A ja nie popieram. Bardzo mi się podobali. Cóż za zazdrośnicy wypisują takie rzeczy. A propos: a na którym miejscu były Wasze pary. Pochwalcie się proszę .

wszyscy dostali jakieś upominki tylko nie 12-13 B sprawiedliwość!

Popieram wpis. W LA gdyby nie trener nie powinni wyjść z ćwiartki.

Miałem przyjemnosc ogladac GPP juniorow w st (laciny nie widzialem). Wszyscy tanczyli przepieknie. Oczywiscie, byly pary, ktore podobaly mi sie bardziej, inne mniej. Jednak nie wyobrazam sobie wejsc na forum i wyklepac numer pary, ktora mi sie nie podobala. Takie rzeczy zostawia sie dla siebie. Po prostu dobre wychowanietego wymaga. Po prostu i az.
Podsumowujac GPP : wszystkie pary tanczyly fantastycznie. I para X i Para Y i paraz Z, rownież;-) Zyczac milego dnia, obserwator.

Masz racje tańczą przepięknie.:)

Ta para na MP miała 10 m-ce w ST , pięknie tańczą i dlatego zajmują wysokie miejsca.

W 14-15 również super

Bardzo nam się podobał ST i LA w 16-18

Gdyby nie komplet krzyżyków od swojego trenera para nr 3 z BC nie wyszłaby nawet z 1/4 finału, nie mówiąc już o zajęciu 8 miejsca w LA, Ja na miejscu tych dzieci i ich rodziców spaliłabym się ze wstydu.

akurat tamten wpis nie dotyczył córki sędziego tylko jego pary z Blue Classica w kategorii 12-13 C i piani trenerka w tym przypadku juz nie była niczyją matką tylko lrozliczała głośno swojej parze na parkiecie!!! Żenada!

a jak wam sie podobał standard w tej kategorii, moim zdaniem były lepsze pary w 1/2, które tam odpadły, to samo w LA, tu chyba straszne zamieszanie panowało już w 1/4, no ale to moje zdanie.

Bardzo się mylisz dziewczyna naprawdę jest słabiutka przecież wszyscy to widzieli!!!A ,że jest córką sędziego dlatego jest wokół niej tyle szumu, lecz niestety wszyscy piszący tu o Niej mają rację!!!!

fajnie jest się śmiać z par, które mają po 4 pudła i aż 200 punktów i zostały w tyle, zapytajcie najpierw dlaczego... przeanalizujcie zeszłoroczne turnieje ogólnopolskie począwszy od stycznia skończywszy na grudniu... i jaki wyciągacie wniosek... w zeszłym roku konkurowali z półfinalistami, albo finalistami MP, przeanalizujcie Mistrzostwa Okręgu MP oraz turnieje międzynarodowe!!!... i zanim coś napiszecie postawcie się w naszej sytuacji, oby ten jad nie dotknął Waszych dzieci, faktem jest, że już w 8-9, czy 10-11 objawiają się perełki, ale jest ich garstka, więc życzę więcej wyrozumiałości i pokory!!!
uważam, że "dobry taniec prędzej czy później się obroni"
co do sędziów - byłoby wskazane przeanalizować repertuar dozwolonych figur w poszczególnych klasach !!!
pozdrawiam

ludzie , nie badzcie tak paskudni.
Kto w 12-13 B w st zaslugiwal na 1 miejsce jesli nie corka sedziego. Mi osobiscie najbardziej sie podobali, darujcie uwagi, ze jestem ich rodzicem.
Po prostu ladny standard w wykonaniu 13 latkow. Lacina slabsza to i miejsce slabsze i nic nie pomogl tata sedzia czy mama przy parkiecie.
A co do mamy przy parkiecie to akurat stala i przezywala jak kazda matka. Popatrzcie na siebie jak przezywacie taniec swoich dzieci. Czy to takie dziwne ?
Refleksja poturniejowa. Sobota, koniec gali. Uczestnicy rozchodza sie do szatni. Wszyscy usmiechnieci i ci z 1 miejsc i ci z 6, gratuluja sobie nawzajem, rodzice czule zegnaja sie z rodzicami par konkurencyjnych. Usmiech, pozdrowienia, zyczenia rychlego spotkania na parkiecie.
I ci sami ludzie (no bo kto inny ? ochroniarze z sali, panie z obslugi turnieju?) na forum dawaj na siebie. A para ta to powinna byc ostatnia, ci nie zaslugiwali na 1 a tamci na 4. Sukienka brzydka, partner nie taki, znawcy tanca krytykuja co sie da i kogo sie da.
Blech ...

nie mam nic do pary z 1/4 z 4 pudłami ...
za to mam duże ale do par na pudłach - para Białego, para Butko....
zwłaszcza co do zachowania sędziego tej ostatniej, pomińmy stronę etyczną sędziowania własnych par - przepisy tego nie zabraniają, natomiast mam duże zstrzeżenia co do profesjonalizmu: jak można stojąc po stronie sędziów (czyli bycie stroną niezależną, niestronniczą i obiektywną!!!) podpowiadać swojej parze na parkiecie gdzie i jak ma się ustawiać! Dyskwalifikacja powinna być natychmiastowa i pary i sędziego...

pomińmy też fakt jego żony stojącej przy parkiecie liczącej na głos tej samej parze w C klasie!!!!
(jestem w stanie zrozumieć rozliczanie trenera kiedy tańczą maluszki 8-9 10-11 w e klasie, ale już na tym etapie to wstyd!)