A, jeszcze jedno. Brawa dla tańczących niepełnosprawnych, dostarczyli sporo emocji :)
25
~mile zaskoczony
Dodano: 2011-10-27 | 13:27
Pierwszy raz spotkałem się, że tancerze nie musieli płacić opłaty startowej, upominki dla wszystkich finalistów, oby więcej takich imprez. Do zobaczenia za rok
24
~mike
Dodano: 2011-10-27 | 12:56
turniej taki sobie, a z tym sedzia przegiecie
23
~uczestnik
Dodano: 2011-10-26 | 14:49
Sędzia główny postąpił w tej sytuacji jak najbardziej słusznie, przestańcie się czepiać. Turniej był ok.
22
~XYZ
Dodano: 2011-10-26 | 14:44
Ale bleblanie, turniej na niezłym poziomie. Przy tej ilości par przydałaby się większa sala i OK. Pozdrowienia dla organizatorów
21
~
Dodano: 2011-10-26 | 13:35
Panie "bylem" to jest skandaliczna sytuacja,zgodnie z przepisami WDSF sedzia oceniajacy nie ma prawa w tym samym czasie oceniac turnieju i wykonywac inne czynnosci,granie skrutinerka,prowadzenie turnieju,albo sedziowanie albo granie!!Dziwne ,ze sedzia glowny turnieju dopuscill do takiej sytuacji.Niestety organizacja schodzi "na psy",gdyby to mialo miejsce w Niemczech to sedzia zostalby odsuniety od sedziowan na rok czasu,u nas wolna amerykanka!!!
20
~byłem
Dodano: 2011-10-26 | 10:55
Droga Karino, ewidentnie nigdy nie miałaś do czynienia z organizacją turnieju. Skład sędziowski dobiera się planując turniej, tancerze natomiast jak mam nadzieję wiesz zgłaszają swoje uczestnictwo nawet na dzień przed imprezą. Organizator nie jest w stanie tego przewidzieć. Dobrze, że sędzia główny "ogarnął" sytuację i do sędziowania zaprosił Pana Piotra Zamorskiego (I kat. sędziowska). Jeśli spojrzysz na wyniki klasy "B" bo tylko tej kategorii sprawa dotyczy, to jest fakt ten uwidoczniony. Uważasz, że lepszym rozwiązaniem byłoby odsunięcie tej pary od startu w turnieju?
19
~karina
Dodano: 2011-10-26 | 10:19
bezwzglednie ktos kto puszcza muzyke nie powinien sedziowac.a organizatorzy mogli zaprosic kolejnego sedziego. Ewidentnie ich blad.
18
~Dx
Dodano: 2011-10-25 | 18:13
Jesteś chyba "bardzo byłym" tancerzem, bo nie znasz przepisów. Zabraniają one sędziowania swojej rodziny, nie zabraniają sędziowania "swoich" par (każdy sędzia równolegle prowadzi klub). Turniej jest widowiskiem dla publiczności, więc nie wiem dlaczego piszesz że coś było robione "pod publiczkę". Wyniki jak na każdym turnieju, dla jednych dobre dla innych nie :). Z wyników wychodzi, że było dużo par więc to chyba zrozumiałe że mógł długo trwać.
17
~były tancerz
Dodano: 2011-10-25 | 15:55
jasne, ale tym samym pan od muzyki sędziował swoją parę, super sprawiedliwość. Poza tym turniej strasznie się ciągnął, wszystko pod publikę, mało miejsca, rozbieżności w ocenach, większość par finałowych wogóle nie powinna dojść do tego etapu (m.in. kl. C). Wleń zdecydowanie lepszy organizacyjnie
16
~xyz
Dodano: 2011-10-25 | 08:28
Pan od muzyki jest sędzią I kategorii i musiał zastąpić Pana Homoncika, żeby nie sędziował swojej rodziny!
15
~kamil
Dodano: 2011-10-25 | 08:19
muzyk naprawde sedziowal,to jakas porazka...a sam turniej ...moglo byc lepiej.