Wiem jedno i to od wielu lat, na turnieje do Poznania nie jeździ się. Są "ustawione". Gdy o tym zapomnę lub liczę ,że coś zmieniło. Potem gorzko żałuję. POZNAŃ WSTYDŹ SIĘ

Zwracam się z pytaniem - czy wiecie może jaki walc leciał dla pow. 15 E w półfinale? Śpiewała kobieta. Nie liczę na duże szanse odpowiedzi ale chcę znaleźć tą piosenkę.

I oczywiście zgadzam się z Tobą, rywalizacja w tym sektorze to przede wszystkim zabawa, sama nazwa wskazuje - Hobby :) Nie ma tu walki o Złote Gacie :)))

Natomiast jak ktoś startuje w grupie Start a jest 'zawodową tancerką' - jak sam twierdzi, lub trenerką - to niech ma swój honor i nie patrzy na partnera "zielonego" - czyli typowego hobbystę, tylko trudno darmo - tańczę z nią, ona potrafi, startuję więc w Open i GP. Widziały gały co brały... dlatego tu czasem dla zdobycia pucharku para nagina bardziej zasady fair play, bo przepisów nie. Przepisy nie przewidywały tego typu sytuacji.

Start zostawmy dla par nowicjuszy w tańcu. Oni i tak się będą rozwijać w swoim dla siebie tempie.

A ja kibicuję wszystkim parom Hobby, bo ten ruch chyba nareszcie zaczyna się rozwijać...wśród dorosłych i seniorów. Kochani bawcie się tańcem. To wspaniała pasja :)

Ja do tego podchodzę na luzie, bo to hobby i zabawa, a poza tym w poprzednim wpisie nie było sugestii, żeby zmienić przepisy dotyczące sędziowania sędziów z danego miasta czy startu par z klubu organizatora, uprzejmie proszę mi tego nie wmawiać.
Jeżeli chodzi o zasady moralne, to nie wypadało tego wcześniej pisać, ale skoro już wspomniałeś, to i ja napomknę: drugiej parze z Poznania (nr 7) też możnaby zarzucić to, co Ty zarzucasz parze z Gliwic, bo tancerka z pary nr 7 ćwiczyła też taniec i tańczyła w rewii... Więc jak to jest? Żeby zarzucać coś innym, samemu trzeba być w porządku. Ale tak jak mówię, trzeba to wszystko brać na luzie, bo to tylko zabawa, a nie walka o mistrzostwo świata. Pozdrawiam.

bardzo słusznie policzone. Biorąc pod uwagę, że od pozostałych czterech sędziów para 38 dostała 9 jedynek, 3 dwójki, jedną 3 i 2 czwórki - na 20 ocen - faktycznie, bardzo ustawiany układ ;)

Widać tu wyraźnie raczej jednomyślność sędziów. Oj, ktoś tu się mocno czepia pary, naprawdę świetnej, która na pewno doszła ciężką pracą do takich wyników.
Nie będę tej pary porównywać z parą z Gliwic, gdzie panienka jest trenerką (wprawdzie nie towarzyskiego,ale z towarzyskim związana od dziecka) i para udaje nowicjuszy (nie mówię o gościu, on hobbysta). Para bez zasad moralnych.

Konkludując, najwidoczniej para 38 podobała się bardziej i zasłużenie wygrała :) Nie ma jeszcze takiej zasady, że para z klubu organizującego turniej nie może w nim wystąpić, ani że nie mogą sędziować sędziowie z miasta organizatora. Gilu - proponuję forsuj inne przepisy,może Ci się uda.
Jeszcze raz - brawo Łukasz i Asia!

Tak, para z Finezji, nr 38 rzeczywiście ma złe noty od sędziow z Poznania: 4 tance, 3 sędziów poznańskich - na 12 ocen 7 to jedynki, 4 dwójki i 1 trójka. Ale to wszystko nieistotne, bo już po ;-)

A dopiero zobaczycie co się będzie działo na turnieju Dziupli ,to będzie pokaz par z zwyżkującą formą .

"każdy trener, który sędziuję, pomaga swoim parą, ale to chyba normalne" - nie zgodzę się, ponieważ jest sędzią i tak robić nie może!!

Pragnę poinformować, że zdjęcia z Niedzieli będą dodawane sukcesywnie od poniedziałku na mojej stronie odnośnik www

Turniej uważam za udany, tylko następnym razem prosiłabym o nieco ciszej muzykę.
Co do tej dyskusji, uważam, że każdy trener, który sędziuję, pomaga swoim parą, ale to chyba normalne. Podejrzewam, że gdyby sędziowali 'znajomi', to również by tak było.
Pozdrawiam.

i nie zgodzę się z poprzednim wpisem...uważam że Łukasz i Asia byli najlepsi. Proszę popatrzeć na wyniki. To właśnie sędziowie z Poznania dawali im czasem niższe noty a sędziowie z innych miast jedynki. Nie sądzę, żeby było to ukartowane....a że akurat są z klubu, który organizował turniej, no cóż, zawsze znajdą się tacy,którzy węszą spisek. Gratuluję tej parze bardzo serdecznie :)

Ach, ta Finezja... W turnieju Seniorów 25-34 Open i Open Plus np. w łacinie para z Finezji zejęła I miejsce, chociaż np. para z Gliwic była o wiele lepsza! No ale wiadomo, gospodarze ;-)

a kiedy będą :-)) ????

Na szczęście nie. Na szczęście jeden sędzia dający same 1, gdy inni dają 4-6, niewiele może.

Te oceny dały pudło?