zgadzam sie z komentarzem nr 1!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!1

jak zwykle pary z dziupli mialy zwyzke formy`

Trochę mały parkiet, to fakt. Trzeba było kombinować ze standardem, żeby się zmieścić.
Szatnie ani dobre, ani złe - raczej przeciętne. W tej kwestii bywa czasem lepiej, a nie raz dużo gorzej, więc nie ma na co narzekać.
Duszno... kiepska wentylacja obiektu.
No i muzyka zdecydowanie za głośno - jeszcze dziś moje uszy cierpią.

Ale niezaprzeczalnym atutem była wspaniała publiczność :)
Za wsparcie kochanych kibiców dziękujemy!

Sala- ok (parkiet mógłby być większy, ale przynajmniej nie było ślisko)
Szatnie- kiepskie
Muzyka- nie mam zastrzeżeń
Organizacja- wszystko ok i zgodnie z planem
Sędziowanie- niestety na korzyść organizatorów - co widać bardzo wyraźnie
Nagrody- bardzo sygmatyczne, aczkolwiek my, mimo uczestniczenia w finale nie dostaliśmy nic
Na przyszłość - miejsce i reszta bardzo ok ale nie przyjedziemy tu więcej ze względu na.. no przykro mi ale niesprawiedliwe sędziowanie, to dla nas tancerzy krzywdzące. Wolę jechać 500km ale czuć, że zostaliśmy uczciwie ocenienie na tle innych par.

No niestety na każdym turnieju trzeba to oko przymykać... ale taki już jest ten taneczny świat, czasem polityka jest silniejsza niż taniec :(

Para na I-szym miejscu pow. 15 kategoria D - porażka :/ ale są z Dziupli, to trzeba przymknąć oko;)

Turniej oszukany więcej tam nieprzyjade!!!!