Do wpisu nr. 30 : zawiodę cię mój ty hardy warszawiaku, bo nie jestem ani z Łomży ani z Białegostoku ,tylko z miasta o którym wy , mieszkańcy "stolycy" mówicie - zaścianek. Jestem z Olsztyna, kowboju. Jednocześnie brawa dla "obiektywnego"
32
~D
Dodano: 2011-05-31 | 22:52
Są gdzieś foty ?
31
~obiektywny
Dodano: 2011-05-31 | 11:50
nie byłem na tym turnieju w Łomży, ale czytam komentarze z turniejów, żeby wiedzieć, gdzie warto jechać. I tu, chociaż mnie to nie dotyczy muszę o czymś napisać. Jestem z Warszawy i na turnieju rok, czy dwa lata temu (nie pamiętam) w Łomży byłem najgorzej oceniony przez dwoch sędziów właśnie z Warszawy. Tak więc nie wkładajcie wszystkich do jednego worka. W Warszawie jest wiele szkół tańca i niektórzy trenerzy/sędziowie właśnie w ten sposób zwalczają swoją konkurencję, a więc warszawiakom też nie jest łatwo. Na "regionalnych" wygrywają regiony, a na warszawskich bije ich w tyłek sędzia z "sąsiedniej" szkoły tańca. Takie jest życie
30
~do 29
Dodano: 2011-05-31 | 01:58
... napisała Łomża lub Białystok! Dlaczego nie widać was na innych turniejach? Oprócz W-wy jest wiele innych, a was ciągle nie ma.
29
~Byłem na turnieju w Łomży
Dodano: 2011-05-31 | 01:00
do wpisu nr 28: po co zapraszasz wszystkich do tzw.stolycy? Zeby udowodnic ze tam wygrasz? A czy myslisz, ze jesli tak będzie to tylko dzięki swoim umiejętnościom? Tzw "obiektywne sędziowanie" sędziotrenerów z Twojego regionu jest powszechnie znane i kto choć raz był na turnieju w tych stronach wie, że na sedziów z mazowsza mozna liczyć...jak się jest z mazowsza. Tak więc przyganiał kocioł garnkowi...chciałoby się rzec
28
~` widz
Dodano: 2011-05-30 | 23:36
Popieram wpis nr. 9 :-). Zapraszamy do W-wy bez swoich sędzio-trenerów :)
27
~
Dodano: 2011-05-30 | 23:02
Do mywyoni:
Dziękuję, tak - pow. 15 D :)
26
~tancerkaa
Dodano: 2011-05-30 | 22:15
no nareszcie ktoś odważny... zgadzam się z Tobą, mniej złośliwości w tym wszystkim. Zarówno jak cieszyć sie z zwycięstwa, należy umieć tez się pogodzić z przegraną. Jak widać niektórzy tego nie potrafią, więc najlepiej jest poddać wszystko krytyce i tak za każdym razem po turnieju. Uważam, że nalezy nie tylko pracowac nad tancem ale tez nad wlasnym charakterem
Pozdrawiam wszystkich tancerzy;))
Ps.Turniej świetny, fakt podłoga śliska, jednak z dobrze przygotowanym obuwiem można było sobie poradzić, nagrody za wszystkie miejsca w finałach-to rzadkość!!
25
~oserwator
Dodano: 2011-05-30 | 22:05
czytając te wpisy nasuwa i się tylko jedno stwierdzenie ( tu kieruje słowa głównie do "tancerki 123") nie bądźcie złośliwi, a nawiasem mowiac uwazam ze to wlasnie para ktora zdobyla A klasę w łacinie z 3 miejsca tańczyła rewelacyjnie ...
miałam okazje podziwiać ich na innych turniejach --- bomba , widać zaangażowanie i tancerki i tancerza, czego nie można niestety powiedzieć o parze która miała I miejsce ,... ale nie mi oceniać to zrobili sędziowie...
a jeśli chodzi o sam turniej - organizacja super piękny wystrój ... organizatorom należy się medal
pozdrawiam ...
24
~XYZ
Dodano: 2011-05-30 | 17:08
grze można zobaczyć zdjęcia z tego turnieju??
23
~tancerka.
Dodano: 2011-05-30 | 14:53
moja trenerka zawsze mówiła, że dobry taniec wszędzie się obroni, co do klasy b to i w standardzie i w łacinie na pierwszej lokacie uplasowały się zdecydowanie najlepsze pary pozostałych miejsc nie oceniam, zgadzam się też z tym, że sędziowie windują swoje pary, fakt jest też taki, że nie wszystkie pary mają swoich sędziów, co do ocen to zadziwiająco wyglądają wyniki gdzie wśród samych 1 i 2 pojawiają się 6, zaś dla pary u której przewazaja 5 i 6 nagle pojawia się 1 od razu widać, że coś jest tak a gdy patrzymy na skład sędziowski to zauważamy że sędzia pary na miejscu 6 jest z tego samego miejsca co dana para, niestety nie zawsze jest mozliwosc wyjazdow do odleglych miast koszty czas i zmeczenie sie udziela, owszem sama jak pojechalam na silesiane to nikt mnie tam nie znal i o dziwo wypadlam znakomicie gdzie w moich okolicach (podlasie) niektorzy sedziowie tydzien wczesniej dawali mi niskie noty niestety mamy do czynienia z faworyzowaniem swoich par i nie sadze by sie cos zmienilo bo towarzystwo sedziowsko trenerskie jest juz liczne, pytanie do tancerzy czy chcemy zdobywac wyzsze klasy na turniejach u siebie czy innych slabych tanecznie osrodkach z wlasnymi trenerami w jury czy chcemy reprezentowac dobry taniec, nie pozostaje nam tancerzom nic innego tylko skupienie sie na wlasnym tancu, wyjezdzanie na szkolenia i podnoszenie swoich umiejtnosci uwierzcie dobry taniec naprawde sie obroni, a nie sztuka zdobyc A klase wyjechac na turniej i miec same ostatnie miejsca. a ponadto patrzmy tez na kategorie sedziowskie i ikony tanca wiadomo ze bardziej wartosciowa jest ocena sedziego ktory jest kims waznym w swiecie tanca, kilkukrotnym mistrzem polski niz sedziego z III kat z jakiejs tam malej miesciny, dlatego trzeba szukac pozytywow w kazdym wystepie! co do turnieji w Łomży zawsze była tam faworyzacja wlasnych par, ale uwazam, że na sobotnim turnieju nie był to taki pogrom jak wcześniej, pary z akatu ktore nie byly najlepsze technicznie i robily troche bledow wskakiwały na 3 lokaty nie jak kiedys na 1, owszem byly pary z lomzy na wyszszych lokatach ale na tle innych par byly niezle, i byly tez pary ktore nawet nie wyszly z rundy. UWAŻAM POPROSTU ZE NIE POWINNISMY TU DALEJ NARZEKAC TYLKO POSWIECIC TEN CZAS NA WYTRENOWANIE BADZ TEZ NAWET USZEREGOWANIE W GLOWIE NOWO OTRZYMANYCH INFORMACJI A WSZYSTKO TO PO TO ABY POPRAWIAC SWOJA JAKOSC TANCA I REPREZENTOWAC DOBRY TECHNICZNIE, OPARTY NA NIEBEDNYCH INFORMACJACH WSPANIALY TANIEC! POZDRAWIAM WSZYSTKICH TANCERZY I ŻYCZE POWODZENIA W PRACY NAD SOBĄ
22
~uczestniczka spoza Łomży
Dodano: 2011-05-30 | 08:00
Jak czytam wpisy dotyczące pochodzenia sędziów to smiać mi się chce, bo nigdy wszystkim się nie dogodzi...W poprzednich latach było zapraszanych kilku sędziów z Białegostoku no to było zle, bo przecież swoi sędziowie....Teraz było tylko 2 sędziów z województwa podlaskiego, a 5 spoza i też zle....
Faktycznie było dużo par z Łomży, ale gdzie mają tańczyć jak nie u siebie....Tak samo pary z Białegostoku, Ostrołęki...chyba to nic dziwnego, że jak mają turniej w swoim województwie to na niego przyjeżdzają. Nie każdego chcą zawiezc rodzice na turniej do Warszawy, czy innego odległego miasta. Tańczymy więc tu gdzie możemy.
Zresztą na turnieju w Łomiankach też było najwięcej par z Warszawy i okolic.
Jeśli chodzi o turniej to fajny, jedyna wada to właśnie ta śliska podłoga.
Po raz pierwszy spotkałam się z tym, że pary z 4, 5 i 6 miejsca otrzymywały puchary.
Na pierwszym bloku nie było tłumu.
21
~mywyoni
Dodano: 2011-05-29 | 23:54
ps. pow. 15 d ;> ?
20
~mywyoni
Dodano: 2011-05-29 | 23:54
Do ANI : aż chce się czytać :)
19
~
Dodano: 2011-05-29 | 23:43
Może nie powinnam się wypowiadać, bo na turniejach tańczę dość krótko, ale parkiet rzeczywiście był paskudny... u nas w kategorii jedna para leżała w wiedniu, w B klasie aż 3 pary w quickstepie. Wyszczotkowanie, olejkowanie i moczenie butów nie dawało nic, kiedy miałam postawić krok od pięty, bo na obcasach po porstu jeździłam. Prawdą jest też, że na sali było potwornie gorąco. Nasza kategoria tańćzyła od ćwierćfinałów, a od półfinału mieliśmy tylko po jedenej kategorii przerwy pomiędzy wyjściami, podczas gdy później - do ogłoszenia wyników czekaliśmy aż trzy. Oprawa muzyczna, dekoracje i publiczność - naprawdę bardzo na plus. Sędziowie z całej Polski - czy przypadkiem jeden z nich nie był nawet z Warszawy, do której nas tak zapraszają? :)