FOTO na osłodę :-)
odnośnik www
Dla cierpliwych - będę jeszcze coś dodawał.
Pozdrawiam,
AŚ

nikt nie będzie się tym razem czepiał wręcz bronił również sędziów którzy w tak skandalicznych warunkach musieli pracować ,dziwne ze nikogo nie wywiozła karetka ,a w interesie tancerzy jest aby sędziowie byli fachowi ,nie zajechani jak koń po westernie gdyż jak się im miesza ze zmęczenia w głwie i nic nie widzą już na oczy to jak mogą wykonywać swoją pracę

nie podlegają pod ustawę. Zgoda, ale pozostaje jeszcze wyobraźnia i zdrowy rozsądek - ważniejsze, moim zdaniem, od ustawy.

Ma ktoś zdjęcia? :)

WYJATKOWO nie mam pretensji do sedziow. Mozliwe ze po kilkunastu godzinachs tania na bacznosc "swoja" para to w ogole jedyna para ktora sie jeszczew widzi

Imprezy sportowe dla dzieci i młodzieży nie podlegają pod tę ustawę o imprezach masowych.

To Lider był organizatorem tej imprezy? Wierzyć mi się nie chce...

Dzień dobry uczestnicy GPP: tancerze i rodzice.

Wszytko na temat organizacji zostało już napisane. Myślę, że organizator powinien dać na mszę i wybrać się na pielgrzymkę do Częstochowy, że nie doszło tragedii w razie nieprzewidzianych okoliczność a my powinniśmy się cieszyć, że żyjemy i nikt nas nie stratował w razie ucieczki.

Dbając o własne bezpieczeństwo myślę, że pora informować odpowiednie służby do sprawdzenia czy tak impreza jest zgodna z przepisami o bezpieczeństwie imprez masowych: "Dz.U. 2009 Nr 62 poz. 504 USTAWA z dnia 20 marca 2009 r o bezpieczeństwie imprez masowych"

Zachęcam do przesyłania (anonimowo lub oficjalnie) do zarządu PTT oficjalnych skarg z prośbą o wyjaśnienie i odpowiedź na zaistniałą sytuację w organizacji GPP

ogólnodostępne adresy:
w.ziomek@taniec.pl
paweldep@kozminski.edu.pl
tangostyl@gmail.com
lider_lublin@op.pl

Nie wszystkie turnieje w Warszawie są robione w tak małych salach. Najlepiej jeździć tam gdzie już wiadomo czego można się spodziewać.

pisanie na forum pewnie nic nie da piszcie do PTT przynajmniej będą musieli zająć jakieś stanowisko .Jeżeli PTT szanuje tancerzy i nie chce nikogo stracić to przeprosi oficjalnie za upodlenie tancerzy i wyciągnie konsekwencje które powinny być dotkliwe i przestrogą na przyszłość dla organizatorów ,tak naprawdę to tancerze powinni zejść z parkietu pokazując swój sprzeciw a na tą sale dziwie się że nie zostały wezwane odpowiednie służby które by przerwały te zagrażające zdrowiu ,życiu zawody .Zawody w Warszawie należy bojkotować tam nie ma po co jeżdzić

My z przyjemnością jeździmy na turnieje do mniejszych ośrodków, tam organizacja jest o niebo lepsza niż w Warszawie. Na Mazowszu jedyne turnieje w ludzkich warunkach to te w Łomiankach, bardzo szkoda, że jednak GPP tam się tam nie odbył jak było to zaplanowane pierwotnie.
Na pewno GPP w Tarnowie, Rędzinach czy Lublinie będą zorganizowane o niebo lepiej - bo gorzej to na pewno się już nie da.
I jeszcze prośba do organizatorów GPP w tym sezonie - jeżeli imprezy mają być jednodniowe, to prosimy o niedodawanie tak licznych kategorii towarzyszących. W związku z nowymi przepisami o kwalifikacjach do MP na turnieje GPP będzie w tym roku jeździło bardzo dużo par. Same grupy GPP wystarczą aby wypełnić cały dzień. W Warszawie było co najmniej 4 godziny opóźnienia, można by go uniknąć anulując niektóre kategorie w czwartek po zamknięciu list startowych.

Popieram wszystkie negatywne opinie o organizacji turnieju dodając jeszcze jedną - 14 letnie dzieci nie powinny startować o godzinie 23:30!!! Część z nich czekała na sali od południa, bo tańczyły GPP w drugim bloku. Ponadto zostały znienacka wywołane na parkiet wcześniej niż zostało to zaplanowane w programie. Część z nich zapewne właśnie drzemała.

a medale to w pierwszym kroku są lepsze...

PROWADZENIE I SZATNIE - TO TRAGEDIA !!!

MaSakra.... i gdzie ta uczwosc sedziowska pan Prezes i kolesie...
Turniej jak wszystkie pozostałe w stolicy organzacją na 0 A ZROBIONE TYLKO NA KASE I ZA KASE PAR I RODZICÓW...
OPAMIĘTAJCIE SIĘ LUDZIE!!!