Dziwicie się że spadł poziom w openach i MP? Przecież tam teraz jest dużo tzw. covidowych klas które dzięki rozdawaniu punktów i klas na prawo i lewo szybko awansowały i uwierzyły że już są gotowe na takie turnieje. A na parkiecie żenada.

W 16-20 LOCKDOWN???..... a co powiecie o kat. Dorosłych???

Prosze Pana Seniora
To Seniorzy zlekcewazyly PTT, ilosc par o tym swiadczy. To Wy domagaliscie sie by tanczyc na MP wraz z innymi kategoriami. 4, 4 i 1 para... Tylko Senior III 6 par. To samo bylo w ST i LA. Moze trzeba zrobic Wam parkiet 2x po 16x26=416m2 to zmiescicie sie i zatanczycie na dwoch parkietach. Czas wyrzuvic z programu MP kategorie Seniorow.

I tym gwiazdorom wydaje się że reszta o tym nie wie i tego nie widzi.

Bajew i reszta "gwiazdorów" jedzie tylko na tym, że biorą dziesiątki lekcji u sedziotrenerów, dlatego tzw "reszta" nie może się przebić.

Kat 16 - 20 . Tak niskiego poziomy tańca chyba nikt nie pamięta . Oprócz Bajewa w standardzie . Całkowity lockdown na parkiecie .

Nie rozumiesz. Te pary trzech kategorii, czyli trzy finały, zostały połączone tylko na parkiecie, odtańczyły swoje odrębne finały w tym samym czasie na wspólnym parkiecie. Takie coś zdarza się, ale wtedy duża sala jest podzielona np. na pół i ma dwa panele sędziowskie - np. Wieczysty w Zielonkach kilka lat temu. A tutaj senior 1, senior 2 i para senior 4 tańczyli między sobą, rozgrywając trzy finały. Sędziowanie jest również oceną pary wobec tańca innej pary tej kategorii, jak można było to tu zrobić jeśli one się "mieszały"?

Sędziowie dali radę. Wyniki są oddzielnie.

Jak można oceniać trzy kategorie naraz?!Jakie przepisy na to pozwalają?! Do takiego kuriozum doszło wczoraj na Mistrzostwach Polski w kategorii senior. Otóż 9 par tańczyło jednocześnie: senior 1- cztery pary, senior 2- cztery pary i senior 4- jedna para. Jadąc na turniej zapewne pary te myślały, że będą miały przyjemność zaprezentować swoje umiejętności w dobrych warunkach godnych Mistrzostw Polski, tymczasem, domyślam się, żeby podgonić czas zatańczyły w jednej grupie bez przerw. Mogły przecież naprzemiennie- wtedy i oddech się złapie i jest w tym większa przyjemność i szacunek dla par, np. kat. 60 plus- u mnie wielkie ukłony za poziom, charyzmę i zapał. Dlatego szlag mnie trafia takie bezczelne lekceważenie seniorów, którzy płacą, ćwiczą i są takimi samymi członkami PTT jak pozostali. A w zamian zostają wypuszczeni na parkiet w jednej grupie jak bydło. Bardzo ciekawa jest również sprawa sędziowania trzech kategorii jednocześnie, bo skład panelu częściowo się pokrywa a częściowo nie- jak oni to zrobili? Proszę mądrzejszego o wyjaśnienie.