KOMENTARZE
Artykuł: 6.VI.2010 - Jelenia Góra
powrót
| 6 |
~:)
Dodano: 2010-06-15 | 22:49
W jakich Ty czasach żyjesz? Myślisz że ktoś patrzy na Nasze umiejętności. Pary wychodzą do prezentacji a sędziowie już na karteczkach mają swoje wyniki a potem stwarzają tylko pozory że niby patrzą i teoretycznie oceniają.
| 5 |
~Adam
Dodano: 2010-06-11 | 23:32
Jasne, wszystko się zgadza tylko, że na tak małej sali nawet nie ma za bardzo gdzie się "rozpędzić" w ST. Mi również ta sala się nie podobała. Tak czy inaczej, widać nie ma w Jeleniej lepszych obiektów... taki parkiecik to jest doby na kilkuminutowy pokaz dla dwóch par, a nie na zaprezentowanie pełni swoich umiejętności dla sześciu par jednocześnie.
| 4 |
~*_*
Dodano: 2010-06-10 | 13:36
Dobry tancerz zatańczy na każdej sali bez względu na wielkość, poza tym gdyby sala nie spełniała wymogów uwzględnionych w przepisach to turnieje na niej zapewne by się nie odbywały. A to przeciskanie się to wynika wyłącznie z kultury pozostałych tancerzy. Ogólnie dobra organizacja, dobry parkiet i miła atmosfera :)
| 3 |
~'''
Dodano: 2010-06-10 | 10:56
Po raz n-ty przewija się motyw, że pary jawnie przekraczają repertuar taneczny i nie stosują się do przepisów dotyczących strojów. A sędziowie nabierają wody w usta i mają to głęboko gdzieś... Po co są te całe przepisy w takim razie?
| 2 |
~Iwet
Dodano: 2010-06-09 | 22:52
Strasznie mała sala, średnio nadaje się na turniej. Nie ma gdzie stanąć w "międzyczasie". Trzeba się przeciskać, żeby wyjść na parkiet. Duszno i akustyka też pozostawia wiele do życzenia...
| 1 |
~wkurzony rodzic
Dodano: 2010-06-06 | 22:28
Do pary w klasie 14 - 15 d, która nie dojechała!
W tej klasie zapisane były tylko 2 pary. Liczyliśmy chociaż na punkty, bo pudło wiadomo się nie liczy. Ale z początkiem turnieju nasze nadzieje prysły, bo 2 para nie dojechała. Nie doliczyli nawet 5 pkt. za start.
Ponad 400km przejechane, godziny w samochodzie, cała niedziela zmarnowana. Tak się nie robi, wystarczyło się wykreślić z listy.
W tej klasie zapisane były tylko 2 pary. Liczyliśmy chociaż na punkty, bo pudło wiadomo się nie liczy. Ale z początkiem turnieju nasze nadzieje prysły, bo 2 para nie dojechała. Nie doliczyli nawet 5 pkt. za start.
Ponad 400km przejechane, godziny w samochodzie, cała niedziela zmarnowana. Tak się nie robi, wystarczyło się wykreślić z listy.
Dziś jest
22 grudnia 2024
