Do wszystkich piszących o M.Zaprawie.
Może to nie dowód ale skoro tylko miesiąc temu p.Marcin powiedział gdzie tańczy, z kim współpracuje to..........
Proszę posłuchajcie co mają do powiedzenia zainteresowani.
A czy p O.Karpińska która o ile widzę na turniejach reprezentuje Feeling też zmienia klub???????????????
A te dzieciaki które robią pokaz też już zmieniają kluby-tylko z jakich na jakie?????????????????
Czekamy na odpowiedzi "dobrze poinformowanych", zatroskanych o Corte i p.Marcina i p.Beatę
odnośnik www
odnośnik www

Współczuję.Ich samodzielność będzie baaardzo odpowiedzialna.Oby zawsze mieli kasę.Dalej komentować nie będę.

Kiedy będą na siebie zarabiać i żyć samodzielnie itd..... spóbuj podejmować decyzje bez kasy ......wtedy nie tańczysz i basta..... albo tańczysz byle jak , bo na treningi ze znaczącymi trenerami Cię nie stać. A życie to nie bajka, ten kto na kasę haruje ma prawo glosu, a gdy jest inaczej to niestety nikt tego nie szanuje.(nawet teoretycznie dorosłe dzieci )

Czy osoba "profesjonalnie osądzająca" już kolejny raz pary z Classica i Akademii jest zrozpaczonym, niezadowolonym i obrażonym na wszystkich rodzicem pary z a) BRAWURA KOBYŁKA; b) ST PYRAS Toruń; c) ROCKSTEP Radom???
Bo z komentarzy wynika że znajomość techniki LA jest na początkującym poziomie "hobby"... co do znajomości połączeń "sędziotrenerów" z klubem -->też pudło!

A kiedy się przygotują jak za plecami mamusia z tatusiem..

wyniki 14-15 B są 1 kwietnia

A i owszem sami będą decydować , jak będą na siebie zarabiać. Póki nie są gotowi i przygotowani do samodzielnego życia rodzice mają bardzo dużo do powiedzenia.

Tak myślę,Kiedy w końcu kochani rodzice dadzą żyć tym biednym dzieciom.Przecież to są dorośli ludzie i chyba mają swój rozum i sami powinni decydować o sobie.Jak czytam,że rodzice to,rodzice tamto,to śmiać mi się chce. A do Pani Koprowskiej-nie przejmowac się i robić swoje.

A gdzie wyniki kategorii 14-15 lat klasa B?

Corte było jest i będzie, jak tu słusznie ktoś zauważyl. Pani Beata świetnie radzi sobie od lat z prowadzeniem tego klubu z mężem czy bez.... To silna osobowość. Klikanaście lat temu Piaseczni pomogli im we wczesnym rozwoju tego klubu poprzez namolną agitację, uwielbiebienie trenerów itp. W zamian otrzymaywali najwięcej uwagi i treningów. Sami Piaseczni manipulowali skutecznie rodzicami i trenerami. Byli bez skrupułów i bezwględnie dążyli do celu. To,że stosowali technikę naj... było też mocno przemyslane i zamierzone - miało pewne działanie podprogowe na otoczenie.
Jednak pomimo wszystko większe talenty przeskoczyły ich córkę i wtedy rzeczywiście było już to bardzo żle i złośliwie przez nich samych postrzegane. To są specyficzni ludzie i dla samego klubu Corte to nawet lepiej, że oczyści się z toksycznych rodziców. Podkreślam,że nie pisze tego nikt z trenerów ,tylko wieloletni ...widz.... ,który zna historię...
Nic nie jest wieczne !!!

Panstwo Piaseczni zawsze byli bezgranicznie zapatrzeni w swoją córkę. Ona musi być zawsze naj, inni się nie liczą. Pamiętam jak byłem w klubie Corte (w młodszych kategoriach), Piaseczna do momentu pojawienia się konkurentki, była traktowana lepiej przez trenerów niż pozostałe pary. Od tamtej pory mieli do nich same żale. To jest teraz ich podziękowanie za włożoną pracę w wyszkolenie córki.

Gdzie będą jeszcze jakieś zdjęcia,bo u p.Wawro niestety dużo zdjęć,ale tych samych par.Szkoda,bo startowało troszkę więcej par,panie fotografie....

A co do szumu,to zgadzam się, sami zainteresowani stosują autoreklamę i prowokują do zabrania głosu, bo jeśli wiadomo jaki poziom aktualnie repreznetuje para a oni sami piszą inaczej to komentarz nasuwa się sam. Stosowanie techniki "bez względu na wszystko" zwrócenia uwagi na tą parę, od lat jest zawsze taki sam.
A tak apropos to jeśłi nawet trenerka,która od wczesnego dzieciństwa prowadziła Piaseczną ,włożyła mnóstwo serca ,pracy i przez długie lata była ona oczkiem w jej głowie, może miec trochę żalu i nic w tym dziwnego, to jest zupłenie naturalne.

Stąd,że jeśli ja je piszę to nie pani Koprowska.

Nie rozumiem, po co tyle szumu wokłół tej pary (chyba, że jest to autoreklama) i byłej trenerki. Przyczyna odejścia z klubu to wyłącznie ich sprawa i p. Koprowskiej. Wiele dobrych par zmieniało kluby i nie było tyle chałasu. Co do umiejętności tej pary (jak do tej pory wyniki nie były rewelacyjne), to zobaczymy na jakim są poziomie na przyszłych turniejach będąc w innym klubie.