A to prawda FLAMENCO powoli upada.Dwie pary juz przy S a pozal sie Boze.Nie bylo na co oka zawiesic!!!Szukajcie pozadnego trenera bo sami nic nie wytrenujecie.Takie moje zdanie.Na moj post zaraz wlączy sie Pani "Adwokat"klubu. ŻENADA!!!!
23
~wred.
Dodano: 2010-06-26 | 19:42
I to jakie!!!!!Na kilka par trener -zawodnik-tancerz Pan B.P z FLAMENCO zdobyl polowicze miejsce.Wstyd,a o pozostalych nawet nie warto pisac.Trenujcie a garb Wam sam wyrosnie.Macie dobrego "adwokata "ktory jakby nie bylo ciagle umie wszystkim dopiec i za wszystkich na forum odpowiedziec.
22
~uczestnik
Dodano: 2010-06-25 | 17:31
Nie moge zgodzic sie z przewidywalnoscia ocen;) Z tego co widzialem to w klasie B i A LA oraz AMATOR OPEN LA byly niespodzianki;)
21
~wiem
Dodano: 2010-06-24 | 21:15
wiem jedno ,pary nienawidzą tańczyć na śląsku.Te same składy sędziowskie ,przewidywalne wyniki,interesy.To się nie zmieni :( .
20
~rodzic
Dodano: 2010-06-24 | 10:53
organizacja turnieju rzeczywiście bardzo dobra ale ilość par naprawde niewielka. Wiem ,że tańczą raz jest lepiej a raz gorzej. Jednak jak juz przed rozpoczęciem bloku wśród tancerzy krążyły wiadomości kto będzie na pudle i spełniło sie to w 100% , to pewnie wiele par zrezygnowało z udziału bo stwierdziło ,że to nie ma sensu. Niesprawiedliwe sędziowanie przebija siię w komentarzach z każdego turnieju i z tym powinny władze coś zrobić bo jest to z wielką szkodą dla tancerzy. Wiadomo -sport to niewymierny ale nieraz zdarzają sie oceny mocno rażące w oczy , nawet dla przeciętnego widza.
19
~b
Dodano: 2010-06-23 | 22:31
puchar okregu jest rozgrywany w klasach ,a mistrzostwa w openach.pary B i A kl powinny tańczyć w mistrzostwach w swoich kat wiekowych
18
~MISTRZOSTWA
Dodano: 2010-06-23 | 21:50
I NIESTETY TAKIE SĄ PRZEPISY I KLUB NA TO NIE MA WPŁYWU JEŚLI ZARZĄD TO ZMIENI TO W TEDY BĘDZIE INACZEJ
17
~do gadzeta
Dodano: 2010-06-23 | 21:48
Mój drogi chyba bardzo nie lubisz tego klubu!!!!! Flamenco organizuje ten turniej bo nie ma innych chętnych a robia to świetnie więc sie ich nie czepiaj sam to zorganizuj to może przyjedzie wiecej par. To zarząd PTT musi coś z tym zrobiĆ
wIELKIE GRATULACJE DLA ORGANIZATORÓW I ŻYCZĘ POWODZENIA W DALSZYM ORGANIZOWANIUTAKICH DOBRZE PRZYGOTOWANYCH IMPREZ.
16
~Mistrzostwa
Dodano: 2010-06-23 | 14:36
To nie kwestia Klubu... Organizatorzy dobrze zrobili tą imprezę... tyle mamy po prostu par...a może zależne jest też to od tego że rozgrywa się on na koniec sezonu kiedy wszyscy są zmęczeni startami, szkołą itd
Poza tym może lepiej by było gdyby w kategorii pow.15 B i pow.15 A nie było rozgrywanego Pucharu tylko Mistrzostwa ?!?! może to jakiś pomysł przemyślcie organizatorzy.
15
~porucznik Gadzet
Dodano: 2010-06-23 | 13:40
Oczywiście, najlepsze pary sobie nie wyobrażaja takiego zachowania. Jednak w sobote (w niedziele uważam było jakby lepiej) parkiet był strasznie śliski i po połowie tańca nie dało się tańczyć. Pary z małym doświadczeniem, mniejsze dzieci powinny móc sobie namoczyć buty, żeby była możliwość dobrego zatańczenia.
Poza tym to jest wręcz śmieszne, żeby na Mistrzostwach Śląska było tak mało par! Jeśli dalej ten turniej będzie organizować ten klub to więcej par go zbojkotuje...
14
~abccba
Dodano: 2010-06-22 | 23:27
Obserwator,polecam wyjazd na jakąś porządną imprezę, pierwszy lepszy IDSF. Zobacz jak tam zachowują się pary. Gdy jest taniec po tańcu, nie ma mowy o schodzeniu z jakiegokolwiek powodu z parkietu. Albo po prostu zwróć gdzieś uwagę na pary z wyższej półki.
13
~obserwator
Dodano: 2010-06-22 | 19:01
Wielkie brawa dla par ktore nie bały sie zejsc z parkietu by namoczyc buty, wytrzec sie z potu badz napic wody!!! Trzeba bronic swojego! A dzieki temu ze zeszli mogli pokazac na co ich stac i zatanczyc jak najlepiej! Tak trzymac
12
~ad niżej
Dodano: 2010-06-22 | 13:21
ot polski rzeczywistość, najlepiej zgnoić i oczernić każdego komu tylko coś wychodzi.
Bardzo mi się podoba poprzedni komentarz. Wreszcie ujęte wszystko bardzo konkretnie i rzeczowo. I miło by było aby takie były komentarze.
Z jedną rzeczą nie mogę się zgodzić ... parkiet... i schodzenie z parkietu... czy sędzia nie widzał pary która w 12-13 D upadła tuż przed nim...? widocznie parkiet był zbyt śliski i co by było gdyby takiemu dziecku coś się stało... ? czasem trzeba być bardziej ludzkim i zauważać pewne rzeczy jakimi są rzeczywiście a nie tylko jakie powinny być...
Mimo wszystko organizatorzy jak dużo wcześniej napisałem popisali się pozytywnie (oprócz oświetlenia). Co prawda można by dodać że hala była duszna no ale bywa gorzej.
Gratuluję P.B.
11
~a no właśnie, o co nam chodzi???
Dodano: 2010-06-22 | 11:37
Tancerze, sędziowie, organizatorzy, trenerzy i publiczność - w tym gronie rozgrywa się turniej tańca. Nie ważne, czy mistrzostwa świata, kraju, okręgu, czy mały turniej punktowy. Są jednak pewne zasady, przepisy i normy, które powinny być znane dla każdej z tych stron. To bardzo ułatwia poruszanie się i orientację i nie rodzi nieuzasadnionych pretensji, zaskoczeń, nieporozumień.
MUZYKA
Najlepiej jak muzyka będzie krótko, a nawet krócej niż krótko - jedna minutka i po bólu. Pary szybko przelecą się po parkiecie, sędziowie z pewnością będą mieli duzo czasu na dokładną, rzetelną i obiektywną ocenę. Publiczność, która przyszła na turniej nie będzie się nudziła, bo szybko i krtóko. Czy o to nam chodzi???
IDSF zwiększył czas w WW i jivie , oczekuję się że każdy taniec ma trwać nie mniej niż 1, 30 minuty. Maksymalnie 2 minuty. W Siemianowicach właśnie tak było - żadnego przeciągania czasu trwania tańca - 1,30 minuty!!!
Jak ktoś ma problemy ze staminą (kondycją) powinien na treningach tańczyć czasówki - 5 tańców po 2 minuty z krótkimi przerwami między nimi. Bardzo pomaga, bo przygotowuje organizm i umysł do takiego wysiłku i jest symulacją turnieju.
Żresztą, zauważam pani prowadząca zapewniała przerwy między tańcami dziękując sponsorom itd.
PRZERWY między tańcami
Na całym świecie CYWILIZOWANYM tanecznym pary nie schodzą podczas rundy, czy finału z parkietu. TO NORMA!!!
W Polsce niestety nie przestrzega się podstawowych zasad w tym zakresie. Mamy zatem, między tańcami sceny z rodzaju bieg do wodopoju,bo przecież trzeba się napić. Czy trener nie powiedział, że tańczenie za chwilę z pół llitrem płynu w żoładku nie ma dobrych skutków.
Publiczność może oglądać ładny obrazek - moczenie butów na brudnej szmacie, co czasami ma miejsce prawie na parkiecie, żeby było bliżej.
Radzę brać przykład i uczyć się od najlepszych. a nie pisać że to paranoja. Jesli ktoś ma taki stosunek do sprawy, to niestety nie zna podstawowych zasad!!! Najlepiej zająć się szachami...
JAWNE OCENY
To odwieczny problem - jawnie czy niejawnie. IDSF wprowadził zasady ocen niejawnych. Zachęcam do dyskusji w tym temacie.
Jako tancerz w czasie ocen jawnych, mam trochę czasu na złapanie oddechu. Jak dostaję 1111111, to dostaję skrzydeł i tańczę ze zdwojoną energią. Gorzej jak widzę same 6666666, chcę przeżyć do końca i już nie mam ochoty na taniec. Moje skrzydła są podcięte.
Zauważam, że przy jawnych ocenach po drugim tańcu najczęściej sędziowie dopasowywują się i oceny wyrównują się. Wolę jak każdy z sędziów do końca ocenia według wiedzy i sumienia. Rzetelnie, niezależnie, integralnie, bez nacisków i bez presji.
Myślę, że sędzia kiedy podnosi dla pary pierwsze miejsce, a obok inny sędzia dla tej samy pary daje ostatnie miejsce znajduje się pod presją i dodatkowym obciążeniem i traci czas na myślenie nie o ocenie par tylko o różnicach wystepujących w sędziowaniu. No i w końcu jak nie wytrzyma dopasowuje się co jest ludzkie.
Wolę niejawne sędziowanie.
A no właśnie, na czym nam zależy???
Piszę powyższe przemyślenia, bo trudno zgodzić się z niektórymi wpisami. A forum daje nam taką możliwość.
WIELKIE BRAWA dla ORGANIZATORÓW!!!
10
~no właśnie
Dodano: 2010-06-22 | 09:35
no właśnie sędzia główny...hmmm.jeden z tych ,,ulubionych".