trzeba się promować gdy się nie ma autorytetu a jedynie pieniądze. ktoś taki jak Fiksa-Jurecka czy Kosaty - Glazik i inni im podobni nie muszą się promować bo wszyscy w świecie tańca ich znają a przede wszystkim ich wartość taneczną
8
~tancerka
Dodano: 2011-09-17 | 15:14
Większość sędziów, którzy oceniają antona i patrycję na turniejach, nie czyta twist service, ponieważ nie mówią oni po polsku :) wiec to nie ma najmniejszego znaczenia ile artykułów będzie tu zamieszczonych
7
~lol
Dodano: 2011-09-15 | 14:40
no właśnie wszyscy chyba próbują to Panu Naczelnemu uzmysłowić, że artykuły jak to Pan nazywa bazujące na współpracy z parą są właśnie nie fair. Jak już piszemy o parach, to na równych zasadach, a nie, że jedna para ma parcie na szkoło i autopromocje i jest chętna to robicie z nią wywiady, promujecie, zamieszczacie zdjęcia. To są artykuły zamawiane, w przestrzeni publicznej takie coś faktycznie istnieje ale jest naganne. A tutaj ostentacyjnie wrzuca się informacje o danej parze. Media mają to do siebie, że powinny być obiektywne i jeżeli faktycznie istnieje sytuacja, że Patrycji zależy na wypromowaniu się w śród par, które później u niej będą brały szkolenia, to warto jednak ograniczyć mnogość informacji na temat tej pary. Robi się to niesmaczne. Rozumiem dobre intencje Naczelnego i popieram działania na rzecz promocji tańca, ale bedąc jedynym tak poczytnym medium nt. TT w Polsce warto jednak to robić rzetelnie i obiektywnie. Niestety pełniąc taką rolę trzeba się liczyć z odpowiedzialnością i ewentualną krytyką. Może warto pomyśleć nad działem, który raz na dwa tygodnie przedstawiał będzie sylwetkę tancerzy z naszego polskiego Topu. Wówczas to będzie fair, moim zdaniem!! Bo załóżmy, ten portal czytają sędziowie, to normalnym jest to, że na dużym turnieju para, która im się przewija kilka razy w tygodniu na ekranie będzie łatwiej wyłapywana przez ich wzrok. W sytuacji gdy mają oni kilka sekunda na ocenę pary, to robi ogromną różnicę względem innych nie pokazywanych, a na podobnym poziomie co oni par. To właśnie o to bycie fair mi chodzi. Pozdrawiam
6
~Naczelny
Dodano: 2011-09-15 | 13:55
do lol i innych zawiedzionych artykułem o Antonie i Patrycji:
Jest wiele par dobrych i bardzo dobrych, zarówno gdy oboje są Polakami lub gdy są to pary mieszane, o których ? jak twierdzisz: "się tutaj nic nie pisze ?" Nic bardziej mylnego. Nie dalej jak w miniony weekend śledziliśmy i pisaliśmy o startach naszych par w turniejach takich jak Mistrzostwach Świata w Singapurze, czy też rangi International Open w Pradze i w Mińsku.
O jednych parach piszemy rzadziej, o innych częściej, co jest zależne od aktywności tych par.
Piszesz również ?to jest nie fair.? I znów jesteś w błędzie. Np. Rafał Piecyk został zauważony przez nas np. na GOC 2011 odnośnik www i chętnie o nim napiszemy artykuł (co jest od pewnego czasu w planach redakcji), ale ? trzeba dysponować czasem lub współpracować z redakcją ? i nie piszę tego pretensjonalnie, bo wiem, że nie wszyscy mają czas i pomysł na współpracę, i koło się zamyka. :(
5
~lol
Dodano: 2011-09-15 | 12:03
przesyt mam już tej pary. Równie dobrze, jest tyle par, w których jedno z tancerzy jest Polakiem/Polką a reprezentują inny kraj. O nich się tutaj nic nie pisze....to jest nie fair. Chociażby taki Piecyk, który również w zawodowacach tanczy. Starczy tej polsko-rosyjsko-angielskiej pary!!!
4
~do nizej
Dodano: 2011-09-15 | 11:51
No akurat ja tez nie rozumiem czemu sledzimy ich wszystkie starty;/ zwłaszcza że reprezentuja Anglie
3
~Ania
Dodano: 2011-09-15 | 11:38
Jeśli nie interesuje Cie co słychac u Antona i PAti to po co czytasz ten artykuł.... zajmijcie sie soba!
2
~~krokodyl
Dodano: 2011-09-15 | 11:05
Maurizio goń Ricarda !!!
1
~aaa
Dodano: 2011-09-15 | 10:59
moze niech "twist service portal taneczny" nazywa sie "twist service portal o Antonie i Patrycji"? ;-p