DVD , dokladnie sie z Toba zgadzam.

I co w tym złego ze ktos jeździ na turnieje angielskie to nie jest polityka. Każdy moze to zrobic. Nie rozumiem dlaczego ludzie szukają jakiś dziwnych przyczyn dobrego wyniku po prostu moze ktos dobrze tanczy. A te leśne dziadki z Polski nie wiedza jak taniec powinien wyglądać i tak to jest na naszym cudownym polskim podwórku....

Chyba nie trudno zgadnac , w finale jest tylko jedna para z polskimi nazwiskami :))

No to który taki syn co zdobył finał i nie brał lekcji z zagranicznymi i nie brał udziału we wcześniejszych (kwiecień-maj) brytyjskich turniejach?? nawet należy się pochwalić:)

Moze wiekszosc nie wiem nie sprawdzalam. Na pewno nie byl to moj syn, a w finale byl, wiec jak sie okazuje mozna bez brania zadnych lekcji z sedziami i bez wczesniejszego pokazywania sie tez dojsc daleko. Moze jak by nas bylo stac na przyjazd do Anglii i wziecia paru lekcji ,pewnie bysmy to zrobili bez wachania ale w naszej sytuacji ,dzieci ,niestety a moze i stety zdane sa tylko na swoja ciezka prace i lekcje ze swoimi nauczycielami w miejscu zamieszkania.

Większość z par z finału i półfinału "szalała" już od na angielskich parkietach grubo przed tegorocznym Blackpool, pokazując się sędziom i szkoląc przed tym wydarzeniem u odpowiednich osób związanych z Blackpool. Dotyczy to również niektórych polskich par, które nie mówią tego głośno. Miejsca te więc nie są przypadkowe.

Średnia dowiedz zapraszam standardowcow zeby mi zatańczyli łacinę. ;) oba style są trudne. Po prostu w tym roku tak wyszlo

Poniewaz tance standardowe sa o wiele trudniejsze .

Nie wiecie dlaczego jest taka duża różnica w liczbie strajkujących par w kategoriach U21. W U21 latin startowało 203 pary, a w U21 Standard tylko 113???