Do organizatora.

Dziękuję Panu za wyjaśnienia co do organizacji.
To bardzo w porządku wobec tancerzy i rodziców.
Ja Pana rozumiem poniewaz moja profesja również związana jest ze swojego rodzaju organizacją pewnego działu imprez.

Uważam że ludzie czepiają się pewnych rzeczy. My na turniej przyjechalismy tanczyć a nie sprawdzać jakość toalet czy szatni. Przebieramy się w miejscach wskazanych przez organizatorów i korzystamy z wc jakie sa. Mieszkamy w Polsce i nie spodziewajmy sie gresów włoskich w łazienkach. A to ze jest brudno to możemy mieć prtetensje do samych siebie ze niektórzy z nas mają problem z wcelowaniem do klozetu lub kosza na śmieci:)
W szatniach też byłoby trochę więcej miejsca i estetyczniej gdyby tancerze nie robili bałaganu i oszczedniej zajmowali wieszaki. Moje dziecko wróciło w samym sweterku ponieważ ktoś spakował dziecka koszulkę i bluzke do torby:)
Proszę przejrzeć dzieciom torby bo tam mają podobny bałagan skoro do dziś się nikt nie zorientował że ma w domu cudze ubrania.
Bo nie sądzę że celowo.

Oczywiscie można jako organizator zmienić następnym razem to co jest mozliwe do zmiany czy poprawy.
Choć i tak nie dogodzi się wszystkim. Wiadomo że są turnieje rangii międzynarodowej gdzie tanczy sie w 5 gwiazdkowych hotelach ale zwykle ci którzy najwięcej krzyczą na tym forum nawet nie mają szans zatanczyc tam i moga sobie tylko pomarzyc o takim turnieju .

Bylismy równiez na o wiele gorszych turniejach jak i lepszych również. Dla na s liczy się taniec. Zeby butki sie nie ślizgały są na to sposoby a ilość pan na parkiecie?
Na mistrzostwach polski tanczy nie raz 10 i 12 par na parkiecie i umiejętność omijania konkurencji na parkiecie jest równiez sztuką i lelmentem taktyki tańca.
POZDRAWIAM

Bardzo proszę na przyszlość rozważyć co jest ważniejsze dla tancerzy czy rozegranie ćwiercfinałów w grupach tak aby mogli swobodnie zatanczyc, wiedzac ze byli zauwazeni, ocenieni czy opoznienie bloku. Zadna to przyjemnosc zatanczyc w grupie 14-15 par w scisku, tloku, obijajac sie o innych ale o czasie.

Panie Reindl, pan to dal popisówke z wynikami.

Moje odczucia na temat turnieju są mieszane,ale nie będę powtarzała tego co już zostało napisane.Uważam ,że należą się jednak BRAWA organizatorowi ,za to,że nie "chowa głowy w piasek".Zarówno po uwagach zamieszczonych na forum w styczniu jak i teraz,stara się wytłumaczyć i coś zmienić na lepsze.To duży plus w porównaniu do innych wykazujących kompletnie lekceważący stosunek do naszych wpisów,na zasadzie "i tak przyjadą ,bo muszą,a jak przyjadą to zapłacą"

Tancerze, Rodzice, Trenerzy , Kibice

Jako organizator po przeczytaniu komentarzy do turnieju chciałbym odnieść się do niektórych zamieszczonych uwag.

Na wstępie chciałbym przeprosić wszystkich uczestników Bloku 1 za to , że na hali było chłodno. Ponieważ w sobotę (dzień przed turniejem) przed Halą MZOS odbył się koncert zespołu ?Oddział Zamknięty? na którym było kilka tysięcy osób. W sobotę w ciągu dnia kiedy przygotowywaliśmy turniej na hali było ciepło jednak w nocy i w trakcie pierwszego bloku turnieju ekipa demontująca używała zasilania z hali przez co znacznie wyziębiła obiekt.
Hala MZOS jest ogrzewana i zasilana z miejskiego węzła cieplnego, który został wyłączony 8 kwietnia 2011 dla w/w obiektów.
Jako organizator imprezy próbowałem wpłynąć na Dyrekcję obiektu od samego rana aby postarała się o włączenie ogrzewania. Jednak poinformowano mnie, że włączenie ogrzewania wymaga ingerencji Pruszkowskiej ciepłowni, która musiała by włączyć określony węzeł dla danego obiektu. Niestety mimo naszych starań nie udało się . Mogę zapewnić Państwa, że próbowaliśmy zrobić naprawdę wszystko aby było cieplej.

Jeżeli chodzi o wspomniany w niektórych komentarzach stan czystości, to zapewniam Państwa, że cała Hala oraz toalety zostały umyte przed imprezą przez pracowników MZOS. W czasie 1 bloku jedna z toalet została zapchana . Awaria została usunięta, a toaleta sprzątnięta. Niestety zapach został?..
Z tych toalet korzystali tylko i wyłącznie tancerze w związku z czym proszę mieć na uwadze fakt, że stan w jakim dotrwały do 3 bloku nie był do końca nasza winą?
W tej kwestii możemy sobie jedynym naszym błędem było to, że nie było stałej obsługi na imprezie w kwestii kontroli czystości toalet z czego wnioski na pewno wyciągniemy przy kolejnych turniejach.

Do dyspozycji tancerzy oddane były wszystkie szatnie które znajdowały się na hali. Istniała także możliwość przebrania się na olbrzymiej powierzchni za kotarą , z której jak widziałem korzystali niektórzy tancerze.

Co do wielkości parkietu to w zaproszeniu na turniej ( link: odnośnik www
Punkt 5 )została podana wielkość parkietu na turnieju. W rzeczywistości liczył on 23 na 18 metrów. W zeszłym roku gdy turniej odbywał się na całej hali parkiet liczył 26 na 16 metrów?
Pisząc program turnieju nie spodziewaliśmy się tak dużej liczby par w poszczególnych kategoriach ( mając w pamięci turniej w styczniu). Zależało nam, na tym aby turniej odbył się w wyznaczonych ramach czasowych i by kolejne bloki nie zaczynały się np. z godzinnym opóźnieniem?.a stało by się to gdybyśmy wszystkie ćwierćfinały rozgrywali w dwóch grupach ?
Komentowanie z mojej strony kwestii sędziowania, podium ,dekoracji, barku itp. uważam za zbyteczne ?.
Mam świadomość, że nie można spełnić oczekiwań wszystkich osób, mogę jednak zapewnić Państwa, że przy organizacji kolejnych imprez dołożymy wszelkich starań aby impreza była udana. Dziękuję wszystkim parom, które wzięły udział w naszym turnieju i zapraszam na kolejny turniej 19 czerwca 2011 .

Jacek Grabowski

kontakt@danceimperium.pl

następnym razem zabierz ze sobą papier toaletowy i nie narzekaj na inne turnieje bo twoje potrzeby są z innej epoki

od kiedy podział na dwie grupy wywołuje zamieszanie , proszę wykombinować coś innego aby zmiękczyć silne wrażenia z tej wspaniałej imprezy.Organizator wiedział wcześniej o ilości par startujących i mógł wcześniej przewidzieć iż wielkość parkietu może być nie wystarczająca ,oczywiście trzeba myśleć i przewidywać tak i ilość toalet i ich obsługa ale o tym opowiedziano dużo .Łatwiej zrzucić odpowiedzialność na niezdarnych tancerzy,dziewczęta które nie potrafią korzystać z toalety szatni a wszystko dla tego że szef był zajęty pilniejszymi sprawami

Z podziałem na grupy nie umiały się zapoznać konkretnie niektóre pary klasy E. Być może był to ich pierwszy turniej i nie ogarnęli. Nie wydaje mi się, żeby to był dobry argument za tym, żeby w ogóle zlikwidować podział na grupy.

Parkiet rzeczywiście trochę mały, ale jak w II bloku na początku pary tańczyły na dwie grupy, to było ogromne zamieszanie! Pary myliły swoje grupy! Raz nawet partnerka została bez partnera, który dobiegł do niej po upomnieniu. Wcale się nie dziwię, że sędziowie zadecydowali o nierobieniu grup, skoro pary nie umiały wejść na parkiet we właściwym momencie!
Co do toalet, to nie korzystałam, ale słyszałam, że ktoś w damskiej wrzucił podpaskę i dlatego się zatkało. Trochę to niepoważne. Mimo wszystko, powinien być ktoś, kto dba o szatnie w czasie turnieju.
Fajnie, że było dużo miejsca do siedzenia i trenowania przed wyjściem na parkiet.
Sędziowanie pozostawia trochę do życzenia. Sędzia A w 14-15 C ST. jak już postawił parze ocenę w WA, tak przepisywał ją tylko do końca.. Ciekawy sposób oceny :/
Do Pruszkowa jeszcze przyjedziemy, tak jak i wszyscy, którzy piszą, że już się tam więcej nie pojawią, bo przecież lepiej pojechać tam, niż zrobić po tyle samo punktów 10 razy więcej kilometrów.

to mają być komentarze dot. turnieju, a nie np. 2 par, które ze sobą rywalizują.. po prostu załóżcie fun-club i tam wymieniajcie poglądy, a nie na forum dot. turnieju w Pruszkowie......

żenująca jest ta cała dyskusja... wstyd mi za was

poziom corte chyba spada ? jak zajmujemy się wewnętrznymi rozgrywkami i przeciętnym tancerzem .Jest to temat zastępczy aby odwrócić uwagę od sukcesów organizacyjnych Dance Imperium

Do prawdy nie wiem o co Wam chodzi, bo z tego ci wiem to para numer 61z dance pointu na każdym turnieju wygrywa z parą numer 60z corte top dance i na tym turniejumimo wszytsko również tak było.

Myślę, że Państwo Grzejszczakowie reprezentują nieco wyższy poziom, niż osoba pisząca ten komentarz i swojej prywatnej wojny nie przenoszą na parkiet taneczny.

" osobiste relacje z kimkolwiek uczestniczącym w turnieju, które powodują niewłaściwą prace sędziego " - to także sędziowanie swoich par przez trenerów - to wyciąg ze Statutu PTT