A ja tez jestem rodzicem i byłem zażenowany tym zachowaniem. Było prostackie. Mój trener też jeździ na duże turnieje z naszymi parami i jest bardzo zaangażowany w swoją prace. Ale nie robi z tego pokazówki. Ludzie się głównie z tego śmiali, lub byli zniesmaczeni, widocznie mentalność wschodnia jest inna. Tylko, ze ten pan jest u nas, a nie my u niego.
Jestem rodzicem.Bylem na turnieju i widziałem Państwa Mosejcuk.Nigdy nie widziałem tak zaangażowanych trenerów !!! A to ,ze gwizdnąl (akurat widziałem ) to szkoda ,ze nie widzieliście na kogo.Dopingowal tak swoje pary ktore tanczyly blisko !!!
O co wam ludzie chodzi???? Trener moich par nie jeździ na turnieje w ogóle i jest nam bardzo przykro z tego powodu.Nie widziałem nic w zachowaniu Państwa Mosejcuk złego .Wasza zazdrość śmieszy .
124
~Niżej ad 121
Dodano: 2013-11-26 | 09:11
Tak!
123
~Ad 122
Dodano: 2013-11-26 | 09:11
Najlepiej powiedz to sam w cztery oczy,jak ci przeszkadza,nie wypisuj tu głupot i tyle w temacie!
122
~Do 111~
Dodano: 2013-11-26 | 09:08
Każdy ma prawo dopingować pary tak jak chce,nieważne,czy jest z kultury wschodniej,czy zachodniej....najgorsi są niezrealizowani frustraci,którzy zazdroszczą parom sukcesów.Mnie było miło obserwować zaangażowanie P.Mosejcuk na turnieju,oby więcej takich trenerów!
121
~:-)
Dodano: 2013-11-26 | 01:53
Dodam jeszcze , że w kulturze polskiej " wygwizdywanie" oznacza dezaprobatę, mam nadzieję, że ktoś kompetentny wytłumaczy temu Panu, jak należy" dopingować " pary.
120
~:-)
Dodano: 2013-11-26 | 01:49
Brawo dla 119 , a jeśli chodzi o wspieranie par na turniejach, to tym się różnimy od " Żylety" Legii Warszawa, że na turniejach Tańca Towarzyskiego oklaskuje się tzw. "faworytów ", a nie wygwizduje. Nie mając nic do Warszawskiego klubu piłki nożnej, bo sam jestem Fanem, ale ježwli w/w Pan tego nie wie , to może zamiast On wychowywać tancerzy, to Oni uświadomią Jego.
119
~Dom
Dodano: 2013-11-26 | 01:31
Wiem ze zgadlem!!! Zadufany a mosejczuk
118
~Do poniżej
Dodano: 2013-11-26 | 01:27
Ja wiem, o kogo chodzi.
A widać panu frustratowi chodzi p.Mosejcuka.
Widać ktos bardzo zazdrości:) widziałam, jak wspierał swoje pary na turnieju, dopingowal je. Co z tego, ze gwizdał? Naprawdę aż tak to przeszkadzało? Dopinguje tak, jak mu sie podoba. Wspiera pary i to sie liczy!!
Klaskac i krzyczeć wolno, a gwizdac nie?
Aha..
117
~&
Dodano: 2013-11-26 | 01:24
moze pierwsza litera?
116
~:-)
Dodano: 2013-11-26 | 01:21
Nie ma rozwiązania zagadki! Czyżby nikt nie wiedział o kogo comon? Jestem zawiedziony :-(((( chcecie jeszczę trochę podpowiedzi?
115
~Ktos
Dodano: 2013-11-26 | 01:15
A jak pow.15 B i pow.15 A?
114
~Ja
Dodano: 2013-11-26 | 01:13
Do 108- zgadzam sie! To samo tyczy sie pary numer bodajże 39(możliwe ze inny numer , jeśli tak to przepraszam) (Dziewczyna czarna dłuższa sukienka z frędzelkami z koralikami woda)
Do komentarza poniżej- gwiazdal, bo dopingowal w ten sposób swoje pary! A jak innym to przeszkadzało, to trudno. Niektórym nawet przeszkadza, jak sie dopinguje krzycząc imiona. Ale taki juz urok turniejów :) każdy dopinguje, jak lubi i jak umie
113
~:-)
Dodano: 2013-11-26 | 00:47
Taka mała podpowiedź: siedzi " rozwalony" przy stoliku, wychowany raczej w kulturze wschodniej, bo Jego żona "drepcze" za Nim jak gejsza, wydaje Mu się że jest najlepszym trenerem we wszechglobie, chociaż żeruje na pracy wszystkich innych, którzy dali jakakolwiek jakość parom reprezentującym Ten klub!
Who is it???