23:19
Poziom par w kategoriach 16+ C staje się taki sam jak w klasie tanecznej B, pokusiłabym się nawet o powiedzenie, że lepszy!!! Mimo wszystko wyniki powinny być bardziej sprawiedliwe, pary z podium nie zasługiwały na takie miejsca, a z pierwszych miejsc na wygrana, lecz ego się nie zmieni, a szkoda.....