Ja jestem zadowolony ze w Polsce pojawiaja sie seniorzy ktorzy moga rywalizowac z dobrym swiatowym poziomie.
A wszyscy zazdrosni seniorze moga tanczyc w swoich kategoriach a nie tanczyc w openach.
Open jesli ktos nie zna angielskiego oznacza otwarty.
Co znaczy ze w seniorach 1 moga tanczyc tancerze w wieku 34, 44 lata z klasa jaka tylko maja.

w kategorii open można spotkać pary z senior sport (według starego nazewnictwa). pary z senior hobby powinny się cieszyć, że mogą powalczyć na jednym parkiecie z parami sportowymi

Nikt nie każe parom zgłaszać się do kategorii OPEN. to jest jedyna kategoria gdzie można spotkać się z najlepszymi tancerzami w Polsce, w tym samym wieku. Jeśli ktoś jest za słaby,żeby wygrywać w tej kategorii , a tylko wygrana go interesuje, niech się tam wclae nie zgłasza. To nie jest kategoria łatwa.Jest wyzwaniem, stworzonym specjalnie po to, aby mierzyć się z najlepszymi w ruchu seniorskim.Tam można napotkać pary, które pokazują dobitnie w jakiej można być formie w wieku rówieśniczym :-)) super, że takie pary w Polsce istnieją i można próbować się z nimi równać.

Proszę przeczytać przepisy obowiązujące od 1 stycznia 2013 roku odnośnie rywalizacji w kategorii senior - co innego senior hobby, a co innego znaczy senior z klasą E,D.C,B,A,S - tańczenie na turnieju razem z para która miała i ma dalej po przejściu do seniorów klasę A czy S jest chęcią porównania się z taka parą anie obowiązkiem dla innych - pary wysokich klas tańczą albo w turniejach typu Open (MP, GPPS Open), z pewnością nie zatańczą wśród par hobby. Dla par początkujących w ruchu seniorskim są osobne turnieje, więc polemika w poniższych komentarzach jest raczej nieuzasadniona. To dobrze, że pary wysokich klas tańczą w seniorach, będzie do kogo równać - to normalna droga "kariery tanecznej" na zachodzie. Tam większość par w ten sposób kontynuuje swoje pasje taneczne.

...a z drugiej strony: to nie ma sensu się tutaj napinać ;-) denerwować itp. - byliśmy na turnieju, zatańczyliśmy, było całkiem sympatycznie, a przecież wyniki to rzecz zupełnie drugorzędna - chociaż pewnie nie wszyscy ze mną się zgodzą - nie dla wszystkich...

zgadzam sie w 100%!! amatorzy w amatorach a S klasy w zawodowcach jak mają chęć potańczyć.

idea ruchu hobby w takich przypadkach niestety się nie sprawdza... przecież chodziło o to aby amatorzy tancerze mogli zaprezentować swoje umiejętności, a nie walczyli na parkiecie z zawodowcami... hobby miało być dla amatorów, a nie dla tancerzy z kompleksami...

jak widać nie jest wstyd, dziewczyna, która jeszcze kilka dosłownie lat temu tańczyła w klasie S, aktualnie jeździ na turnieje seniorskie, zajmując 1sze miejsca, gratulacja bo faktycznie pewnie jest najlepsza..szkoda tylko pozostałych seniorów.. Nie wiem czy to dla niej taki sukces, jakby była ambitniejsza, tańczyłaby w zawodowcach ale widać kiepsko sżło.

Wiadomo o kogo chodzi ...

Niech sobie wyprzedza, co z tego? Tutaj chodzi o zabawę i pasję. Jeśli ktoś w amatorach miał klasę A lub S i przechodzi do seniorów to znaczy, że ma jakieś problemy ze sobą;) - do zawodowców, tam się sprawdzać. No, ale nie sądzę by w naszym ruchu seniorskim takie zjawisko występowało, zawodnikom z najwyższymi klasami amatorów było by na pewno wstyd.

aha.. czy troszkę nie fair wobec tych, którzy nigdy nie tańczyli w klasach sportowych? Jak widzę osoby, które tańczą sobie dla przyjemności w seniorach, rozwijają się, mają swoje hobby a wśród nich kogoś kto miał klasę S i bez mrugnięcia okiem ich wszędzie wyprzedza, to myślę, czy to fair wobec wszystkich.

w Hobby nigdy, ale w seniorach od razu, jak się ma wiek...

Mając klasę taneczną "S", ile czasu musi minąć, by móc startować w turniejach HOBBY?

bardzo ciekawie;)

jak pow.54 E+D STANDARD FINAŁ ?