Gratulacje dla Krzysztofa Musioła i Karoliny Anioł. Doskonały wynik - kolejny po Karkonoszach.
13
~fatalnie
Dodano: 2011-10-03 | 11:55
Jestem zażenowana ,,odwagą" organizatorów i sędziów.
12
~kolega
Dodano: 2011-10-02 | 23:26
spoko spoko Kalinowski sobie odbije razem ze swoim sedzio trenerem GRYCMACHEREM.Jak on bedzie sedziowal na MP to Kalinowski bedzie w finale.Bedzie dobrze,nie martwcie sie.pozdrawiam
11
~...
Dodano: 2011-10-02 | 22:29
chyba Trętowski...
10
~widz turnieju
Dodano: 2011-10-02 | 22:19
Faktem jest,że swą córcie organizatorzy wpychają co rok to wyżej ( a taniec coraz bardziej kiepski).Kalinowski niestety też zatańczył słabiej niż w pierwszej połowie roku .Dobrze go oceniał jego konsultant (Trędowski)
9
~ninja
Dodano: 2011-10-02 | 17:06
kalinowskim oczywiście
8
~ninja
Dodano: 2011-10-02 | 17:06
sasha przed Jeziorowskim i Kalitowskim?! chyba jakieś żarty....
7
~Widzowie
Dodano: 2011-10-02 | 14:59
Macie rację z tym finałem w Open standard. Kalinowski z Grabicką powinni być dużo wyżej, widzieliśmy jak tańczyli oni i jak tańczyły inne pary w finale. Szkoda, że takie rzeczy mają miejsce.
6
~do nizej
Dodano: 2011-10-02 | 14:42
uzupelniając wpis poniżej popatrzmy na skreslenia do finalu pary 41 jaki dziwny zbieg okolicznosci czy naprawdę wszędzie musza panować uklady?
5
~riwiera
Dodano: 2011-10-02 | 14:34
obecnośc córki organizatora w finale była dla mnie i nie tylko mnie mówiac delikatnie zaskoczeniem ale patrzac na skreslenia w półfinale widać kto ją tam wepchnął bo inaczej tego nie mozna nazwać! odrobinę taktu panie sędzio z Włoch myslałam że pan ma klasę samą w sobie czyżbym się myliła? chociaz jak ktoś już napisał tak jest co roku!!!
4
~zuzia
Dodano: 2011-10-02 | 10:42
Dlaczego jesteście zaskoczeni? co roku tam jest tak samo więc po co powielac temat?
3
~omg
Dodano: 2011-10-02 | 10:11
nie wierzę! Szymon Kalinowski przegrał z sashą i natalią... paranoja
2
~oxana
Dodano: 2011-10-02 | 08:57
szkoda, ze turniej byl podporzadkowany jednemu Panu, a mianowicie mistrzowi Bosco.
Nie po to przyjezdzal do Rybnika, zeby nie promowac swoich par, a organizator mu w tym bardzo pomogl.
Z drugiej strony szkoda, ze pary ktore sa o niebo lepsze od tych z finalu zostaja podczas finalu na trybunach. Maja na szczescie swoj wyrobiony stosunek do takich sytuacji, ze nie pzostaje im nic innego jak posmiac sie z wynikow sedziow.
Jednak nastepnym razem beda omijac takie turnieje z daleka.
zycze organizatorom aby w czas sie obudziili, bo tancerze nie beda do Was przyjezdzac.
1
~ojjjj
Dodano: 2011-10-02 | 07:59
niech Natalia Ż. zrobić coś ze swoimi ramionami.... w finale Open ST wyglądało to koszmarnie! Nawet samo wejście na parkiet , gdzie te ramiona były w okolicy uszu, raziło tak po oczach, że wyglądała przy pozostałych parach jak tancerka D klasy. Swoją drogą były pary DUUUUUŻO lepsze od nich, które nie dostały się do finału ... no, ale wiadomo - nie trzeba nic dodawać.