To prawda ruszał się pod nogami co było słychać przy parkiecie i nawet najbardziej wprawieni mieli problem z potykaniem się bo był śliski i ruchomy ale to nic w porównaniu z dziurami które na nim były.Cud że nie doszło do tragedii choć i tak niektóre wprawione i dobre pary się na nim przewracały.
Jeśli ktoś był tam w tamtym roku to potwierdzi że parkiet teraz był jeszcze bardziej zniszczony.Fakt wejściówki i bilety nie były drogie ale to nie rekompensuje ewentualnych urazów.
6
~do 5
Dodano: 2014-06-16 | 18:37
Jak dla mnie parkiet może być i śliski ale on się ruszał pod nogami co jest już przesadą...
5
~do tancerz
Dodano: 2014-06-16 | 15:46
Bez przesady. Też jestem tancerką a prawda jest taka: dobry tancerz nawet na takim parkiecie zatanczy. Żeby tsanczyc na sliskim parkiecie trzeba byc mocno osadzonym w parkiet. problem rozwiazany.
Żeby nie bylo nie zajelam wyskokich miejsc, nie mialam pudla w zadnym stylu. Ale nie uwazam zeby turniej byl ustawiony.
Trzeba patrzec nie tym "nie mialam pudla, a przeciez jestem świetna. hm... USTAWIONY TURNIEJ! PARKIET ZA ŚLISKI! ZŁA ATMOSFERA! BRZYDKO!" przyjmij do wiadomości ze ktos jest od ciebie lepszy.
Każdy kto uwaza siebie za mistrza, nim nie jest.
4
~tancerz
Dodano: 2014-06-16 | 15:09
Ten turniej był jedną wielką porażką!!! Parkiet, który ruszał się pod nogami, sala wyglądająca jak lochy, okropny upał na sali, i jeszcze ustawione miejsca.Jedna wielka masakra! Nie wiem dlaczego władze Ptt a w tym np. sędzia główny pozwala na takie coś!
3
~
Dodano: 2014-06-16 | 13:40
Para z Poznania zatanczyla przepieknie partnerka ruszala sie dynamicznie, ma dziewczyna talent . Na parkiecie zucali sie w oczy Zasluzyli na 1 miejsce. Jestem zKrakowa ,ale musze przyznac ze Poznan był lepszy.
2
~Tancerz
Dodano: 2014-06-16 | 12:15
Organizacja była jedną wielką porażką... pomijając już fakt, że dotarcie do tej szkoły było problematyczne to jest to niczym jeśli chodzi o parkiet. Jak można zorganizować turniej dając tancerzom parkiet który chodzi im pod nogami? Łatwo było o wypadek i kontuzję tancerzy. Nawet w A klasie było widać jak pary miały problemy...