Masz 100 % racji studio 8 umieściło to jest jedna wielka ściema. Para z 2,4,5,6 masakra tych par nie powinno być finale może 12. a dziewczynka 6 miejsca to z pierwszej rundy nie powinna wyjść
45
~~~
Dodano: 2015-02-23 | 15:53
~dość równi...??? co to znaczy nawet w B klasie - "dość równi"??? niektóre dziewczęta i chłopcy nie potrafią stać na nogach!!! żenada !!! lepiej nie umieszczajcie filmików z JUNIOR II - bo niektórzy się skompromitują!!!
44
~do nizej
Dodano: 2015-02-23 | 15:02
Skąd wiesz ile trenują i jak? Byłeś/AS na sali z nimi ?
43
~@@ do 40
Dodano: 2015-02-23 | 14:51
Ciężka praca trenerów? Partnerka D-klasowa zaczyna tańczyć z chłopcem B-klasowym nowe choreografie i w 3 tygodnie tak opanowała wszystko że zdobywa finał i A-klasę. Śmiech i żenada!!! Chyba wszyscy wiemy ile nawet pracowite i zdolne dzieci muszą pracować aby wyszkolić się w nowych choreografiach. Ona w czerwcu 2014 roku weszła do D-klasy i na tym koniec z jej udziałem w turniejach. A sama ćwicząc na sali bez partnera,niestety nie złapie pułapu choreografii B-klasowych. W 1 m-c tak się wyszkolić? To tylko w Duecie :)
42
~MP
Dodano: 2015-02-23 | 13:55
Zazdrość , zazdrość , żal dupę ściska
41
~jeszcze raz do bezstronny
Dodano: 2015-02-23 | 13:52
Były moim zdaniem dwie "perełki" wśród tańczących w finale , które miały tę płynność w ciele, o której pisano tu wcześniej i to chodzi o chłopca, który wygrał i o dziewczynę z trzeciego miejsca,wyróżniali się moim zdaniem bardzo. pozostali, ktoś napisał ,że się męczyli, może i tak ... No a para, która wzbudza najwięcej kontrowersji na tym forum, czyli drugie miejsce jest bardzo obiecująca,dobrze dobrana i dość "równa"- taki sukces a tak krótko tańczą, noty były podzielone, mogli też i oni wygrać, czemu tak ich krytykujecie? Poziom faktycznie był niski w juniorach,ale to są efekty podziałów w polskim tańcu a nie wina tancerzy, tacy startowali i znich trzeba było wybrać najlepszych i gratulacje należą się wszystkim finalistom i wszystkim, dla których własny wynik był satysfakcjonujący.
40
~Duet
Dodano: 2015-02-23 | 13:50
To nie cuda, nic się nie udaje, nie ma tu żadnego przypadku, to poprostu ciężka praca tych trenerów. Są fachowcami i potrafili już nie pierwszy raz z tancerki / tancerza średniego zrobić finalistę czy nawet MP
39
~do 37
Dodano: 2015-02-23 | 12:47
wiemy wiemy kto będzie
38
~Do 34
Dodano: 2015-02-23 | 12:46
A dlaczego na MP PTT maja byc prawdziwi mistrzowie a w Elblagu to przebierańcy ???
37
~do
Dodano: 2015-02-23 | 12:06
Wiecie jak już będzie na mistrzostwach ptt jaki będzie finał w junior2 latin
36
~dodo
Dodano: 2015-02-23 | 11:30
Proszę o linka do filmików junior 2
35
~do 9
Dodano: 2015-02-23 | 11:01
Kochani piszecie o tych klasach jakby były dla Was najważniejszym wyznacznikiem w tańcu przecież to nie ma znaczenia czy D czy C czy A liczy się pasja którą należy rozwijać. A wracając do tego cudu "...pana Marca" to faktycznie jest ale te dzieciaki harują na sali. Moim zdaniem nie jest to jeszcze szczyt ich możliwości i dużo muszą jeszcze popracować ale jest to para która jak ktoś napisał z dużym potencjałem.
34
~
Dodano: 2015-02-23 | 10:41
Mistrzowie i finalisci FTS zatańczą teraz na MP PTT i będą prawdziwymi Mistrzami i obronią tytuł .Ciekawe jak bedzie ?
33
~Do bezstronnego
Dodano: 2015-02-23 | 10:41
Zgadzam się w 100%. Ten sportowy styl to WDSF. Sport dla tańca towarzyskiego to gwóźć do trumny. Trzeba się opamiętać i wrócić do korzeni tańca. Wdzięk szyk i elegancja - w ruchu, sposobie bycia i myślenia - trzeba tego od nowa poszukać. Potrzebna jest uczciwość i rzetelność, a nie tanie efekty, byle szybciej. Potrzebna jest tradycja i kultura. Każdy kto tak myśli powinien to głośno artykułować. Tak, żeby zmienić sposób myślenia młodych, bo od nich wszystko zależy. W każdej możliwej sytuacji należy o tym mówić, rozpowszechniać i nie dać się zakrzyczeć miernocie. Większość tak czuje i tak myśli ale nie ma już nadziei, że można coś zmienic. MOŻNA!!! Nie dajmy się!
32
~szkoda słów
Dodano: 2015-02-23 | 10:37
Na MP ze standardu i łaciny kilka osób/klubów pozałatwiało swoje interesy, powpychali część par tam, gdzie być ich raczej nie powinno, czy to kolejna runda czy finał czy pudło. Ale producenci takiego jednorazowego sukcesu nie myślą co będzie, gdy zupełnie nie gotowa na to para wyjdzie na MŚ czy ME i nie pokaże żadnego wyniku..."Dlaczego Polski taniec wypada gorzej, niż by mógł? Mamy zdolne, pracowite dzieciaki, mamy potencjał...O co chodzi?" Właśnie o politykę, przynoszącą jednorazowe korzyści.