To się zgadza ale Oprócz tych 2 opcji jest jeszcze 3 możliwa sytuacja. W młodszych kategoriach i klasach do B klasy najczęściej pary są niestabilne, mają momenty o bardzo skrajnej jakości elementy wyglądające nieźle i takie które są słabe... Kwestia momentu kiedy sędzia patrzy. Na jedną parę ma się zazwyczaj kilka sekund. Ew w finale kilkanaście sekund... I jak masz stabilny taniec to ok. Ale jak nie to już kwestia kiedy sędzia popatrzy i można dostać od 1 do 6. Wiem po sobie jak się nawet swoje nagrania ogląda...

Jeżeli dostajesz większość 6, 5,4 i jednę 1 to znaczy że masz swojego sędziotrenera. Jeżeli dostajesz większość 1,2,3 i jedną 6 to znaczy że tańczysz dobrze ale ktoś chce cię odstrzelić bo mu nie płacisz, bo cię nie lubi itd. Wystarczy przejrzeć noty i widzisz kto jest tą mendą.

Oceny w finale od 1 do 6. O czym to świadczy?

Wie ktoś gdzie znajdę zdjęcia z turnieju?

Najgorzej gdy sędziotrener przywozi że sobą swoje pary. Wiadomo że będzie udowadniać że pieniążki zestawione u niego nie idą na marne. To samo z parami z zaprzyjaźnionych klubów które dany sędzia szkoli. Przykre i obłudne ale prawdziwe.

Przepychanie przez organizatora swoich par do finału jest już znane na całym Śląsku. Przyznajcie temu tancerzowi ten punkt ekstra bo inne dobre pary przez to cierpią. To się już robi śmieszne :-)))))