KOMENTARZE

Artykuł: 22 II 2014 - Elbląg

powrót

Poprzednia 1234 Następna
49

~śląskie pary

Dodano: 2014-03-02 | 20:56
Co do śląskich par to Ovchinnikow na turniejach w 2014 roku za granicą (bo nie będą go oceniać polscy ciancy sędziowie) jeszcze nie raz pojedzie po parkach z finału MP.

Niestety ten skład polskich sędziów nie "toleruje" i ciągle uwala na turniejach niektóre pary ze śląska.
Dziwne ,że te pary otrzymywały większość skreśleń od sędziów z zagranicy
48

~Do kilku poniżej

Dodano: 2014-02-27 | 16:18
O czym Wy Państwo mówicie? Przecież nie ma poza Warszawą i Szczecinem nazwę to REJONIZACJI UKŁADÓW (no i oczywiście Elbląg Jak się na tych MP okazało)Daję przykład... Pary z Dolnego Śląska trenują politycznie u trenerów z Warszawy czy Olsztyna, pary z Krakowa w Szczecinie i obraz jest zamazany a układ istnieje... Tylko ktoś - prawdziwy pasjonat, kto bystrze śledzi poczynania szkoleniowe poszczególnych par, wie kto z kim i u kogo i co to przyniesie. Wybaczcie ale to czasochłonne i trudne i nie działa tak prosto jak ktoś wstępnie myśli... Wezmę 2 lekcje z panem.......... i będzie mnie dobrze sędziował. Mechanizm taki ale nie 2 lekcje
I znowu kółko się kręci i marzenia są nadal sprzedawalne i w przyszłym roku Mistrzostwo Polski jest znowu w zasięgu i super wyjazdy na turnieje zagraniczne i WŁAŚCIWIE TO TYLKO KILKA KROKÓW I JUŻ MOŻNA BYĆ MISTRZEM ŚWIATA..... I wtedy kolejny turniej MP pokazuje że musimy się obudzić
DUŻO SUKCESÓW WAM ŻYCZĘ
47

~popatrz na wyniki

Dodano: 2014-02-27 | 11:13
z okolic lub z tych miast
46

~do niżej

Dodano: 2014-02-27 | 11:10
to które te pary były tak faworyzowane, przez niżej wymienionych sędziów??
45

~do 43

Dodano: 2014-02-27 | 10:23
pan Z. z Jeleniej Góry (ok.100 km) wystarczy za wszystkich! + dwoje z Poznania + Szczecin, nie dziwne, że na wszystkich MP tylko z tamtych okręgów sędziowie sędziują. Widocznie p. Wi. preferuje swoich popleczników
44

~do WIDZA

Dodano: 2014-02-27 | 10:13
W zupelnosci panuje zgoda,ze pary niekiedy nie najlepsze wchodza do finału, ale nie kazdy turniej jest do siebie podobny.
Dlatego pozyskując klase wyzsza trzeba sie solidnie przyłozyc zeby dalej byly osiagniecia,chyba, ze ich naprawde niema, a czas biegnie.trenujemy bo musimy nie odzywajac sie do siebie i zwalamy wine na partnera czy partnerke.
Treningi nie wychodza na dobre jestesmy rozgoryczeni,i co szukamy wyjscia radykalnego.Bywa ,ze zmieniamy partnerke
a potem zalujemy albo odwrotnie jestesmy SUPER zadowoleni.Przy kazdej zmianie jest wieksza motywacja do osiągnięć.
Oczywiscie do jakiegos czasu.Niestety ale musimy wybrać co lepsze dla nas.Zadajemy sobie pytanie co się stało???
A tak dobrze nam szło.Ja pisze z własnego doświadczenia przyglądajac sie kolegom i koleznkomZmieniajaąc partnera i wchodząc jeszcze raz do niższej klasy nadrobilismy to w bardzo przyspieszonym tempie.Zadowolenie,zadowolenie jest najwazniejsze i tak się rozwijamy.
43

~Ad 34

Dodano: 2014-02-27 | 10:12
Na MP w Elblagu nie byl zaden sedzia z Wroclawia.
Prosze sprawdz sobie liste sedziow jak juz piszesz takie informacje
42

~Widz

Dodano: 2014-02-27 | 06:54
Do poniżej
To prawda co piszesz o pracy, lekcjach i wytrwałości. To jest konieczne na co dzień. Turnieje mają swoje prawa. Któż z nas nie widział wielu sytuacji, że pary zdecydowanie słabsze wygrywały lub przechodziły do dalszych rund a pary lepsze odpadały...? Przecież to turniejowa codzienność. Wszyscy to wiedzą, wszelkie fora dyskusyjne o tym piszą. Krew się gotuje... PSY SZCZEKAJĄ KARAWANA IDZIE DALEJ...
41

~do rodzica

Dodano: 2014-02-26 | 19:18
Rodzicu nie przesadzaj.Jezeli naprawde dziecko Twoje jest zdolne to i tak znajdzie miejsce wsrod dobrych.
ale wszystko wymaga czasu poswiecenia,treningow itp.sam zobaczysz ,ze niejeden musi wiecej z siebie dac a innemu przychodzi łatwiej.Podobnie jest w szkole sa kujony i uczniowie ,ktorzy z lekcji wyniosa wiecej anizeli pozostali.
Tak jak ktos napisal dziecko szlo jak burza a tu nagle stop.no niestety,jak przechodzi z klasy do klasy wyzszej jest pewna satysfakcja a bedac juz w klasieB A,i S trzeba to wytanczyc,zaczynaja sie schody i zniechecenia.
Dziecko uwaza ze jest najlepszy niestety klasa klasie jest nie rowna,zdobyta przed miesiacem czy tez 2 lata dobrego wytanczenia.Jest roznica i to jak wielka.Jezeli to kocha to bedzie udoskonalal swoje uklady na coraz trudniejsze i wtenczas juz trzeba zatanczyc z pewna rutyna.Zreszta co bede sie wymadrzac jak dobrze o tym wiesz.Juz w klubie mozna to zauwazyc 2 pary A klasowe a jedna do drugiej nie mozna porownac.
40

~Rodzic

Dodano: 2014-02-26 | 17:56
Niestety muszę zgodzić się z Widzem .Moje dziecko tańczy i obawiam się ,że mimo ogromu pracy jaki wkłada w to co robi nigdy nie dojdzie do finału czy pudła bo nie ma ani nazwiska ani tzw. pleców .Cóż z tego ,że pojawiają się zdolne i pięknie tańczace pary jeśli sędziowie promują swoje i te lepsze eliminują .Prawda jest smutna ale wolę aby moje dziecko zajmowało dalsze miejsca a ja mam czyste sumienie iż nie skrzywdziłam nikogo swoimi koneksjami
39

~Widz

Dodano: 2014-02-26 | 17:25
Nie chce niczego nikomu sugerowac. Zobacz proszé sam
38

~ja

Dodano: 2014-02-26 | 16:57
Kto sędziował te pary na te miejsca?
37

~Widz

Dodano: 2014-02-26 | 16:08
Prawdę mówiąc wpis nr 35 to całkowita racja. Potwierdzam to gdyż sam widząc pewne sceny odniosłem podobne wrażenie. Odsyłam wszystkich zainteresowanych do analizy punktacji ad pierwszej rundy. To zapewne moje subiektywne odczucie ale... Nie rozumiem czegoś.... Pary w pierwszych rundach dostają prawie komplety skreśleń od wszystkich sędziów... zatem są widoczne, wyróżniają się i jak sądzę DOBRZE TAŃCZĄ. Trafiają do 1/2 finału i tam nagle przestają tańczyć... Ktoś powie mi zapewne, że dopiero ci mistrzowie uwidaczniają się w półfinale i wyżej... tylko dlaczego ci tzw mistrzowie nie są widoczni od pierwszych rund? Jeśli jest się prawdziwym mistrzem to widoczne to jest od samego początku.
Moim zdaniem do półfinału weszły te pary, które rzeczywiście na to zasłużyły ale potem to wyłącznie obrzydliwy układ. Mistrz - ok. Byli naprawdę w tej stawce najlepsi ale cała reszta... zostawiam to ocenie każdego. Ja się z tym nie zgadzam. Niektóre pary, widzę ich potencjał i umiejętności są jakby celowo ścinane. Inne odnoszą sukces na zasadzie tańczącego nazwiska. Źle to rokuje na MŚ czy Europy ale także na dłuższą przyszłość. Jeśli organizator turnieju tej rangi będzie sztucznie promował swoje pary 5 i 7 miejsca - to jakieś nieporozumienie. Znawcy jakość tańca widzieli i wierzę, że mają swoje zdanie. Takie postępowanie to moralna półka dla turniejów punktowych w Pierdziszewie Górnym. Oprawa turnieju to naprawdę niska półka. No cóż mamy widać do czynienia z TANECZNYM POKEREM Myślałem, że film Piłkarski Poker to tylko wymyślona historia ale życie pokazuje że w tańcu właśnie tak jest
36

~

Dodano: 2014-02-26 | 14:29
Zastanow sie spokojnie moze ktos cos powiedzial zazartowal cos uslyszales a teraz piszesz zeby zrobic temat do plotkowania.
Taniec jak kazda dyscyplina wymaga pracy pracy i jeszcze raz pracy.
Zycze powodzenia na MP
35

~Swing Up - Swing Down

Dodano: 2014-02-26 | 13:38
Parę słów na temat "wielkich" mistrzostw w standardzie -----> odnośnik www
Poprzednia 1234 Następna

Dziś jest
23 grudnia 2024

KLUB KIBICA