Tak, zostałem i startowało tam ponad 50 par :) zaczynaliśmy od 1/16 :p

Wymień z imienia i nazwiska tych trenerów, co "się znają"
Byłam na tych mistrzostwach i widziałam tam kilku trenerów z bardzo dobrych klubów, myślisz, że oni byli tam bo się NIE znają?

Powiedz, czy zostałeś mistrzem na 40 par?

Napisz lepiej ,ze nie masz umiejętności

nie mam satysfakcji aby zostać MP przy 5 lub 6 parach startujacych xD

No właśnie wiedzą gdzie jest ustawione pod ich parę a gdzie dostaną w du.... I sam stwierdziłeś to ,że turnieje ustawiają sędzio -trenerzy z obojętnie jakiej organizacji.
CI CO NIE STARTUJĄ NIE MAJĄ NIC DO GADANIA.
TRZEBA BYŁO ODEJŚĆ OD KOMPA I POKONAĆ MISTRZÓW A NIE DYSKUTOWAĆ NA FORUM

i trenują i mają szacunek do swoich trenerów, to ich trenerzy się znają i wiedzą, gdzie warto brać udziła a gdzie nie, a Ty i kleist możecie nawet na podwórkowym turnieju się nominować na mistrzów, w MP PTT i FTS mistrzem nie był, a miał wielkiego "farta" że był w finale!

To niech trenują i pytają o zezwolenie na start w turniejach bo sami nie umieją podjąć decyzji

Gdzie znajdę wyniki?

Nie widzę w nim mistrza tańca przykro mi,typowy sredniak, mistrzowie zostali w klubach i ciężko trenują żeby nie było wstydu na arenie międzynarodowej

Jakiego tytułu?

był, zatańczył, odniósł zwycięstwo, a wy siedźcie przed komputerem i mu zazdrośćcie tytyłu a trzeba było się zmierzyć na parkiecie a nie mielić jęzorem na próżno. a poza tym tytułu mu nie odbierzecie plotuchy

nie mam nic do takich tancerzy jak fiksa, kosaty, tomczak, ale z tego kleista robić mistrza, to wielka porażka........

U niektórych komputerowych tancerzy nadal się liczy ilośc startujących par a nie jakośc.Widac tu wielką wiedze na temat tańca na arenie międzynarodowej.Sami fachowcy

Byłem widziałem i co ... Bardzo fajnie zorganizowany turniej. Bardzo dobry pomysł, że odbył się w hotelu. Często w takich miejscach jak hotele właśnie odbywają się super turnieje taneczne na całym świecie. Cała 'otoczka' turniejów jest bardzo istotna. Żaden sponsor nie wrzuci reklam do nieciekawych wnętrz w których odbywa się turniej - no chyba że zdeterminowani rodzice tancerzy, jak bywa nader często na polskim podwórku. Na chłodno oceniając wypada życzyć organizowania turniejów na podobnym poziomie innym polskim organizatorom w ramach 'starego porządku świata tanecznego'. Tym razem nie było widać naciągania ze strony organizatorów na koszty zawodników i ich osób towarzyszących. Należy pogratulować odwagi trenerom klubów, że desygnowali do rywalizacji w tej imprezie swoje pary. Tym bardziej w zaistniałej przedziwnej sytuacji wyciągania ewentualnych sankcji ze start pary w innych niz wspierane przez PTT czy FTS turniejach. Może wreszcie większość otworzy oczy, że można inaczej. Pary nie są niczyją własnością - tym bardziej że płatnikami za praktycznie wszystko są sami zawodnicy a raczej przez wiele lat ich rodzice. A malkontentów i haterów zawsze będzie pod dostatkiem w Polsce -jak zwykle wszędzie.