STARDANCE w bazie to kraków, natomiast klub ma swoją siedzibę w Tarnowie, na turnieju mówili, że ten gościu jest z krakowa i to dlatego, ale to niepotwierdzona informacja. w sumie to pary mają raczej słabe, bo tam dwie czy trzy zaledwie były w finałach i to chyba cudem, więc nie ma się czego obawiać...

z tym czy to Tarnów czy też może Kraków chyba większość ma problem... w fianałach mówili, że są to pary krakowskie, a chyba trenują w tarnowie, bez sensu... A co do turnieju, to frytki są jak najbardziej preferowane przez dzieci i rodziców jako przegryzka i łatwo na tym zarobić, polecam w następnym roku, atmosfera fajna, uwielbiam panią Adę Wantuch, rewelacyjna babka :)

Ja uważam, że turniej ogólnie fajny, ale na przyszłość zadbajcie o bufet. Ciepła herbata czy kawa i chociażby frytki są bardzo pożądane po 2-3 godzinach jazdy.

Pierwsze wpisy były od gości na turnieju....a te ostatnie od organizatorów.... jak zwykle na tym forum....

Gratki za turniej :) a Pan w dżinsach i wypuszczonej koszuli widocznie robił wszystko żeby było ok. :) następnym razem czekamy na lepszy Turniej z BUFETEM ;) i poprosimy zeby Pan się ubrał w garnitur dla niektórych żeby się nie czepiali. My byliśmy zadowoleni :)

Fajny w miare turniej, jeden z sympatyczniejszych, trybuny bardzo przestrzenne, tak samo miejsca przy parkiecie, nie było tłoku i wszystko dobrze było zorganizowane, przynajmniej nie czekaliśmy z powodu dwugodzinnego opóźnienia, co się nieraz nawet w Tarnowie zdarzyło... zobaczymy jak w przyszłym tygodniu podoła konkurencja z TARNOWA, czyli klub klasa... zastanawia mnie tylko, czy Stardance to w końcu trn czy krk? zmienili chyba nazwę, była taka para W RYTMIE, chyba czy jakoś tak startowała ... ale może to nie oni, takie małe dzieci...

Panie na rejestracji naprawdę super, nie było awantur, nieporozumień itd... czyja to wina, że rodzic nie wie gdzie jego dziecko tańczy i jaki ma kupić bilet? najwięcej mają do powiedzenia Ci, którzy swe ambicje (taneczne) przekładają na dzieci, standardzik...

organizacja calego turnieju na dobrym poziomie, zawsze znajdzie sie ktos komu cos nie pasuje, nie oceniajcie calego turnieju po tym jak organizator byl ubrany, reszta spisala sie dobrze, panie na rejestracji blyskawicznie wylapaly pomylke z biletami i cala sprawa zostala pozytywnie rozwiazana.

fakt, pan organizator moglby sie lepiej ubrac, ale czy szata zdobi czlowieka!!!! Co do sytuacji na pierwszym blokui, to rodzice sami zrobili balagan, rejestracja powinna rozpoczac sie o godzinie 8.30 (ja przyjechalam wczesniej bo to pierwszy turniej mojego dziecka), rodzice juz po 8 natarczywie upierali sie zeby ich zapisywac mimo tego iz np.nie bylo partnera i jego ksiazeczki, jeszcze mieli pretensje do pan rejestrujacych, ktore spisaly sie na medal byly uprzejme, kulturalne, przekazywaly rzetelne informacje, ze na innych turniejach zapisuja ich dzieci bez ksiazeczki partnera. Ciekawa jestem na jakich innych turniejach!!!!! kasa zostala zwrocona, wiec o co to cale halo!!!! nikt nie zostal oszukany. bytlam na kilku o wiele gorszych turniejach, krakow ostatnio poległ, tam dipiero byla masakra, nawet lokat do ksiazeczek nie wpisali.

turniej bardzo udany, gratuluje, a co do rejestracji to wypadało by aby rodzice wiedzieli w jakiej kategorii tanczy ich dziecko a nie miało pretensje do pani ktora sprzedaje bilety ze zle sprzedala!!!!!!!!!!!!! sama bylam swiadkiem takiej niewiedzy rodzicow, a to oni przewaznie maja najwieksze pretensje o wszystko. A co do kolejnosci numerkow to przewaznie zalezy od kolejnosci zgloszen a pewnie skoro to ST organizowal to jego pary byly pierwsze zapisane!!!!
wystroj super, muzyka fajna jak na pierwszy turniej extra

co do par organizatorów, to znam te dzieciaki z turniejów i nie tanczą źle, więc aż tak mnie to nie zdziwiło, że byli w finałach, chociaż te numerki ,,1" takie faktycznie wątpliwe... Ale nie przesadzajmy bo w tańcu sportowym były to tylko dwie pary i żadna z nich nie miała miejsca od 1 do 3, więc nic ustawianego raczej nie było... Turniej ogólnie uważam za udany, organizacyjnie wszystko sprawnie szło, bez większych opóźnień, jedyna wada to faktycznie pan organizator, ale może przez rok zdąży sobie zakupić odpowiedni strój na swój własny turniej, żeby się lepiej pokazać.

nie najlepiej zorganizowane, straszny bałagan rano, najpierw inna cena za bilety, poźniej okazuje się ,że się pomylili, z szatni wypraszali, albo jeszcze nie zdązyli otworzyć.
Trzeba brać pod uwagę, że wybranie się na turniej z dzieckiem to ogromne koszty, a gdy jeszcze dochodzi zła organizacja utawiona pod kasę to żenada.
Podkłady muzyczne pozostawiały też wiele do życzenia i stronniczość co do krakowskicj grup
Temu Panu już dziękujemy

Byłem na tej hali już kilka razy zawsze był bufet: kawa placki coś ciepłego coś zimnego i guzik mnie obchodzi że to pierwszy turniej tego gościa zarobił kupę kasy na biletach i opłatach startowych więc przynajmniej mógłby o to zadbać.A 5 sędziów to też żenada bo trochę kasy więcej i by było 7 i całkiem inne wyniki pewnie sprawiedliwsze.Nie polecam na przyszłość tego pana w spranych dzinsach.

Turniej nie najgorszy, ale....
nieliczne pary organizatora, prezentujące jego poziom już opiany, zawsze na listach z pierwszymi numerami, przeszły do finałów!!!!!!
Ogólnie wyniki są dla mnie wielką zagadką!!!
A żeby wybierać finał z 14 par - tego jeszcze nie na turnieju nie widziano!!!

Wskażcie turniej, gdzie organizatorzy przychodzą w dżinsach i koszulach? pierwszy raz coś takiego widzę, a jeżdżę już od ponad roku... tragedia ;/ tym bardziej właściciel klubu, trener.