KOMENTARZE

Artykuł: 9 XII 2012 - Źukowo k/Gdyni

powrót

27

~do 26

Dodano: 2012-12-10 | 16:32
Pierwszy i trzeci OK, ale ten A...... , a zwłaszcza jego partnerka to trochę nie hallo.
26

~14-15

Dodano: 2012-12-10 | 16:11
Przepraszam bardzo, ale nie bardzo wiem kogo byście woleli na pudło zamiast Gieracha Augustynowicza i Siedleckiego ?!
25

~muzyka

Dodano: 2012-12-10 | 15:39
Szukam tytułu utworu tango, który został puszczony w 1/2 pow.15 B
24

~

Dodano: 2012-12-10 | 15:08
Nie szukaj teorii spiskowych tam, gdzie ich nie ma. Nie wypowiem się na temat strojów, bo ich nie widziałem, ale co do punktacji, to tak działa Skating System - sam "przerabiałem" podobną sytuację.
Ponieważ liczba punktów jest taka sama (6) liczba miejsc 1. i 2. taka sama (po 2), liczą się punty sędziów w poszczególnych tańcach. Liczba sędziów 7x4 tańce, to 28 - bezwzględna większość to 14+1=15. Żadna z tych par nie uzyskała bezwzględnej większości 1. miejsc (11 i 12), liczy się więc miejsca 1. i 2. i tu jest odpowiednio 20 i 19 - wyższe miejsce zajmuje więc para, która ma więcej miejsc 1. i 2.
23

~Oj

Dodano: 2012-12-10 | 15:06
Zauważam pewną zasadność. Na "pudłach" prawie w każdej kategorii są zawsze te same pary. W dużej mierze są to pary
blisko związane ze swoimi trenerami (mamami, ciociami/wujkami sędzinami, lub menagerami klubów). Czy innych nie stać by ich przeskoczyć? Czy może próbują, lecz odgórnie wiadomo, że nie dadzą rady ????
Hmmmm??? Ciekawe, czy Wy też to zauważyliście ???
22

~do 21

Dodano: 2012-12-10 | 15:01
Zgadzam się z Tobą. Pewne pary tańczą tylko przy swoich mamusiach trenerkach, sędzinach i skrutinerkach. Co do Mistrzostw Polski to - buhahahahahahaaaa :)
21

~14 15 MO

Dodano: 2012-12-10 | 14:43
Nie ma co się ciśnieniować. Pary z pudła nie liczą się w tańcu na dużych parkietach . To tyle, niech klaszczą uszami z radości, a duma rozpiera serca. Czekamy na Mistrzostwa Polski. Tam pokażecie na co was stać.
20

~do poniżej

Dodano: 2012-12-10 | 14:39
Zakrzewski, Lewandowski , Konopiński i Wilczyński mają zajefajne partnerki Jola, Marta, Klaudia i Karolina są po prostu boskie. Razem tworzą całość która się podoba. Co do kat. Junior 1 i latyny, to faktycznie chłopiec przeszedł niesamowitą metamorfozę. Jest świetny. Ale partnerka pozostawia wiele do życzenia, zarówno wizualnie jak i tanecznie, ale ona jest chyba sporo młodsza więc też ma czas. Powinno się jednak oceniać parę a nie przyglądać tylko partnerowi. Czasami są świetne partnerki a obok nich średnio wyglądający partnerzy, i one nie mogąc się przebić rezygnują z tańca - po prostu. Panowie wyłapujcie te perełki/tancerki i nie dajcie im kończyć przygody z tańcem.
19

~nak

Dodano: 2012-12-10 | 14:08
Masz rację o miejscach na podium mogły decydować różne inne czynniki , nie tylko taniec. .
18

~WIDZ

Dodano: 2012-12-10 | 13:53
Mój wzrok jako widza w gali przyciągnęła para Zakrzewski,Wilczyński,Lewandow ski,Konopiński. Wielkie brawa za latynę dla Jakuba Kacprowicza- jak dla mnie na 1 miejsce-to był TANIEC. Pozostali uczestnicy gali szału nie było i o miejscach na podium mogły decydować różne inne czynniki , nie tylko taniec.
17

~ola

Dodano: 2012-12-10 | 13:06
Pudła zawsze dla tych samych, to nie przyjeżdżają. A może chorują, bo to taki okres.
16

~amator

Dodano: 2012-12-10 | 12:54
zgadzam się , startowało bardzo mało par .....
w finale MO pow. 15 tylko pary z Centrum i chyba jedna z Fali
nie ma więcej klubów, czy nie ma więcej fajnych par?
15

~j

Dodano: 2012-12-10 | 12:41
Dlaczego startowało tak mało par ? czy mi się wydaje, ale chyba wielu par brakowało ???
14

~Rodzic 1

Dodano: 2012-12-10 | 12:40
Nie tylko wśród starszych były dziwne wyniki. MO 10-11, styl: standard. Pary z pierwszego i drugiego miejsca mają po 6 punktów w finale, ale para, która zajęła pierwsze otrzymała 11 jedynek, 9 dwójek, siedem trójek. Para, która zajęła drugie otrzymała 12 jedynek, 7 dwójek, 4 trójki. Jak skomentować taki wynik? Ciekawe było także zachowanie Sędziego Głównego, który tuż przed MO, podczas turnieju punktowego upomniał parę z pierwszego, że ma nieprzepisowy strój. W rozgrywanych chwilę później MO, również wezwał tę samą parę do siebie z tego samego powodu i co? Nic. Krótka kłótnia opiekuna i pierwsze (kontrowersyjne moim zdaniem) miejsce. Łamanie przepisów jak widać się opłaca. Para skutecznie zwróciła na siebie uwagę. Dziwi zachowanie sędziego, który dopuszcza do wielokrotnego łamania przepisów przez tę samą parę i zwalnia ją z jakichkolwiek konsekwencji. Rozumiem, że raz może się każdej parze coś przytrafić, ale to było już działanie z premedytacją. Dodam, że nie tylko na tym turnieju. Moje dzieci walczą z tą parą od kilku tygodni na wielu turniejach i sytuacja powtarza się regularnie. Wstyd. Uczę swoje dzieci aby wygrywały uczciwie, w duchu sportowym i chociaż nie stają jeszcze na pudle mam nadzieję, że też zostaną wkrótce zauważone za swoją ciężką pracę. Sędziom życzę przejrzenia na oczy i więcej konsewkwencji.
13

~odp

Dodano: 2012-12-10 | 12:19
Odpowiedź jest prosta ,ze pudła z MO jakby zamienić z parami z trzech ostatnich miejsc nic by się nie stało.Poziom równy, bez objawień. Ale spoko,trzeba poczekać.

Dziś jest
17 listopada 2024

KLUB KIBICA