Ha, ha ;-) no cos w tym jest ;-)))) akcja promocyjna.
Polec - fajny chlopak ale z ta partnerka bedzie ciezko, mimo mocnego nazwiska.
Kucharczyk - niezaprzeczalnie dobry standardowiec, kazdy moze miec swoj gorszy dzien i wyladowac ponizej oczekiwan ale nie widze sensu mu tego wypominac.
Bukowski - tez fajny st., ciekawe jak la. Dawno nie widzialem.
W kwestii zazdrosci nie laczyl bym nazwisk Bukowski-Kucharczyk a raczej obecnej partnerki Bukowskiego a bylej Kucharczyka ;-))

Co za promocja para z Blue Classica hehe
Ale mała poprawka: mały Połeć w la był daleko od finału - ma słabą partnerkę choć z nazwiskiem, ale jednak cuda zdziałać się nie da...co do st - też znalazł się tam przypadkowo...
bukowski - owszem był w finale w st..
.a co do Kucharczyka - widać, że ten wypadek przy pracy" w łacinie w Olsztynie, gdzie akurat miał kiepski dzień, bardzo Panią/Pana cieszy. Bo jakoś zawsze za nazwiskiem Bukowski jest ciągłe "A Kucharczyk w Olsztynie..."
Pragnę przypomnieć, że w standardzie w tym samym Olsztynie był bardzo wysoko...
Pozdrawiam

ciężko pracują,ich czas jeszcze nadejdzie.

- jak się rozpadły to siłą rzeczy nie tańczą razem

Dużo par się rozpadło. I nie tańczą razem.

A gdzie podziali się pary które były zakwalifikowane z 10/11 do MP 12/13. Sporo par nie było.

Do 52. Z ostatnim zdaniem zgadzam się całkowicie. Pozdrawiam.

Do 50. I od kogo wyżej?

Do 50. O który Polish Cup chodzi, bo się pogubiłem?

- kto był wysoko, bo się pogubiłem?

Nie chodziło o wyliczenie kto był w finale, tylko o porównanie par młodszego rocznika do starszego rocznika (rok 2012 junior 1), poniewaz wcześniej ktoś napisał, że ci mlodsi są słabi. Analizując openy z zeszłego roku (Polish Open, Baltic Cup, Karkonosze Open, bez Polish Cup, bo tam był tylko Leśniański a inne wymienione pary nie uczestniczyły))mozna stwierdzic, że na różnych turniejach w różnych stylach często pary mlodsze : Ciesielski, Kacprowicz, Kloskowski, Leśniański z partnerkami pokonywali pary starsze rocznikowo z Gdańska (Augustynowicz,Grodzki), ze Szczecina (Gajkowski), z Goleniowa (Bienioszek). Wymieniam tylko te nazwiska, bo ktoś wcześniej o nich napisał, że te pary są rewelacyjne a inne nie :(...........
A tak w ogóle, to wszystkie te pary to czołówka w Polsce w swoich rocznikach, dzieciaki ciężko trenują i nie umniejszajmy ich pracy... Oby tak dalej. Pozdrawiam :)

i nikt nikogo nie szkaluje..kochany rodzicu..

pisalam ogolnie..., ale juz o polish cup to zapomnielismy wspomniec tak??!! przez zupelny przypadek...aha..tam akurat byl wysoko, wyzej..

-Kucharczyk tylko w ST, w łacinie daleko za finałem w Olsztynie, w finale byli jeszcze mały Połeć i Łukasz Bukowski

W finałach byli jeszcze Czajka i Kucharczyk.