fakt. pary w open, dwie pierwsze naprawdę mile zaskoczyły poziomem. było na co popatrzeć. trochę inaczej widziałem te pary jeśli chodzi o miejsca w różnych tańcach,ale ewidentnie nie miały konkurencji. mogły rywalizować tylko ze sobą.mam nadzieje, że na następnym turniju zafundują nam jeszcze wyższy poziom i doskonałe widowisko. Brawo.

Fajnie że ktos docenił te dobre dorosłe pary ale warto też wspomnieć że po bywanie w "wielkim Świecie tanecznym", jako dorosli ludzie wrócili aby trenować w swoich macierzystych klubach u swojej trenerki.

Nikt się nie przyczepił do tych dwóch par w open, bo są naprawdę świetne. U tych par widać dobrą dawną szkołę, która cały czas jest doskonalona. Te pary na pewno doskonalą swój talent na warsztatach itd. Prawdziwy majstersztyk. Brawo dla tych par.
Co do eleganckiej sali teatralnej. Jest elegancka, ale "nie szata zdobi człowieka" i "nie, elegancka sala zdobi turniej".
Musi być klimat, miła atmosfera, profesjonalizm tancerzy, zdrowa rywalizacja. Wtedy możemy mówić, że turniej był udany.

ktos tu jest wybitnie niezadowolony z wyniku lub . uwazam, ze miedzyzdrojskie turnieje sa jednymi z najbardziej klimatycznych turniejow w okregu. wlasciwie zaden turniej nie jest rozgrywany w eleganckiej sali teatralnej. wszystko dzieje sie w szkolnych halach i innych miejscach tego typu ktore w ogole nie maja zadnego przystowsowania do turnieju tanca.

ad. jeszcze nizej
faktycznie, open LA byl bardzo udany, ale jeszcze sie dziwie ze nikt nie przyczepil sie do dwoch pierwszych miejsc na podium ktore zajely pary pani zjawinskiej - po prostu byli bezkonkurencyjni.

Ja już o tym mówiłem, że turnieje Jantara (p. Zjawińskiej są chore). Na turniejach gdziekolwiek para z Jantara nie wchodzi do finału, mało, zajmuje jedno z ostatnich miejsc, a tu nagle swój turniej i pudło. Przesada. Przejść do następnej klasy z pudłami tylko ze swoich turniejów. Powinni zmienić przepisy ale na bardziej rygorystyczne, bo to już jest nagminne. A dla mnie ten turniej w ogóle nie ma atmosfery. Nie ma czegoś takiego, że się wychodzi na parkiet i czuje się to wszystko. Dla mnie dno w porównaniu do innych turniejów.

Jest to nieprawda co pisze moj przedmowca. Rywalizacja jest prawie fair play , ale najgorsze jest to ze para ktora nie tańczy nawet dobrze , nagle wygrywa kazdy turniej , wyłącznie dlatego ze rodzic jest trenerem/sędzią , TO JEST CHORE !!!!

Zwróćcie uwagę, że na każdym turnieju, na pudłach stają pary gospodarzy i ich "ziomków".
Czasami przepuszczą kogoś "obcego", żeby wyglądało przyzwoicie. Prawdziwa paranoja, a dzieciaki i rodzice dają się nabierać i wypływają im pieniążki z portfeli jak rwąca górska rzeka. Pewnie, że fajnie ogląda się dziecko na podium, ale żeby to szło w parze z umiejętnościami. W tym kotle zachodnipomorskim niejedno pudło można "ustrzelić, ale biada tym parom w innych województwach. Tam są następne kotły. Najfajniejsze w tym wszystkim, że trenerzy i sędziowie nie powiększają szeregów bezrobotnych, mają swój biznesplan, który przynosi kokosy.
Polak potrafi.

Podziwiam "ogromną'' wiedzę "bezstronnego" na temat par w Międzyzdrojach. Rozumiem i wierzę że inne pary są tak wspaniałe, tylko szkoda że nie można tego naocznie stwierdzić bo nie przyjechały żeby pokonać tych którzy nie umieją tańczyć. Ale o dziwo Ci co nie umieją tańczyć pojechali do Goleniowa na turniej i z tymi co umieją tańczyć wygrali co można obejrzeć w wynikach turnieju w Goleniowie, i o cudzie przegrali nie tylko z gospodarzami turnieju, co jak pisze "bezstronny " jest normalne, ale także z innymi klubami. Bo prawda jest brutalna w innych klubach trenerzy ucza tańczyć, co powoli staje się czymś dziwnym, że w szkoły tańca są po to żeby uczyć tańczyć a nie tylko zarabiać.

Ktoś tutaj wypisuje wierutne bzdury.
Właśnie tamte kluby mają bardzo dobre pary.
Wystarczy przeanalizować turniej i wyniki tamtych par.
U pana Jaworskiego para z klasą A w pełni na to zasługuje, bo naprawdę są świetni.
W każdym klubie są gorsze i lepsze pary, ale patrząc na osiągnięcia par w Międzyzdrojach
i ich obecny taniec, to nie miałem na czym oka zawiesić. Technika, układy i całokształt
par tanecznych bardzo mizerny.
Jedynie open był był ekstra, tam było widać profesjonalizm tancerzy.
Reszta niech tańczy jednak na turniejach swoich trenerów, bo tam mają szanse na pudło.

w zadnym wypadku nie jest to bojkot tego turnieju. po prostu panowie sedzio-trenerzy z pozostalych klubow w okregu (aktt, focus, jantar jaworskiego) nie maja po prostu par na poziomie godnym reprezentowania sie, moze z wyjatkiem aktt. na przyklad pan jaworski ma doslownie garstke par sportowych (E, D klasa) + jedna A na poziomie B. a pozostale kluby jezdza tam gdzie ich sedzio-trenerzy. tak wiec kto chcial przyjechac, przyjechal

foty - odnośnik www

Na tym turnieju było, nie tylko bardzo mało par, ale i klubów z zachodniopomorskiego. Brak AKTT, FOCUS, JANTAR p. Jarosławskiego i wiele innych. To wygląda na bojkot tego klubu. Przykre, ale przynajmniej mamy szanse na zdobycie pudła. Szkoda , że liczy się tylko od pięciu par. Mogliby zmienić przepisy. Ale najfajniej by było, żeby wszystkie kluby brały udział w turnieju. Byłaby zdrowsza rywalizacja i możliwość sprawdzenia swoich umiejętności, a tak to nuda.

są jakieś zdjęcia z turnieju?

na pazdziernikowy turniej do miedzyzdrojow przyzezdza zawsze mniej par niz w maju na "perle baltyku"

Faktycznie, coś było nie tak i strasznie mało tancerzy. Przecież w Międzyzdrojach były zawsze tłumy. A może już taniec, jako sport nie jest na fali. Może tancerze juz są zmęczeni rozgrywkami między klubami. Mało uśmiechu na twarzach tancerzy również o czymś świadczy. Już nie jesteśmy fajną grupą, którą łączy piękna pasja. Została tylko zaciekła rywalizacja, przynajmniej to widać było na twarzach wczorajszych tancerzy. Więcej uśmiechu.